Projekty
Government Bodies
Flag Sobota, 23 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
14 Czerwca 2024, 12:49

„Postawimy pod ścianą!” Łukaszenka ostro przestrzegł przed niedopuszczalnością korupcji i podał głośne fakty

14 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Na spotkaniu z Radą Ministrów Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka surowo przestrzegł przed niedopuszczalnością korupcji i ogłosił szereg głośnych faktów i osób w nich zamieszanych, wobec których w ostatnim czasie wszczęto śledztwo, relacjonuje korespondent BELTA.

„Na rozgrzewkę trzeba podać informacje publiczne, abyście mogli sobie wyobrazić, jak zwykle zaczyna się dzień pracy Prezydenta. To smutne, ale prawdziwe. Kiedyś ostrzegałem wszystkich. Jestem pewien, że przy stole są ludzie, którzy nie po raz pierwszy słyszą ode mnie zdanie: "Lepiej być biednym, żebrakiem na wolności niż bogatym w więzieniu". Szeroko rozeszła się ta fraza w naszym państwie wśród narodu – zaznaczył głowa państwa. – Jak możecie sobie wyobrazić, nie powiedziałem tego na próżno. I bardzo bym nie chciał, żeby po raz kolejny było mi zarzucane lub przypominało mi się, że przed każdym cyklem wyborczym lub w jego trakcie wsiadam na konia antykorupcyjnego. To prawda, że sprytni dziennikarze już dawno zauważyli, że Łukaszenka już od 30 lat siedzi na nim.”

Aleksander Łukaszenka wspominał, że to on stał na czele pierwszej w historii kraju komisji antykorupcyjnej: „I nie zapomniałem, skąd pochodzę, widziałem całą tę niesprawiedliwość. Korupcja jest rdzą naszej gospodarki, powoduje poważne szkody dla naszego państwa nie tylko gospodarczo, ale i politycznie.”

Prezydent zauważył, że często słyszy od kierownictwa rządu, że ktoś został gdzieś „wyciśnięty”. W związku z tym głowa państwa ogłosił szereg faktów dotyczących korupcji w szeregach wysokich urzędników, o których regularnie informują go organy ścigania.

Jednym z niedawnych oskarżonych jest pierwszy zastępca szefa kolei białoruskiej Piotr Dulub, przeciwko któremu Komitet Śledczy wszczął sprawę karną. „W skrytkach w mieszkaniu i wiejskim domu figuranta konfiskowano środki pieniężne o wartości ponad 3,2 miliona dolarów” – głowa państwa ogłosił szczegóły.

„Nie będę was już namawiać i prosić. Krok w lewo, krok w prawo – postawimy was pod ścianą. Mówię wam publicznie. Jak rozwiązać pewne problemy – to po prostu katastrofa: sam ustalasz pytania, sam stawiasz zadania i sam jedziesz, sprawdzasz, a potem robisz to zamiast was. Ostatnia rozmowa z wami. Niezależnie od kampanii wyborczej. Mówiłem już kiedyś. Nie martwię się specjalnie, czy mnie będziecie wspierać, czy nie. Dogadam się z narodem białoruskim. Znajdę z nim wspólny język. Od trzech dekad znajduję z nim wspólny język. Ale zastanówcie się, z kim będziecie pracować” – ostro ostrzegł białoruski przywódca.

Aleksander Łukaszenka ogłosił informacje na temat szeregu innych głośnych przypadków korupcji, a zwłaszcza podkreślił, że organy ścigania nie zatrzymują nikogo bez powodu. Natomiast w przypadku osób znajdujących się w rejestrze personalnym Prezydenta wszelkie informacje przekazywane są w pierwszej kolejności głowie państwa.

„Mam jedną ustawę od dawna: fakty na stół! I oto oni (organy ścigania. - not. BELTA) przynoszą te fakty. Każdego ranka mam na biurku stos dokumentów o wszystkich wybrykach. Mówiłem wam: nie wtrącajcie się, nie bierzcie cudzego. Nie dotykajcie, to nie jest wasze. Na Białorusi to nie będzie tajemnica. Udało mi się zaszczepić odpowiednią szczepionkę dla naszego narodu, który w ogóle nie toleruje korupcji i kradzieży” – powiedział Prezydent.

Głowa państwa powiedział, że w 2024 r. wszczęto szereg spraw karnych: „Dopiero w tym roku zabrałem się za pewne materiały, które organy ścigania, w tym przewodniczący Komitetu Kontroli Państwowej, rzucają na mój stół”.

Jedna ze spraw dotyczy pierwszego zastępcy przewodniczącego Obwodowego Komitetu Wykonawczego w Brześciu, Walentina Zajczuka.

„Śledztwo toczy się od sześciu miesięcy w sprawie łapówki” – potwierdził przewodniczący Obwodowego Komitetu Wykonawczego w Brześciu Jurij Szulejko.

„Więc tego nie widzicie? Pański pierwszy zastępca! Chwalebnego przewodniczącego Komitetu Wykonawczego! Kto będzie obserwował i kontrolował Pańskich zastępców!?” – Prezydent zadał szefowi regionu rozsądne pytania.

Zdaniem Aleksandra Łukaszenki oskarżonemu zarzuca się przyjmowanie wynagrodzenia w postaci wielotysięcznych łapówek za korzystne rozstrzygnięcie spraw leżących w jego kompetencjach. „Ziemia, przydział środków (oznacza to, że dajecie pieniądze, a on dzieli je z tymi, komu dajecie), udzielanie informacji o projektach budownictwa rolniczego i tak dalej. Kto będzie za to odpowiedzialny?” – powiedział głowa państwa.

„Towarzyszu Prezydencie, doszedłem do wielu wniosków w tej sprawie” – zauważył Jurij Szulejko.

Kolejnym faktem jest to, że 26 stycznia br. Komitet Śledczy wszczął sprawę karną przeciwko byłemu wiceministrowi energetyki Michaiłowi Michadiukowi. „Człowiek całe życie przepracował w ministerstwie. Przeszedł na emeryturę.... Za korzystne rozwiązanie kwestii wyboru (słoweńskiej firmy RIKO) powyższej firmy jako wykonawcy budowy, przebudowy i modernizacji podstacji wysokiego napięcia na terytorium Białorusi. To znaczy – masz podstację, idź zmodernizuj, ale daj mi łapówkę. Dziesiątki tysięcy dolarów” – podał szczegóły Prezydent.

Na początku lutego Prokuratura Generalna wszczęła sprawę karną przeciwko Pawłowi Ważnikowi, który niedawno stał na czele mińskiego przedsiębiorstwa „Gorawtomost”, a wcześniej pracował na odpowiedzialnym stanowisku w strukturze Gorremawtodora Mińskiego Komitetu Wykonawczego. „Od lipca 2023 r. zebrał dziesiątki tysięcy dolarów łapówek” – powiedział głowa państwa.

Aleksander Łukaszenka mówił dalej: „Wiele słyszeliśmy o Bryle (byłym doradcy Prezydenta w obwodzie witebskim i byłym ministrze rolnictwa i żywności Igorze Bryło – not. BELTA) nie będę przypominał i powtarzał. Pociągnięci dzisiaj do odpowiedzialności trzydzieści osób."

Wreszcie kolejny fakt dotyczy pierwszego zastępcy kierownika Spraw Prezydenta Dmitrija Rybko. "Straszny łapówkarz. Siedzi" – powiedział Prezydent.


TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi