15 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka wzywa do zakończenia konfliktu w Ukrainie za pomocą negocjacji, ale przyznaje, że wielu wysokich rangą urzędników na Zachodzie jest zupełnie innego zdania. Powiedział to w wywiadzie dla kanału telewizyjnego Rossija, donosi korespondent BELTA.
„Usiądźmy do stołu negocjacyjnego i zakończmy tę walkę. Nie potrzebują tego ani Ukraińcy, ani Rosjanie, ani Białorusini. Ale oni tego potrzebują. Nie mogę przytoczyć tych faktów, są one absolutnie poufne, gdzie otwarcie mówią - wysoko postawieni ludzie. Dosłownie: „Niech się biją - Ukraińcy, Rosjanie - niech wszyscy zdechną w tym kotle” - powiedział Prezydent.
„Mówią o tym ludzie wysokiej rangi. Amerykańskiego pochodzenia (trochę opowiem). Czy to normalne? Chcą, żebyśmy się nawzajem zniszczyli” - dodał szef państwa.
„Usiądźmy do stołu negocjacyjnego i zakończmy tę walkę. Nie potrzebują tego ani Ukraińcy, ani Rosjanie, ani Białorusini. Ale oni tego potrzebują. Nie mogę przytoczyć tych faktów, są one absolutnie poufne, gdzie otwarcie mówią - wysoko postawieni ludzie. Dosłownie: „Niech się biją - Ukraińcy, Rosjanie - niech wszyscy zdechną w tym kotle” - powiedział Prezydent.
„Mówią o tym ludzie wysokiej rangi. Amerykańskiego pochodzenia (trochę opowiem). Czy to normalne? Chcą, żebyśmy się nawzajem zniszczyli” - dodał szef państwa.