30 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zwraca uwagę budowniczych metra na prostotę i funkcjonalność. Oświadczył o tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka na ceremonii uroczystego otwarcia nowego odcinka trzeciej linii mińskiego metra, donosi korespondent BELTA.
„Na Nowy Rok zawsze dajemy naszym ludziom jakiś prezent. I im jest on lepszy, bogatszy, tym bardziej nasi ludzie są zadowoleni. Przyjechałem nie tylko w swoim imieniu, ale także w waszym, aby pogratulować naszym ludziom, zwłaszcza mińszczanom i gościom stolicy - powiedział Aleksander Łukaszenka - Chciałbym od razu powiedzieć, żebyście nie byli zarozumiali, ostrzegałem mera Mińska i wasze kierownictwo: zróbcie to porządnie, dobrze, bez żadnych ekscesów. Nie trzeba budować pałaców pod ziemią. Lepiej, żeby stacje były porządne, prostsze, ale większe. Zbudujemy więcej kilometrów".
Aleksander Łukaszenka zauważył, że obecnie metro codziennie przewozi około jednej trzeciej mieszkańców Mińska - ponad 700 tys. pasażerów. „Powinniśmy dążyć do połowy. Mińsk powinien być dobrym, dostępnym, pięknym miastem, prawdziwą stolicą naszego kraju. Wszyscy są zdumieni. Przede wszystkim, jak mi mówią, czystością naszego metra. Tak powinno być. Metro jest marką stolicy, jej twarzą. Dlatego powinno być czyste”.
„Ale powiedziałem, że zwróciłem uwagę merowi Mińska i waszym szefom, że budujemy nie źle, ale powoli” - powiedział szef państwa. Oczekuje, że wraz z pojawieniem się nowej maszyny do drążenia tuneli dla pracowników budowy metra, tempo się podwoi.
Aleksander Łukaszenka życzył szczęśliwego Nowego Roku pracownikom metra i budowniczym metra obecnym na uroczystości, życzył zdrowia im i ich rodzinom oraz bliskim, zwłaszcza dzieciom.
Aleksiej Szyłow i Wasilij Kosowiec, szefowie Mińskiego Metra i Mińskiego Metrostroju, podziękowali Aleksandrowi Łukaszence za wieloletnie wsparcie rozwoju metra. „My, pracownicy metra, zrobimy wszystko dla komfortu i bezpieczeństwa naszych pasażerów” - zapewnił dyrektor metra.
Podczas uroczystości przemawiał również weteran metra Iwan Owsianik, pierwszy maszynista stołecznego metra. W imieniu pracowników wręczył on głowie państwa pamiątkowy prezent - książkę wydaną z okazji 40. rocznicy uruchomienia mińskiego metra.
„On nie wygląda na weterana. On sam nadal potrafi doskonale kierować tak pięknymi i potężnymi pociągami” - powiedział Aleksander Łukaszenka.