Łukaszenko pochwalił naród polski, który wytarł nos „PiSowcom”

27 października, powiat Miński /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenko pochwalił naród polski, który w wyborach parlamentarnych, które odbyły się 15 października, pokazał swoją wolę.

"Brawo, polacy. Nie spodziewałem się takiej opcji. Po prostu nie grali w tę grę z tymi "PiSowcami" (rządząca partia Prawo i Sprawiedliwość (PiS), która straciła większość w parlamencie. - przyp. BELTA). No, polacy, chwalę naród polski. Brawo! Wytarli nosy. I faktycznie doprowadzili opozycję do władzy. Polska nie będzie już taka sama. Nawet jeśli tam nie nasi ludzie (u władzy. - przyp. BELTA), którzy nie mają ochoty z nami rozmawiać, ale to są inni ludzie. A polacy pokazali: chłopaki, róbcie, co chcemy, jeśli tego nie zrobicie, to was wyrzucimy. Brawo, polacy!”, - powiedział głowa państwa.

Aleksander Łukaszenko podkreślił, że Białoruś zawsze wyciąga rękę do swoich sąsiadów i nie rzuca w ich stronę kamieniami: „Nasi sąsiedzi są od Boga, musimy z nimi żyć”.

"A to, co oni teraz robią na granicy i tak dalej, jest dla mnie niepojęte. Ale Europa też już zrozumiała, że brali łapówki i ciągnęli ich do Niemiec (migrantów – przyp. BELTA). To nie Łukaszenko był tym, który zaciągnął tam tych migrantów, a oni, bo na tym zarabiają. Czas więc pokaże”, – powiedział głowa państwa. „Tam (na Litwie – przyp. BELTA) wkrótce nie będzie już w ogóle ludzi. Oni znięcają sie nad narodem Litwy. Byłem na Litwie. Inteligentni, tacy silni ludzie – ludzie morza. Dlaczego naśmiewacie się z tych ludzi? Litwini i łotysze to normalni ludzie. Pech z przywódcami, co mogę powiedzieć. Ale to jest ich problem. Myślę, że litwini, łotysze rozwiążą ten problem w najbliższej przyszłości w wyborach”.