30 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Rząd opracowuje formułę sprawiedliwego ustalania cen. O tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział 30 grudnia podczas wizyty na nowym odcinku trzeciej linii metra w Mińsku, donosi korespondent BELTA.
Według szefa państwa, na początku stycznia planuje spotkanie z rządem w sprawie wypracowania sprawiedliwego ustalania cen.
Według szefa państwa, na początku stycznia planuje spotkanie z rządem w sprawie wypracowania sprawiedliwego ustalania cen.
"Nie ograniczania cen. Może nawet nie regulacji cen. Ale musi istnieć formuła ustalania cen na Białorusi, aby nie było tak, jak kiedyś: człowiek jeszcze nie zdąrzył otrzymać wynagrodzenia - ceny już gdzieś wzrosły. Nie powinno tak być. Widzę, że mniej-więcej jest w porządku. Ale musi być uczciwa cena. Formuła sprawiedliwego ustalania cen - przed rządem postawiono zadanie" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Dodał, że do tej kwestii powinny się również połączyć władze stolicy, ponieważ Mińsk jest zawsze na czele tej pracy. "Nie trzeba pozwalać, by rządziło się samo. Wszystko musi być pod kontrolą - podkreślił Prezydent. - Ludzie nie powinni się obrażać. Ceny muszą być uczciwe. I tak, aby biznesmeni i ludzie, którzy handlują i produkują, nie biegali za wami: pozwólcie nam zwiększyć, pozwólcie na to, pozwólcie na tamto. Oni sami muszą wiedzieć, w którym korytarzu działają. Dlatego razem z biznesem usiądźcie i wypracujcie. W pierwszych dniach stycznia dołożycie".
Aleksander Łukaszenka zażądał również od władz miasta zwrócenia uwagi na sklepy w odległości spaceru - aby nie zostały wyparte przez duże sieci handlowe.
"Małe sklepy, bliżej ludzi - to jest potrzebne. A te (duże sklepy sieciowe - not. BELTA) - uważaj, żeby cię w kleszcze nie zabrały. Będziesz musiał spojrzeć zarówno na ceny (jak będą kształtowane), jak i na wyłozenie towaru, oraz wykaz towarów powinien być przestrzegany. Niezależnie od sieci, bez względu na to, jakie są sklepy - aby było to wygodne dla ludzi" - zwrócił uwagę szef państwa.
Aleksander Łukaszenka zażądał również od władz miasta zwrócenia uwagi na sklepy w odległości spaceru - aby nie zostały wyparte przez duże sieci handlowe.
"Małe sklepy, bliżej ludzi - to jest potrzebne. A te (duże sklepy sieciowe - not. BELTA) - uważaj, żeby cię w kleszcze nie zabrały. Będziesz musiał spojrzeć zarówno na ceny (jak będą kształtowane), jak i na wyłozenie towaru, oraz wykaz towarów powinien być przestrzegany. Niezależnie od sieci, bez względu na to, jakie są sklepy - aby było to wygodne dla ludzi" - zwrócił uwagę szef państwa.