Projekty
Government Bodies
Flag Niedziela, 8 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
22 Lipca 2024, 11:42

Łukaszenka: „zarzuciliśmy kotwicę” w Rosji i Chinach, ale musimy też znaleźć sposoby współpracy z UE 

22 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Rosja i Chiny są tradycyjnymi partnerami Białorusi, ale musimy znaleźć sposoby współpracy z krajami Unii Europejskiej. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka oświadczył to na spotkaniu w sprawie rozwoju białoruskiego przemysłu, relacjonuje korespondent BELTA.

„Naszymi głównymi partnerami są Rosja i Chiny. Są to nasi tradycyjni partnerzy. Są naszą „kotwicą”. Jesteśmy zakotwiczeni. A jeśli ktoś myśli, że „opuścimy Rosję i Chiny, a jutro zostaniemy powitani z otwartymi ramionami” - to bzdura. Tak, jesteśmy małą gospodarką eksportową. Ale trzeba zdać sobie sprawę, że chodzi o miliardy dolarów. Konkurencja jest poważna, a z naszymi towarami nikt się nas nigdzie nie spodziewa. Dlatego Rosja i Chiny, zwłaszcza Rosja, to nasz tradycyjny rynek. Gospodarka - nie ma od tego ucieczki” - podkreślił Aleksander Łukaszenka.

Głowa państwa zauważył, że Białoruś z powodzeniem rozwija stosunki z innymi zaprzyjaźnionymi krajami, a kontakty z Unią Europejską nie są tracone. „To są nasi sąsiedzi - Unia Europejska. Musimy znaleźć sposoby współpracy z nimi. Jeśli oni muszą coś kupić, a my chcemy to sprzedać na ich rynku, to jest to interes korzystny dla obu stron” – zauważył Prezydent. „Bez względu na to, jak politycy będą próbowali wznosić bariery, jeśli biznes tego potrzebuje, znajdzie się sposób na wejście na określone rynki”.

Podczas spotkania Aleksander Łukaszenka szczegółowo omówił współpracę z krajami dalekiego łuku: Azją, Afryką, Ameryką Południową i Łacińską. „Zgodziliśmy się, że nigdy nie należy wkładać jajek do jednego koszyka. Im więcej koszyków, tym lepiej. Dlatego właśnie powstał daleki łuk” - przypomniał.

Głowa państwa podkreślił, że dziś nikt nie kwestionuje, że przyszłość należy do Afryki. I na tym kontynencie Białoruś ma kilka punktów wsparcia: na południu są Zimbabwe i Mozambik. „Znają nas, cenią i są gotowi z nami współpracować” – powiedział Prezydent.

Na zachodnim wybrzeżu Afryki Białoruś ma także partnerów, na przykład Gwineę Równikową i Nigerię. Nawiasem mówiąc, nie tak dawno temu Aleksander Łukaszenka spotkał się z pierwszą damą Nigerii. Ten kraj jest bardzo zainteresowany rozwojem stosunków z Białorusią.

„Tradycyjnie mamy doskonałe stosunki z Egiptem i Algierią” – powiedział głowa państwa o naszych partnerach w Afryce Północnej.

Białoruś jest dobrze znana na Bliskim Wschodzie, w krajach azjatyckich i innych regionach. Również wznowiono powiązania handlowe i gospodarcze z krajami Ameryki Łacińskiej. Niedawno delegacja rządowa z Białorusi odwiedziła Wenezuelę, Nikaraguę i Kubę. „Dobrze, że zrealizowaliśmy ten pomysł. Stosunek do nas nie jest tam zły” - zauważył Prezydent. - Musimy być bardziej aktywni w kierunku Brazylii. To ogromny kraj, wpływowy politycznie i potrzebują tego, co chcemy im sprzedać."

Aleksander Łukaszenka zwrócił także uwagę na fakt, że przystąpienie Białorusi do Szanghajskiej Organizacji Współpracy otwiera zupełnie wyjątkowe możliwości promocji wyrobów przemysłowych do krajów SOW. „I te obszary muszą być szeroko zagospodarowane” – wymaga głowa państwa. „To dodatkowe okno na te kraje”.

Oprócz bezpośredniej sprzedaży wyrobów przemysłowych Prezydent odrębnie poruszył kwestię tworzenia centrów usług i szkolenia personelu. Bez tego – podkreślił – nie da się budować długotrwałych więzi gospodarczych. „Centra szkoleniowo-usługowe, a potem lokalizacja, utworzenie własnych zakładów produkcyjnych – to niepowtarzalna szansa, aby na poważnie i na długo zawitać do odległych regionów. Tym bardziej że mają coś do zaoferowania Białorusinom” – podsumował Aleksander Łukaszenka.


Świeże wiadomości z Białorusi