![](https://pol.belta.by/images/storage/news/with_archive/2024/000019_1713617528_3531_big.jpg)
20 kwietnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruskie jabłka są lepsze i czystsze od polskich. Głowa państwa Aleksander Łukaszenka powiedział o tym reporterom podczas republikańskiego subotnika. Głowa państwa spędził ten dzień w swojej małej ojczyźnie, zakładając sad jabłoniowy, który następnie zostanie przekazany pod opiekę miejscowej młodzieży szkolnej, relacjonuje korespondent BELTA.
Jednym z uczestników subotnika Prezydenta był Igor Abramczik, kierownik gospodarstwa farmerskiego Spartan-Agro w powiecie molodeczeńskim.
„Farmer, pracowity, nawiasem mówiąc, nie rolnik” – polecił go dziennikarzom głowa państwa.
„Nie, nie rolnik. Inżynier-ekonomista. Białoruski Państwowy Uniwersytet informatyki i radioelektroniki. Ale pracuję na roli” – potwierdził rolnik.
![](/uploads/files/0529-2_result-1-2.jpg)
„Informatyk” – zauważył Aleksander Łukaszenka i zapytał, czy młody rolnik ma wiejskie korzenie.
Okazało się, że rzeczywiście tak i Igor spędził we wsi pierwsze lata szkolne.
„Jeśli urodziłeś się na ziemi, ciągnie cię tam – na tę ziemię, by dotknąć jej” – podsumował Prezydent i natychmiast skierował rozmowę na płaszczyznę praktyczną. Zapytał, ile hektarów ma ten rolnik.
„100 na dziś. Trochę rośniemy” – odpowiedział Igor Abramczik, który sam zajmuje się sadownictwem.
„Możemy dać tobie kołchoz – zaproponował Aleksander Łukaszenka. – Radzę ci, dopóki nie zostały rozebrane, weź dobre gospodarstwo. Tutaj ziemia nie jest zła”.
![](/uploads/files/STA_1289_result-1.jpg)
„Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie zajmowałem się sadownictwem. Już jako Prezydent zacząłem się w to trochę zagłębiać, bo importujemy jabłka, zwłaszcza polskie. A on (rolnik. – not. BELTA) ma lepsze jabłka niż jakiekolwiek polskie. Ale najważniejsze, że są czystsze. Bo wie, że jeśli wrzuci na rynek truciznę, to my go o to zapytamy. Podobnie jak w służbie zdrowia i oświacie. Przecież wiecie, jeśli lekarz bierze skalpel do ręki, to wie, że musi pracować od serca, bo jest odpowiedzialny”.