2 listopada, Mosty /Kor. BELTA/. Na Białorusi rzeczywiście panuje dyktatura - dyktatura stabilności, bezpieczeństwa, porządku, życzliwości i gościnności. Takie oświadczenie złożył Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka na uroczystości uhonorowania agrariuszy podczas festiwalu-jarmarku "Dożynki-2024" w Mostach, donosi korespondent BELTA.
Aleksander Łukaszenka podkreślił, że Białoruś odpowiedziała na sankcje i ograniczenia wjazdu swoich ciężarówek, pociągów, samolotów i samochodów ruchem bezwizowym dla obywateli setek krajów.
„I już około miliona ludzi mogło zobaczyć na własne oczy, że Białoruś naprawdę ma dyktaturę. Dyktaturę stabilności, bezpieczeństwa, porządku, życzliwości i gościnności. Dyktaturę sprawiedliwości" - powiedział Prezydent.
„Może nie zrobiliśmy jeszcze wszystkiego. Ale każdy Prezydent, który będzie kierował krajem w najbliższej przyszłości, powinien zrobić wszystko w ciągu pięciu lat, abyśmy mieli najbardziej sprawiedliwy kraj. Zawsze mówię: ludzie w każdym kraju są w więzieniu i tak dalej. Ale nie można obrażać nawet tych, którzy złamali prawo, w taki sposób, że będą mieli do nas pretensje. Muszą zdać sobie sprawę, że decyzja jest sprawiedliwa. Najważniejsza jest sprawiedliwość. Musimy stworzyć taki kraj” - powiedział białoruski przywódca.