ENERGIA ATOMOWA
27 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka poparł inicjatywę otwarcia katedr wojskowych na uczelniach inżynieryjno-technicznych. Oświadczył o tym szef państwa na spotkaniu ze studentami uczelni inżynieryjno-technicznych w formacie „Otwartego mikrofonu” w BPUIR w dniu 27 września, donosi korespondent BELTA.
Jeden z uczestników spotkania, zadając pytanie, przypomniał oświadczenie Prezydenta, że Białoruś nie powinna pozostawać w tyle w szkoleniu kadr dla nowoczesnych działań wojennych, a w szczególności specjalistów w zakresie dronów i wojny radioelektronicznej. W związku z tym zaproponowano otwarcie katedr wojskowych na uniwersytetach, które ich nie mają, w celu szkolenia specjalistów poszukiwanych w takich dziedzinach.
Aleksander Łukaszenka nazwał tę inicjatywę słuszną i polecił Ministerstwu Obrony pracować nad nią wspólnie z rektorami uniwersytetów. Prezydent uważa, że studenci takich uczelni, jak na przykład BPUIR, mogą stać się najlepszymi operatorami dronów, ponieważ ten temat jest im bardzo bliski. „Przekażcie ministrowi obrony, aby się tym zajął, skonsultował się z rektorem i mnie poinformowali, jak będziemy to robić” - polecił głowa państwa.
Jeden z uczestników spotkania, zadając pytanie, przypomniał oświadczenie Prezydenta, że Białoruś nie powinna pozostawać w tyle w szkoleniu kadr dla nowoczesnych działań wojennych, a w szczególności specjalistów w zakresie dronów i wojny radioelektronicznej. W związku z tym zaproponowano otwarcie katedr wojskowych na uniwersytetach, które ich nie mają, w celu szkolenia specjalistów poszukiwanych w takich dziedzinach.
Aleksander Łukaszenka nazwał tę inicjatywę słuszną i polecił Ministerstwu Obrony pracować nad nią wspólnie z rektorami uniwersytetów. Prezydent uważa, że studenci takich uczelni, jak na przykład BPUIR, mogą stać się najlepszymi operatorami dronów, ponieważ ten temat jest im bardzo bliski. „Przekażcie ministrowi obrony, aby się tym zajął, skonsultował się z rektorem i mnie poinformowali, jak będziemy to robić” - polecił głowa państwa.
