16 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Polacy odmówili nawet prowadzenia rozmów w sprawie wydania skazanego na Białorusi Andrzeja Poczobuta. O tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział dziennikarzom podczas wizyty w Mińskim Miejskim Technoparku, donosi korespondent BELTA.
"Jeśli chodzi o Poczobuta, nie ma nawet nic do powiedzenia. Mówię wam szczerze jako osoba, która jest poinformowana: zrezygnowali z Poczobuta. Polacy odmówili prowadzenia nawet rozmów w sprawie Poczobuta. O ile mnie informują, nawet Poczobut nie chce tam jechać. Oto całe pytanie" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Prezydent podkreślił, że Andrzej Poczobut jest obywatelem Białorusi i za popełnione przestępstwa odpowiedział zgodnie z prawem. "Dalej będziemy patrzyć. Uwierzcie mi, Poczobut nie są całym światem" - dodał szef państwa.
Jak poinformowała BELTA, w lutym 2023 roku w Sądzie Okręgowym w Grodnie zapadł wyrok w sprawie Andrzeja Poczobuta. Został oskarżony na podstawie dwóch artykułów: części 3 art. 361 i części 3 art. 130 KK. Przez wiele lat działał w nielegalnej organizacji, która rzekomo zrzesza Polaków na Białorusi. Przyczynił się do gloryfikacji Armii Krajowej.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Grodnie, Andrzej Poczobut został uznany winnym publicznych wezwań do działań mających na celu wyrządzenie szkody bezpieczeństwu narodowemu Republiki Białorusi, rozpowszechniania materiałów zawierających takie wezwania za pomocą mediów i Internetu, a także celowych działań mających na celu wzbudzenie wrogości ze względu na przynależność narodową, religijną lub inną przynależność społeczną, popełnionych przez grupę osób. Andrzej Poczobut został skazany na karę ośmiu lat pozbawienia wolności z odbyciem w kolonii karnej.
"Jeśli chodzi o Poczobuta, nie ma nawet nic do powiedzenia. Mówię wam szczerze jako osoba, która jest poinformowana: zrezygnowali z Poczobuta. Polacy odmówili prowadzenia nawet rozmów w sprawie Poczobuta. O ile mnie informują, nawet Poczobut nie chce tam jechać. Oto całe pytanie" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Prezydent podkreślił, że Andrzej Poczobut jest obywatelem Białorusi i za popełnione przestępstwa odpowiedział zgodnie z prawem. "Dalej będziemy patrzyć. Uwierzcie mi, Poczobut nie są całym światem" - dodał szef państwa.
Jak poinformowała BELTA, w lutym 2023 roku w Sądzie Okręgowym w Grodnie zapadł wyrok w sprawie Andrzeja Poczobuta. Został oskarżony na podstawie dwóch artykułów: części 3 art. 361 i części 3 art. 130 KK. Przez wiele lat działał w nielegalnej organizacji, która rzekomo zrzesza Polaków na Białorusi. Przyczynił się do gloryfikacji Armii Krajowej.
Zgodnie z wyrokiem Sądu Okręgowego w Grodnie, Andrzej Poczobut został uznany winnym publicznych wezwań do działań mających na celu wyrządzenie szkody bezpieczeństwu narodowemu Republiki Białorusi, rozpowszechniania materiałów zawierających takie wezwania za pomocą mediów i Internetu, a także celowych działań mających na celu wzbudzenie wrogości ze względu na przynależność narodową, religijną lub inną przynależność społeczną, popełnionych przez grupę osób. Andrzej Poczobut został skazany na karę ośmiu lat pozbawienia wolności z odbyciem w kolonii karnej.