12 września, Mińsk /Kor. BELTA/. 12 września Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka spotkał się z przedstawicielami różnych narodowości. Podczas spotkania przewodniczący międzynarodowego stowarzyszenia społecznego „Goro” Khizri Asadulaev zaproponował głowie państwa zorganizowanie Dnia białoruskich draników w Dagestanie, podaje korespondent BELTA.
„Mój syn uwielbia draniki i bardzo często prosi mamę o ich przyrządzenie. A ona gotuje je według Pana przepisu - są pyszne. Kiedy usłyszeliśmy, jak mówi Pan o tym przepisie w telewizji, zapamiętała go i gotuje w ten sposób. Tak sobie grzesznie pomyślałem, że może powinienem poprosić Pana o kilka kilogramów Pańskich odmian ziemniaków, zasadzić je wysoko w górach w mojej wiosce i co roku organizować Dzień białoruskich draników” - powiedział Khizri Asadulaev.
Khizri Asadulaev mieszka w Mińsku od ponad 40 lat i ugruntował swoją pozycję na Białorusi jako malarz, rzeźbiarz i poeta. Tutaj urodziły się jego dzieci i wnuki. „Powitano nas wtedy, w 1981 roku, kiedy się przeprowadziliśmy, nie jako obcych, ale jako krewnych. Oczywiście wraz z narodzinami dzieci i wnuków Białoruś stała się nam jeszcze bardziej bliska, jeszcze bliższa i cieplejsza” - powiedział przedstawiciel Dagestanu.