17 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka w swoim wystąpieniu na forum patriotycznym w Mińsku opowiedział o planach Zachodu z inicjatywy Litwy "wyłączyć go z agendy politycznej", relacjonuje korespondent BELTA.
"Od uciekinierów. Nie mogą się doczekać wyprowadzenia z areny działań politycznych Prezydenta Białorusi. Uzgodniono, że Litwa, jak to było w przeddzień lub w pierwszych dniach specjalnej operacji wojskowej Rosji na Ukrainie, zainicjuje w Międzynarodowym Trybunale Karnym w Hadze rozpatrzenie kwestii białoruskiej. Celem jest pociągnięcie Prezydenta Białorusi do odpowiedzialności i wyłączenie go z agendy. Jak piszą, aby Prezydent Białorusi, jeśli rozpoczną się rozmowy pokojowe na Ukrainie, nie mógł wziąć udziału w tych rozmowach. Wiedzą, że domagamy się, aby przy zawieraniu traktatu pokojowego na Ukrainie respektowano interesy Białorusi. Tam nie widzą naszej reprezentacji" - powiedział szef państwa.
"Chcę, żeby usłyszeli dzisiaj, z tej wysokiej trybuny, wiemy o wszystkich planach. I nic im się nie uda. Nie będą w stanie powtórzyć tego, co było w 2020 roku. Jesteśmy ludźmi, którzy potrafią wyciągać wnioski z przeszłości" - podkreślił białoruski przywódca.