6 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruś i Rosja nadal mają wiele niewykorzystanych rezerw w dziedzinie transportu i logistyki. Oświadczył o tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka na posiedzeniu Najwyższej Rady Państwowej Państwa Związkowego w Mińsku w dniu 6 grudnia, donosi korespondent BELTA.
Aleksander Łukaszenka zauważył, że białoruskie ładunki eksportowe przechodziły przez rosyjskie porty, co przyniosło wzajemne korzyści. Z jednej strony, rozwiązało to zadanie Białorusi w zakresie organizacji logistyki eksportowej, z drugiej strony, znacznie zwiększyło zyski rosyjskich przedsiębiorstw.
„Ale wciąż istnieje wiele niewykorzystanych rezerw. Następna w kolejce jest realizacja projektu Północnej Drogi Morskiej. Próbowaliśmy już transportować ładunki tą trasą - działa dobrze” - powiedział Prezydent.
Rosyjscy partnerzy pracują również nad pilotażowym projektem stworzenia szybkiej linii kolejowej między Moskwą a Sankt Petersburgiem. „Liczymy na jej kontynuację na trasie Moskwa - Mińsk. Pana oświadczenie, Władimirze Władimirowiczu, że będzie taka główna trasa z Moskwy przez Mińsk do Brześcia, zachęciło Białorusinów, ponieważ wiele osób przemieszcza się z Mińska do Moskwy i ostatnio musieliśmy dodać jeszcze dwa pociągi” - powiedział szef państwa.
Aleksander Łukaszenka zauważył, że białoruskie ładunki eksportowe przechodziły przez rosyjskie porty, co przyniosło wzajemne korzyści. Z jednej strony, rozwiązało to zadanie Białorusi w zakresie organizacji logistyki eksportowej, z drugiej strony, znacznie zwiększyło zyski rosyjskich przedsiębiorstw.
„Ale wciąż istnieje wiele niewykorzystanych rezerw. Następna w kolejce jest realizacja projektu Północnej Drogi Morskiej. Próbowaliśmy już transportować ładunki tą trasą - działa dobrze” - powiedział Prezydent.
Rosyjscy partnerzy pracują również nad pilotażowym projektem stworzenia szybkiej linii kolejowej między Moskwą a Sankt Petersburgiem. „Liczymy na jej kontynuację na trasie Moskwa - Mińsk. Pana oświadczenie, Władimirze Władimirowiczu, że będzie taka główna trasa z Moskwy przez Mińsk do Brześcia, zachęciło Białorusinów, ponieważ wiele osób przemieszcza się z Mińska do Moskwy i ostatnio musieliśmy dodać jeszcze dwa pociągi” - powiedział szef państwa.