Projekty
Government Bodies
Flag Niedziela, 8 Września 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
13 Lipca 2024, 18:37

Łukaszenka odwiedza stacjonowanie pułku rakiet przeciwlotniczych w powiecie łuninieckim

13 lipca, powiat łuniniecki, /Kor. BELTA/. 13 lipca Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka odwiedził 56. przeciwlotniczy pułk rakietowy w powiecie łuninieckim obwodu brzeskiego, donosi korespondent BELTA.

W pierwszej kolejności szef państwa przybył na stanowisko dowodzenia pułku, gdzie został poinformowany o sytuacji dotyczącej wykonywania zadań bojowych obrony przeciwlotniczej.

Następnie - przeniesienie do sztabu pułku. Aleksander Łukaszenka zwiedził teren, zapoznał się z infrastrukturą. Zwiedzili również park maszynowy pułku. Minister obrony udzielił wyjaśnień.

Jak wcześniej informowała BELTA, sytuacja na południowych granicach jest jednym z gorących tematów w ostatnim czasie. Na uroczystym spotkaniu z okazji Dnia Niepodległości, które odbyło się 2 lipca, Aleksander Łukaszenka długo wypowiadał się na ten temat. "W żadnym wypadku nie możemy dopuścić do eskalacji i pogorszenia sytuacji. Chcę, aby ukraińscy przywódcy to usłyszeli. Koncentracja sił zbrojnych, nawet jeśli nic nie znaczy, jest bardzo niebezpieczna podczas działań wojennych. Przeanalizowaliśmy sytuację. Doskonale rozumiemy, że nie potrzebujemy żadnej eskalacji. Zawsze tak mówiliśmy. Ukraińcy rozumieją, że odpowiemy" - powiedział szef państwa.

Aleksander Łukaszenka poprosił Ukraińców, by nie bawili się ogniem. "To bardzo niebezpieczne" - powiedział.

Prezydent zaznaczył, że białoruska straż graniczna przeszła do wzmocnionej ochrony granicy państwowej. Rozmieszczono również siły operacji specjalnych. Siły powietrzne i siły obrony powietrznej Białorusi i Rosji były w stanie wysokiej gotowości. Rozmieszczono systemy rakietowe Polonez i Iskander. "Żadnych czerwonych linii. Uderzenie wszystkimi rodzajami broni na z góry określone cele" - jednoznacznie ostrzegł białoruski przywódca.

W tym samym czasie Aleksander Łukaszenka apelował do ludzi, aby nie niepokoili się niepotrzebnie i ponownie, jak wiele razy wcześniej, poprosił wszystkich, aby spokojnie zajmowali się swoimi sprawami. "Wszystko, o czym mówię, to moja sprawa i ludzi w mundurach. Poradzimy sobie. Gwarantuję, że nie dopuścimy do żadnych starć na granicy z Ukrainą. Nie będzie ich" - powiedział szef państwa na uroczystym spotkaniu na początku lipca.
Świeże wiadomości z Białorusi