11 lipca, Witebsk /Kor. BELTA/. W Witebsku, które stało się miejscem międzynarodowego festiwalu „Słowiański Bazar”, od wieków tworzona jest niepowtarzalna atmosfera twórczych poszukiwań. O tym oświadczył Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka podczas ceremonii otwarcia festiwalu, relacjonuje korespondent BELTA.
Aleksander Łukaszenka podkreślił, że festiwal stał się całą epoką, a jego filozofia – „Przez sztukę do pokoju i wzajemnego zrozumienia” – ma głębokie korzenie.
„Tu, na malowniczym brzegu Dźwiny, 1050 lat temu położono pierwszy kamień pod miasto, które dziś słusznie nazywamy naszą kulturalną stolicą. Jest coś w tym zakątku Białorusi, co na przestrzeni wieków inspirowało do tworzenia arcydzieł dzieł sztuki i unikalnych obiektów architektonicznych, wielkich dzieł literackich i muzycznych, a także festiwali, konkursów i wielu innych projektów twórczych” – powiedział głowa państwa. „Przez wieki tworzono tu niepowtarzalną atmosferę twórczych poszukiwań. Atmosferę dialogu cywilizacji. Przez wieki krzyżowały się tu szlaki handlowe, łączące wschód z zachodem, północ z południem. To miasto z wdzięcznością chłonęło nowe idee i trendy”.
Według Aleksandra Łukaszenki właśnie dlatego historia festiwalu rozpoczęła się tutaj - w mieście ludzi światowej sławy, których zawodowa ścieżka przeszła przez jego warsztaty. Witebsk stał się kreatywnym domem prawdziwych geniuszy.
"Kiedy o nim słyszymy, wyobrażamy sobie monumentalne portrety i rzeźby Azgura, niezwykle żywe obrazy Repina, Pena, Malewicza. Patrzymy na pejzaże Witebska oczami Chagalla, który malował swoje ulubione miasto przez całe życie, nawet będąc tysiące kilometrów od niego. Myśląc o tym mieście, wspominamy Łagina, który dał radzieckim dzieciom bajkowego bohatera - staruszka Hottabycza, nucimy melodię "Drogi do Berlina" - piosenki napisanej przez kompozytora Fradkina na rok przed Wielkim Zwycięstwem. Czcimy pamięć utalentowanego dowódcy wojskowego Iwana Ludnikowa, który dowodził operacją wyzwolenia Witebszczyny podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej. Jesteśmy dumni z laureata Nagrody Nobla Żoresa Alferowa, który urodził się w mieście nad Dźwiną i stał się legendą światowej nauki. Mówiąc o Witebsku, wspominamy również naszych współczesnych - plejadę artystów, bez których nie wyobrażamy sobie naszego festiwalu" - przytoczył szereg przykładów białoruski lider.