Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 22 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
22 Listopada 2024, 12:41

Łukaszenka został zapytany o przyszłość Białorusi: chcę, abyście mógli pracować i zarabiać, abyście rządzili swoim krajem

22 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka 22 listopada na spotkaniu na Mińskim Państwowym Uniwersytecie Lingwistycznym (MPUL) ze studentami uczelni wyższych o profilu humanitarnym w Mińsku w formacie "Otwarty mikrofon" opowiedział, jak widzi przyszłość kraju, relacjonuje korespondent BELTA.

Szef państwa został zapytany, jak widzi przyszłość Białorusi za kilka dekad i jakie będzie jej miejsce w warunkach formowania się nowego porządku światowego. W pierwszej kolejności Prezydent zwrócił uwagę, że kształt przyszłości Białorusi i kierunek, w jakim kraj pójdzie, będzie określać obecna młodzież. "Będziecie chronić lub nie chronić swojego kraju, bronić lub nie bronić. Ten kraj - dla naszych dzieci, moich wnuków, waszych dzieci. To przyszłość" - powiedział.

"Jeśli chodzi o porządek świata, można jakoś patetycznie, głośno powiedzieć, jak widzę Białoruś w tym porządku światowym. Ale jestem praktyczną osobą. Chcę, abyście byli na Białorusi, mogli pracować i zarabiać, abyście rządzili swoim losem i krajem. To tak w uproszczeniu. A do tego musicie określić jego twarz, zaczynając od wyborów Prezydenta i wyrażając swoje stanowisko kulturowo, inteligentnie. Musicie wyrażać swoją opinię i kierować kraj tam, gdzie jest to konieczne" - podkreślił szef państwa.

Aby móc w ten konstruktywny sposób wyrażać i dyskutować o różnych punktach widzenia, w kraju jest na przykład Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Narodowe. "To 1,2 tys. ludzi (przedstawicieli wszystkich środowisk - not. BELTA), które będą korygować kurs nie tylko rządu, ale i Prezydenta - zaznaczył Prezydent. - Walczyć, nie walczyć - to już Ogólnobiałoruskie Zgromadzenie Narodowe, 1,2 tys. waszych delegatów zadecyduje". Wśród delegatów OZN są m.in. przedstawiciele młodzieży, studentów. "Może jest niewielu studentów, ale to naturalne, proporcjonalne. Ale są. Będą mieli prawo wziąć mikrofon, wyjść i powiedzieć. Nikt nie zamknie ust. Nie powie tam, powie gdzie indziej" - kontynuował szef państwa.

"Taka powinna być demokratyczna Białoruś. Ale przyzwoita i zdyscyplinowana -zwrócił uwagę Aleksander Łukaszenka. - Idźcie, głosujcie, wybierajcie. Ale jeśli wybraliście - bądźcie dobrzy, aby umożliwić Prezydentowi wykonywanie swoich uprawnień. Jeśli nie podobają, wyraźcie swoją opinię. Mieliśmy tyle referendów. Pójdziemy do referendum - ludzie się zdecydują". Na przykład, jeśli chodzi o kwestie partnerstwa strategicznego, relacje z najbliższymi sąsiadami.

"Chcę, żebyśmy byli w dobrych stosunkach zarówno z Polakami, jak i Rosjanami, ale mieszkali we własnym mieszkaniu. Na razie ludzie przyjmują takie stanowisko, i jestem pewien, że wy (młodzież - not. BELTA) zgadzajecie się z tym. Chcemy się przyjaźnić ze wszystkimi" - podkreślił białoruski przywódca. Takie pokojowe stanowisko kraju jest mile widziane przez obywateli Białorusi i aktywnie deklarują to podczas zbierania podpisów, które obecnie popierają nominacje kandydatów na Prezydenta. "Ludzie chcą pokoju. Jest we krwi, jest to nasze genetycznie. Ponieważ nasi dziadkowie, babcie, są najedzeni tymi wojnami. I to do nas przeszło, chcemy, żeby było dobrze. Bo wojna jest zła. Oto nasz porządek światowy - to pokój i cisza. A wszystko inne - co zarobimy, będziemy żyć. Jak będziemy pracować, tak będziemy żyć" - powiedział szef państwa. Jednocześnie, jak podkreślił Prezydent, na Białorusi jest jeszcze wiele do zrobienia w zakresie poprawy wydajności i jakości pracy.

"Widzę mój kraj jako spokojny, wygodny dla Ciebie, Weronika, Twoich dzieci i wnuków - zwrócił się Aleksander Łukaszenka do autorki pytania. - Żeby byli dumni ze swojego kraju i nie myśleli: "Oto wyjadę do Polski, czekają na mnie tam, będzie dobrze". Jeśli ktoś chce, pojedźcie. Tylko nie traćcie korzeni, nie odcinajcie. Zawsze róbcie krok z rozglądaniem się, aby móc wrócić. Jeśli wyjedziecie i odetniecie te więzi, to będą kłopoty. Dlatego mówię: idźcie szybko, ale powoli".
TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi