6 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka nazwał Donalda Trumpa zwycięskim Prezydentem Stanów Zjednoczonych podczas ceremonii otwarcia basenu o międzynarodowym standardzie w Mińsku, donosi korespondent BELTA.
Szef państwa zauważył, że Białoruś szanuje historię ruchu socjalistycznego i nie porzuciła go, chociaż na świecie były i są różne punkty widzenia na socjalizm.
„Dziś ludzie zaczynają coraz więcej mówić o socjalizmie. Jeśli w połowie lat 90., pamiętam, po prostu tupali nogami na te wszystkie definicje .... To prawda, a dziś w Ameryce jest to słowo obelżywe, nawet z ust zwycięskiego Trumpa, Prezydenta, który oskarżył Kamalę Harris o bycie socjalistką i komunistką. On jest zagorzałym kapitalistą, Trump - miliarderem”.