23 sierpnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Europa potrzebuje nowego traktatu pokojowego. Takie oświadczenie złożył Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka na spotkaniu z Nuncjuszem Apostolskim Ante Jozicem, który kończy swoją misję na Białorusi, podaje korespondent BELTA.
„Łatwo mi z wami rozmawiać jako z przedstawicielem konfesji religijnej, jednej z głównych konfesji na Białorusi, ponieważ nasze poglądy - kierownictwa Białorusi i Watykanu - są praktycznie zbieżne, zwłaszcza w kwestiach bezpieczeństwa. Bezpieczeństwa w Europie. Stanowiska są absolutnie zgodne. I to pokazuje konflikt w Ukrainie, gdzie mamy prawie takie samo stanowisko - powiedział Prezydent. - Całkowicie się z wami zgadzam i mówimy o tym od dawna: aby Europa mogła żyć w pokoju i żyć tak, jak żyjemy (bez względu na to, jak bardzo się skarżymy, żyjemy całkiem dobrze), potrzebujemy nowego traktatu pokojowego, potrzebujemy nowego pokoju, jeśli mogę tak powiedzieć, w Europie".
„Myślę jednak, że do tego nie wystarczy aktywności naszego Kościoła katolickiego. W krajach europejskich muszą być silni przywódcy, którzy dostrzegają również interesy własnych narodów. Nie tylko po to, by być posłusznym i działać, by się komuś przypodobać. Trzeba widzieć interesy własnych narodów. Niestety, niech się na mnie nie obrażają, ja takich przywódców nie widzę” - dodał białoruski lider.
Aleksander Łukaszenka scharakteryzował Ante Jozicia jako inteligentnego, wykształconego i bardzo dynamicznego, szybkiego i aktywnego. Jednocześnie jako osobę życzliwą.
„Pomimo pewnych ograniczeń, a na swoim stanowisku zawsze je macie (wiem o tym dobrze, ponieważ sam wysyłam swoich ambasadorów do innych krajów), byliście człowiekiem uczciwym. Dlatego cieszę się, że mogę się z wami spotkać” - powiedział szef państwa.
Podziękował Ante Jozicowi za pomoc w uwolnieniu trzydziestu białoruskich obywateli po rozpoczęciu SWO w Ukrainie. „Bardzo to doceniamy i będziemy o tym pamiętać” - podkreślił Aleksander Łukaszenka.
Prezydent wspomniał również o swoich kontaktach z głowami Stolicy Apostolskiej. „Moje spotkania z Papieżem wspominam bardzo ciepło. Miałem szczęście - wszyscy przywódcy Kościoła katolickiego, z którymi się spotkałem, byli również bardzo poważnymi i przyzwoitymi ludźmi” - zauważył.
Aleksander Łukaszenka poprosił Ante Jozicia o przygotowanie przyszłego wysłannika Papieża na Białoruś. „Aby był lepszy od poprzedniego - to jest istota postępu. Ale będziemy zadowoleni, jeśli nowy wysłannik Papieża będzie taki jak Jozic. Absolutnie się z tym zgadzamy. Powtarzam jeszcze raz: z przyjemnością spotykam się z wami, aby omówić kwestie, które mogły się nagromadzić w stosunkach między Białorusią a Watykanem, a także z Kościołem katolickim na Białorusi” - dodał Prezydent.