5 października, Mikaszewicze /Kor. BELTA/. To właśnie rolnik uratował kraj w trudnych latach 90-tych XX wieku. Takie oświadczenie złożył Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka w Mikaszewiczach na uroczystości uhonorowania agrariuszy festiwalu-jarmarku „Dożynki-2024”, podaje korespondent BELTA.
Głowa państwa przypomniał, że ponad ćwierć wieku temu to właśnie w Polesiu odbyło się pierwsze w historii suwerennej Białorusi święto republikańskie „Dożynki-1996”.
„Czas był bardzo trudny. Gospodarka upadła, o wsi w ogóle nie było co mówić - kompletne zubożenie, spadek produkcji, i przede wszystkim produktów rolnych. Nie wiedzieliśmy co robić, gdzie iść, jaką drogę obrać. Jednym słowem nieład i chwiejność. Ci, którzy są starsi, powinni pamiętać, że w tamtym czasie dosłownie staliśmy na skraju przepaści, a ktoś już tam był. I my mieliśmy dwa wyjścia. Albo walczyć o prawo do swobodnego i honorowego życia na naszej ziemi, zachowując ją. Albo znaleźć się w przepaści i zginąć” - przypomniał tamte czasy Aleksander Łukaszenka. - Było bardzo ciężko”.
Ale udało nam się przetrwać. Prezydent przypomniał, jak pieniądze na paliwo, nasiona i nawozy trzeba było zbierać dosłownie ręcznie, z okruchów, aby gospodarstwa mogły siać i zbierać plony.
„Bez względu na to, jak patetycznie to brzmi, to właśnie rolnik uratował kraj w tamtych czasach. I na chwałę człowieka pracy zorganizowaliśmy pierwsze "Dożynki". Święto stało się hymnem na cześć wiejskich robotników, ciężkiej i szlachetnej chłopskiej pracy - I nadal przestrzegamy tej tradycji, nieco ją modyfikując - powiedział białoruski przywódca. - Nic dziwnego, że nasze „Dożynki” z biegiem lat stały się świętem całego kraju. Prawdziwym świętem narodowym. Bo bez chleba nie będzie pieśni, nie będzie niczego”.
„Życie pokazało, że wybraliśmy strategię absolutnie prawidłowo - uznaliśmy bezpieczeństwo żywnościowe za jeden z priorytetów polityki państwa. Główny priorytet. Planuję odwiedzić wszystkie regiony, aby pokłonić się wam nisko i podziękować wam, nasi drodzy wiejscy robotnicy. Jesteście nie tylko bezpieczeństwem żywnościowym. Jesteście kręgosłupem naszego kraju. Uratowaliście ten kraj i trzymacie go na swoich barkach w najtrudniejszych czasach” - podkreślił głowa państwa.