24 października, Kazań /Kor. BELTA/. Białoruś jest gotowa do wyborów i gotowa odpowiedzieć na wszelkie prowokacje. Oświadczył o tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka w wywiadzie dla gazety „Izwiestia” na marginesie szczytu BRICS w Kazaniu, donosi korespondent BELTA.
„Nie wykluczamy, że mogą pojawić się jakieś insynuacje, prowokacje i tak dalej. Ale nie będzie tego więcej (jak w 2020 roku - not. BELTA). Nie pozwolimy na to, ponieważ wiemy, kto to robi. Niedawno, dzięki Mike'owi Pompeo, z którym się spotkaliśmy (były dyrektor CIA, a następnie szef Departamentu Stanu), był na Białorusi. Wtedy z Wowanem i Lexusem (rosyjskimi pranksterami - not. BELTA) powiedział: "Tak, nie udała się nam kolorowa rewolucja na Białorusi" - powiedział szef państwa.
"Cóż, jakie jeszcze dowody są potrzebne, że ingerowano w nasze wybory i chciano wywrócić kraj do góry nogami? Jako Prezydent musiałem go bronić i broniłem. I obroniliśmy. Dlatego jesteśmy gotowi do wyborów i gotowi odpowiedzieć na wszelkie prowokacje” - podkreślił Aleksander Łukaszenka.