13 czerwca, Mińsk /Kor. BELTA/. Głowa państwa Aleksander Łukaszenka, mianując 13 czerwca Igora Buzowskiego rektorem Akademii Zarządzania przy Prezydencie Białorusi, zażądał zreformowania działalności tej instytucji edukacyjnej, podaje korespondent BELTA.
„Musimy zreformować akademię w tym sensie, że ci, którzy muszą tam studiować, powinni się tam uczyć. To, co jest potrzebne dla państwa. Nie powinno tak być, że jeśli są w rejestrze kadrowym Prezydenta, czy gdzieś indziej, to wszystkich tam kierujemy, komu trzeba, komu nie trzeba. Niektórzy ukończyli Akademię Zarządzania (znam ich dobrze) – nie potrzebowali tego. Nawet bez akademii pracują dobrze lub słabo. Po co szkoliliśmy i wydawaliśmy pieniądze? Trzeba wspólnie z Administracją opracować jasny system określający, kto musi się kształcić w akademii. Musi nastąpić selekcja, tak jak to było kiedyś w przypadku selekcji do partii i grupy myśliwskiej: nie można było do nich wstąpić” – podkreślił Aleksander Łukaszenka.
Jak poinformował pierwszy zastępca szefa Administracji Prezydenta Maksim Ryżenkow, od dwóch lat wszyscy absolwenci Wyższej Szkoły Zarządzania, którzy ukończyli pierwszy etap kształcenia, kierowani są do organów i organizacji rządowych. Według niego jest za nimi nawet kolejka. A co roku w ramach budżetu do Akademii Zarządzania rekrutowanych jest 100 osób. W przenośni nazywane są „złotą setką”.
„Dobrze, że oni wszyscy są godni pracy w służbie państwowej. Jak powiedziane „złota setka” (słusznie powiedziane) – to muszą być wyjątkowi ludzie, w głębi serca patrioci. To jest pierwszy etap. Następnie – drugie wykształcenie. To powinno być jeszcze bardziej rygorystyczne podejście. Ktoś chciał lub kogoś przyciągacie: pierwsze pytanie – czy trzeba go tam szkolić, czy nie. Może ktoś powinien dostać to wykształcenie, ale nic nie powinno się decydować nie rozumiejąc szczegółów” – zażądał Aleksander Łukaszenka.
Głowa państwa dodał, że do przekwalifikowania kadr i doskonalenia zawodowego w oparciu o Wyższą Szkołę Zarządzania należy podchodzić jak najbardziej pryncypialnie.
„I wszyscy powinniśmy być zaangażowani w różne formy uczenia się i nauczania w tej uczelni. Urzędnik państwowy powinien być w tej uczelni na stałe. Nie mówię, że powinien tam wygłaszać wykłady. Ale każdy urzędnik państwowy, zwłaszcza Ryżenkow, Łukaszenka czy Gołowczenko, jest poinformowany i ma duże doświadczenie i informacje, a przekazanie tego naszym słuchaczom lub studentom w Akademii jest bardzo ważne. Dlatego też i tutaj musimy przywrócić porządek” – wyraził kolejny postulat Prezydent.
„Nie mówię nawet o innych kwestiach wewnętrznych, które dotyczą akademii. Dlatego bardzo wątpiłem, kiedy zgłaszano różne kandydatury, w tym twoją. Ponieważ nie możemy się mylić. Ale zdecydowaliśmy się na twoją kandydaturę. Dlatego chcę, żebyś poczuł tę odpowiedzialność za swoją przyszłą pracę. Ale nie będzie łatwo, odrazu cię ostrzegam” – podsumował głowa państwa.