ENERGIA ATOMOWA
16 kwietnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka ostrzegł kierowników trzech regionów, w których problemy w rolnictwie są najbardziej dotkliwe, przed ostrym żądaniem wyników pod koniec tego roku. Głowa państwa oświadczył to na spotkaniu poświęconym rozwojowi obszarów wiejskich i zwiększeniu efektywności sektora rolnego, relacjonuje korespondent BELTA.
Głowa państwa zwrócił się do kierowników obwodów witebskiego, mohylewskiego i homelskiego Aleksandra Subbotina, Anatolija Isaczenko i Iwana Krupki: „Powiem to Panu, Aleksandrze Michajłowiczu, Panu, Isaczenko, byłemu ministrowi rolnictwa Krupko: nie będzie rezultatu w tym roku – spodziewajcie się najsurowszych represji, mówię otwarcie, inaczej nie umiem”.
Na spotkaniu Aleksander Łukaszenka stwierdził w odniesieniu do obwodu witebskiego, że nie osiągnięto jeszcze pożądanego efektu tworzenia w tym regionie stowarzyszeń rolno-przemysłowych: „Wy, całym regionem, trzykrotnie przekonywaliście mnie, że to jest nasza droga. Normalna droga: tu jest przetwórnia mięsa lub mleka, a tam twoja strefa – idź, inwestuj, współpracuj. Co jest nie tak. No cóż, nie udało wam się.”
„Chce Pan powiedzieć, że propozycja tego regionalnego komitetu wykonawczego była nieodpowiednia? Po co zatem o tym teraz mówić – będziemy bezpośrednio prosić o pieniądze na sprzęt, na coś innego… – zauważył białoruski przywódca odnosząc się do propozycji przedstawionych przez kierownika obwodu witebskiego. – Odpowiem na Pańskie pytanie na przykładzie sprzętu energochłonnego, jeśli w ciągu tygodnia kontrola państwowa zgłosi mi, że wasze energochłonne ciągniki stoją pod płotem lub pracują do stopnia zużycia, nie tylko nie otrzymacie ani jednego traktora... Powiem wam też otwarcie, jakkolwiek niepopularnie (może to zabrzmieć – not. BELTA): wszyscy pójdziecie do więzienia”.
Głowa państwa zwrócił uwagę na fakt, że wciąż ujawniane są przypadki kradzieży paliwa, o wsparcie w zakupie którego regionalni liderzy regularnie proszą: „Ostatnio w powiacie orszańskim w garażu jednego z operatorów maszyn znaleziono kilkaset litrów oleju napędowego. Dobrze, że kiedyś kazałem oznaczyć ten olej napędowy kolorem. Spojrzeli, skąd wziął – ukradł.”
Jeżeli chodzi o sprzęt energochłonny, Prezydent podkreślił, że jest on bardzo drogi, dlatego jego konserwacja i eksploatacja muszą być na wysokim poziomie. „Musimy konserwować sprzęt jak samolot” – powiedział w przenośni.
Aleksander Łukaszenka zwrócił także uwagę na kwestie podstawowej dyscypliny wykonawczej, w tym zapewnienia bezpieczeństwa zwierząt gospodarskich. „Koordynując nominację przewodniczących regionalnych komitetów wykonawczych, zawsze mówię: „Chłopaki, potrzebujemy wyników! Jeśli nie chcecie walczyć, potrzebujemy wyników na ziemi!”
