3 lipca, Mińsk /Kor. BELTA/. Białorusini mają tylko jednego nauczyciela – swoją historię, historię zwycięzców. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka oświadczył to 3 lipca podczas defilady wojskowej poświęconej 80. rocznicy wyzwolenia Białorusi spod nazistowskich najeźdźców, relacjonuje korespondent BELTA.
„Na początku ubiegłego wieku Słowianie zostali oskarżeni o niezdolność do kompetentnego zarządzania zasobami naturalnymi i terytoriami, które z jakiegoś powodu powinny należeć do całej społeczności światowej. A teraz mamy podobno złą demokrację. Wtedy rolę "nauczyciela" przejęły hitlerowskie Niemcy. Dziś próbuje nas "uczyć" cała Unia Europejska, na czele ze Stanami Zjednoczonymi. Znamy prawdziwe cele, wiemy, kto stoi za każdą prowokacją na granicy państwowej Białorusi, za każdym zagrożeniem terrorystycznym dla ludności cywilnej. Wiemy, bo działamy na proaktywność. I mamy tylko jednego nauczyciela – naszą historię, historię zwycięzców” – powiedział Aleksander Łukaszenka.
"Dlatego dzisiaj, na ziemi i na niebie, przejdziemy również drogą dumy dla prawdziwych spadkobierców bohaterów Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, tych, którzy noszą mundury wojskowe w tak niebezpiecznym czasie. Przejdźmy w imię pokoju" – oświadczył białoruski przywódca.