Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 5 Grudnia 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
24 Listopada 2025, 11:16

Łukaszenka: Białoruś może mieć obrót towarowy z obwodem jarosławskim w wysokości 500 mln USD 

24 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruś może mieć obrót towarowy z obwodem jarosławskim w wysokości 500 mln USD. O tym Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka powiedział na spotkaniu z gubernatorem obwodu jarosławskiego Michaiłem Jewrajewem, informuje korespondent BELTA.
"Mówimy na razie szeptem o tym, że mamy pół miliarda dolarów obrotu towarowego. Możemy to mieć, jeśli nie opuścimy rąk i będziemy do tego dążyć. Obecnie handlujemy nieco na ponad 300 mln USD. To nie dla nas. Potencjał mamy znacznie wyższy" - powiedział Aleksander Łukaszenka.

Prezydent zwrócił uwagę, że Białoruś i obwód jarosławski współpracują od czasów radzieckich: "Kupujemy od was wiele do produkcji samochodów - zarówno komponenty, jak i to, co nazywa się sercem każdego samochodu. Jesteśmy gotowi do dalszej współpracy z wami".

Szef państwa podkreślił, że Białoruś jest gotowa nie tylko pogłębić, ale także rozszerzyć współpracę w różnych kierunkach. Chodzi m.in. o wspólne opracowywanie nowych modeli komponentów do samochodów. "Jest to bardzo ważne zwłaszcza teraz, gdy postawiliśmy sobie za cel osiągnięcie niezależności. Jak u nas się mówi, suwerenności technologicznej w naszych krajach. Musimy zapewnić sobie wszystko, co niezbędne, tak jak to było kiedyś w naszym wspólnym dużym kraju" - zaznaczył.

Prezydent dodał, że wspólna praca z obwodem jarosławskim nad produkcją komponentów jest ważna również z uwagi na to, że z rynków Białorusi i Rosji odeszli zachodni producenci. "Pod tym względem bardzo poważnie postępowaliśmy z przedstawicielami obwodu jarosławskiego. Mam nadzieję, że wkrótce zastąpimy w ogóle największe mocne silniki, które otrzymamy z Jarosławia - powiedział Aleksander Łukaszenka. - Ogólnie rzecz biorąc, jeśli weźmiemy pod uwagę cenę/jakość naszych towarów (ogólnie wszystkich towarów), to znacznie przewyższamy importowane".

Głowa państwa zaznaczył, że teraz mówi się o konkurencji, że gdzieś coś się zapaliło i tak dalej. "Próbowałem dowiedzieć się, co się tam pali, zaczynając od Petersburga. Tam też mamy absolutnie liberalne media - co chcą, to robią. Okazuje się, że nie wszystko to się pali, co się pali w mediach. Ale pracujemy nad jakością bardzo poważnie" - powiedział.

W związku z tym Aleksander Łukaszenka zatrzymał się na temacie współpracy przemysłowej, która, jak powiedział, wychodzi na pierwsze miejsce. "Program, do którego zmierzamy dzisiaj, to lata 2026-2027... Chyba trzeba ambitne takie zadanie - pół miliarda dolarów - postawić dla siebie" - dodał Prezydent.

Białoruski przywódca zapewnił, że jeśli na Białorusi obiecają coś swoim partnerom, to zostanie to wykonane w terminie: "To jest taka chyba cecha handlowa Białorusi - obowiązkowość".

Innym kierunkiem, na którym zatrzymał się białoruski przywódca, jest dostawa sprzętu pasażerskiego, w tym opartego na energii elektrycznej. "Jeśli jesteście zainteresowani, możecie spojrzeć zarówno na MAZ, jak i na "Belkommunmash" na naszą technikę. Nie tylko na paliwie gazowym, którą produkujemy w wystarczających ilościach - Rosja prosi o produkcję takich maszyn - ale także na napędzie elektrycznym" - podkreślił Aleksander Łukaszenka.

"Dzięki Bogu, zarówno my, jak i wy mamy dość energii elektrycznej, nawet w nadmiarze. Ci wariaci zrezygnowali z energii elektrycznej w ramach BRELL (chodzi o wyjście krajów bałtyckich ze współnego z Białorusią i Rosją pierścienia energetycznego BRELL - not. BELTA), dziś tam się męczą. Ale to są ich problemy. Niech pracują, wybrali tę drogę - dodał Prezydent. - Mamy nadmiar energii elektrycznej,więc będziemy korzystać z samochodów elektrycznych i domów ogrzewanych elektrycznie".

Według Aleksandra Łukaszenki, do tej pory zbudowano już około 2 mln metrów kwadratowych takich mieszkań: "Ludzie są bardzo zadowoleni. A co najważniejsze, te taryfy, które są stosunkowo niskie na Białorusi, pokrywają koszty energii elektrycznej wytwarzanej w elektrowni jądrowej przede wszystkim. Dlatego jesteśmy gotowi iść w tym kierunku".

Prezydent zaznaczył, że Białoruś i obwód jarosławski mogą współpracować również w dziedzinie rolnictwa. "Wiem, że wasz region jest zaawansowany, wystarczająco rozwinięty. Ale jeśli coś wam się spodoba na Białorusi (a warunki klimatyczne u nas są mniej więcej takie same), jesteśmy gotowi zarówno w hodowli trzody chlewnej, jak i we wszystkich kwestiach hodowlanych, a także kwestie selekcyjne rozwijać i promować z wami" - zapewnił.

Zastanawiając się nad kwestiami współpracy humanitarnej Białorusi i obwodu jarosławskiego, Aleksander Łukaszenka zauważył sukcesy sportowców z tego rosyjskiego regionu. Mowa była m.in. o hokejowej drużynie "Lokomotiw" z Jarosławia, która w 2025 roku zdobyła Puchar Gagarina.

"Zazdrościmy wam. W zeszłym roku wygraliście mistrzostwa Kontynentalnej Ligi Hokejowej. Uważam, że są to bardzo silne mistrzostwa, jeśli wziąć pod uwagę skalę światową. Nie ustępują one praktycznie niczym NHL, a w tym roku stały się jeszcze silniejsze. Na razie jestem zadowolony z gry mińskiego "Dynamo". Ale patrząc na wasz "Lokomotiw", mamy do czego dążyć - powiedział szef państwa. - Jesteście świetni, nie mówię tego dla pochlebstwa. W końcu "Dynamo Mińsk" to drużyna krajowa, republikańska. A wy w walce z regionami Rosji zdołaliście obsadzić swoją drużynę, w tym przypadku hokejową, i pokazać, czym jest Jarosław. Świetna robota, bardzo podoba mi się wasza drużyna".

Prezydent dodał, że w Jarosławiu ogólnie lubią sporty zimowe: "Nie wiem, czy spadł u was śnieg, czy nie, ale w Jarosławiu bardzo lubią sporty zimowe. Wiem to jeszcze z czasów mojej prezydenckiej młodości". Jednocześnie, jak uważa, Jarosław pokaże się nie tylko w hokeju. "Wkrótce pokonają nas w piłce nożnej tak, że będzie wstyd o tym mówić" - dodał.

Aleksander Łukaszenka zwrócił również uwagę na takie kierunki współpracy humanitarnej, jak edukacja i kontakty kulturalne. "Nie ma tu żadnych problemów. Musimy negocjować, a nasi ludzie muszą komunikować się również za pośrednictwem tych kanałów".

W ten sposób, podkreślił szef państwa, Białoruś jest gotowa współpracować z obwodem jarosławskim we wszystkich kierunkach. "Wiedzcie, że nie przyjechaliście za granicę" - powiedział Aleksander Łukaszenka, reagując na fakt, że dokumenty na spotkanie wskazywały, że jest to pierwszy zagraniczny wyjazd służbowy obecnego gubernatora obwodu jarosławskiego.

"Człowiek przyjechał do swojego domu. My też nie traktujemy obwodu jarosławskiego, a także całej Rosji jako obcej i jako zagranicy. Obwód jarosławski nie jest dla nas żadną zagranicą. Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy - podkreślił białoruski przywódca. - Obwód jarosławski jak żaden inny bliski nam region. Dla nas bardzo ważne jest to, że szanowany na Białorusi Maksim Bogdanowicz studiował u was. A Walentina Tiereszkowa ma białoruskie korzenie. To również łączy nasze regiony".

Szef państwa zwrócił uwagę na rozwój połączeń transportowych z Rosją, w szczególności z Moskwą, zarówno lotniczych, jak i kolejowych. Według niego Białorusini coraz częściej zaczynają odwiedzać rosyjską stolicę, co oznacza, że konieczne jest stworzenie warunków do wygodniejszego przemieszczania się. "Wkrótce (uzgodniliśmy z prezydentem Putinem) postaramy się zbudować szybką magistralę (linia kolei dużych prędkości Sojuz - not. BELTA). Aby nasi ludzie żyli lepiej, aby zrozumieli, że nigdzie nie ma nic lepszego niż nasza ziemia" - powiedział Prezydent Białorusi.

"Spójrzcie, zbadajcie - może znajdziecie na Białorusi coś pożytecznego dla obwodu jarosławskiego" - podsumował białoruski przywódca.


Świeże wiadomości z Białorusi