ENERGIA ATOMOWA
27 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka ujawnił powód jego spotkań ze studentami. O tym szef państwa powiedział 27 września na spotkaniu ze studentami uczelni inżynieryjno-technicznych w Mińsku w formacie „Otwarty mikrofon”, donosi korespondent BELTA.
"Chcę z Wami porozmawiać szczerze i otwarcie, nie bojąc się, że zadacie pytania, na które nie znam odpowiedzi. Porozmawiajmy więc szczerze z Wami na tematy, które Was ekscytują, ponieważ jesteście przyszłością naszego kraju, bez względu na to, jak banalne może to zabrzmieć. Zawsze tak było: młodzież jest przyszłością naszego kraju i bardzo ważne jest, jaki macie nastrój, co myślicie o przyszłości. Może nasze punkty widzenia nie będą się zgadzać, to znajdźmy jakiś kompromis, tak jak to powinno być u rozsądnych ludzi, zwłaszcza Słowian, Białorusinów" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Prezydent stwierdził, że środowisko informacyjne sprawiło, że ludzie są teraz bardzo otwarci, szczerzy i niestety bezbronni. "Wam, przyszlym specjalistom w dziedzinie technologii informatycznych, elektroniki, nie trzeba mówić o szybkości rozpowszechniania i wydobywania danych o każdym z Was. I jeśli sami powierzamy te informacje gadżetom, to zdajemy sobie sprawę, że stajemy się nie podmiotem relacji, które zawiązują się w przestrzeni informacyjnej, ale obiektem" - zwrócił uwagę szef państwa.
Aleksander Łukaszenka powiedział, że często przynoszą mu badania socjologiczne, których celem jest stworzenie społecznego portretu współczesnej młodzieży. Jednak Prezydent jest przekonany, że żaden taki dokument, żadna notatka ani raport na temat aktualnych problemów polityki młodzieżowej nie odpowiedzą na główne pytanie: kto będzie kontynuował budować i rozwijać Białoruś?
"Więc jestem tu dzisiaj, u Was. Myślę, że nadal będę mógł odwiedzić inne uczelnie w naszym kraju, aby odpowiedzieć na to pytanie. Przyczepiliście tutaj, aby zadać swoje pytania Prezydentowi, a ja przyszedłem, aby Was zobaczyć, zrozumieć i sformułować własne zdanie, znaleźć odpowiedź na to pytanie - najważniejsze dla mnie dzisiaj. Powtórzę: kto będzie kontynuował naszą współczesną historię, historię suwerennej Białorusi? Mówię o tym szczerze i otwarcie" - podkreślił białoruski przywódca.
Aleksander Łukaszenka zaznaczył, że dla niego podczas takich wydarzeń ważne jest, aby zrozumieć, jak subtelnie lub nie młodzi ludzie czują się odpowiedzialni za przyszłość kraju, jak dobrze orientują się w wydarzeniach i faktach, które kształtują międzynarodową i krajową agendę informacyjną.
"My, dorośli, cały czas zastanawiamy się, jak Wam wyjaśnić, wytłumaczyć, a Wy sami wiele widzicie i rozumiecie, wyciągacie bardzo poprawne, mądre wnioski. Dlatego przyszedłem do Was, licząc na szczerą rozmowę" - powiedział Prezydent.
"Chcę z Wami porozmawiać szczerze i otwarcie, nie bojąc się, że zadacie pytania, na które nie znam odpowiedzi. Porozmawiajmy więc szczerze z Wami na tematy, które Was ekscytują, ponieważ jesteście przyszłością naszego kraju, bez względu na to, jak banalne może to zabrzmieć. Zawsze tak było: młodzież jest przyszłością naszego kraju i bardzo ważne jest, jaki macie nastrój, co myślicie o przyszłości. Może nasze punkty widzenia nie będą się zgadzać, to znajdźmy jakiś kompromis, tak jak to powinno być u rozsądnych ludzi, zwłaszcza Słowian, Białorusinów" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Prezydent stwierdził, że środowisko informacyjne sprawiło, że ludzie są teraz bardzo otwarci, szczerzy i niestety bezbronni. "Wam, przyszlym specjalistom w dziedzinie technologii informatycznych, elektroniki, nie trzeba mówić o szybkości rozpowszechniania i wydobywania danych o każdym z Was. I jeśli sami powierzamy te informacje gadżetom, to zdajemy sobie sprawę, że stajemy się nie podmiotem relacji, które zawiązują się w przestrzeni informacyjnej, ale obiektem" - zwrócił uwagę szef państwa.
Aleksander Łukaszenka powiedział, że często przynoszą mu badania socjologiczne, których celem jest stworzenie społecznego portretu współczesnej młodzieży. Jednak Prezydent jest przekonany, że żaden taki dokument, żadna notatka ani raport na temat aktualnych problemów polityki młodzieżowej nie odpowiedzą na główne pytanie: kto będzie kontynuował budować i rozwijać Białoruś?
"Więc jestem tu dzisiaj, u Was. Myślę, że nadal będę mógł odwiedzić inne uczelnie w naszym kraju, aby odpowiedzieć na to pytanie. Przyczepiliście tutaj, aby zadać swoje pytania Prezydentowi, a ja przyszedłem, aby Was zobaczyć, zrozumieć i sformułować własne zdanie, znaleźć odpowiedź na to pytanie - najważniejsze dla mnie dzisiaj. Powtórzę: kto będzie kontynuował naszą współczesną historię, historię suwerennej Białorusi? Mówię o tym szczerze i otwarcie" - podkreślił białoruski przywódca.
Aleksander Łukaszenka zaznaczył, że dla niego podczas takich wydarzeń ważne jest, aby zrozumieć, jak subtelnie lub nie młodzi ludzie czują się odpowiedzialni za przyszłość kraju, jak dobrze orientują się w wydarzeniach i faktach, które kształtują międzynarodową i krajową agendę informacyjną.
"My, dorośli, cały czas zastanawiamy się, jak Wam wyjaśnić, wytłumaczyć, a Wy sami wiele widzicie i rozumiecie, wyciągacie bardzo poprawne, mądre wnioski. Dlatego przyszedłem do Was, licząc na szczerą rozmowę" - powiedział Prezydent.
