Projekty
Government Bodies
Flag Sobota, 23 Listopada 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Prezydent
30 Czerwca 2024, 17:35

Głośne nominacje, globalna propozycja dla Chin i sojuszniczy przykład dla dobrych krajów. Wyniki tygodnia Prezydenta

Łukaszenka odbywa spotkania i sesje robocze dotyczące najbardziej aktualnych kwestii rozwoju kraju, regularnie odwiedza regiony, składa wizyty zagraniczne i przyjmuje zagranicznych gości, komunikuje się z dziennikarzami, podpisuje dekrety i ustawy. I nawet jeśli nie ma wydarzeń publicznych, nie oznacza to, że głowa państwa nie pracuje. Jednak nawet podczas odpoczynku, niezależnie od tego, czy jest to trening hokejowy, czy rąbanie drewna, Aleksander Łukaszenka od czasu do czasu znajdzie powód do kolejnego zadania. Jak sam lubi mawiać, we wszystkim trzeba podążać za życiem.

Projekt "Tydzień Prezydenta" jest przeznaczony dla tych, którzy chcą być na bieżąco z głową państwa, aby wiedzieć o najważniejszych wypowiedziach i decyzjach białoruskiego przywódcy.

Roboczy tydzień szefa państwa rozpoczął się od spotkania z gubernatorem obwodu leningradzkiego Aleksandrem Drozdenką. Istnieje wiele obiecujących projektów - od przemysłu rolno-spożywczego po gazyfikację. Globalnym celem jest podwojenie obecnych obrotów handlowych, które już wynoszą nieco poniżej 1 mld USD.

Szef państwa przeprowadził rozmowy z rosyjskim ministrem spraw zagranicznych Siergiejem Ławrowem, podczas których nie tylko zwrócił uwagę na skoordynowaną politykę zagraniczną obu krajów, ale także podziękował im za wsparcie w kwestii przystąpienia do SOW. Rosyjski minister spraw zagranicznych zapewnił, że kwestia ta została już faktycznie rozwiązana.

Odbyło się ważne spotkanie z rektorami czołowych chińskich uniwersytetów, którzy po raz pierwszy przyjechali na Białoruś w tak reprezentatywnym składzie. Prezydent zaprosił ich do podniesienia współpracy edukacyjnej i naukowej na nowy poziom.

Druga połowa tygodnia pracy Prezydenta upłynęła pod znakiem spotkania na temat funkcjonowania sektora bankowego.

Ale cała czwartkowa agenda informacyjna była poświęcona decyzjom personalnym. Aleksander Łukaszenka dosłownie zawstydził wszystkich ekspertów, którzy od miesięcy zastanawiali się, kto stanie na czele Administracji Prezydenta. Prawie kilkanaście głośnych nominacji na kluczowe stanowiska w kraju, ale szef państwa natychmiast postawił kropkę nad "i" i wyjaśnił motywy swoich decyzji.

W piątek w Pałacu Niepodległości odbyła się ceremonia wręczenia nagród najbardziej zasłużonym absolwentom uczelni wyższych i nauczycielom. Aleksander Łukaszenka zwrócił się do młodzieży z ważnymi słowami i życzeniami. Nawiasem mówiąc, w niedzielę 30 czerwca obchodzony jest Dzień Młodzieży i Studentów, z okazji którego szef państwa również pogratulował przedstawicielom młodego pokolenia.

Aleksander Łukaszenka skierował przesłanie wideo do uczestników Forum Regionów Białorusi i Rosji, którego gospodarzem w tym roku był obwód witebski, podkreślając innowacje, które powinny stać się główną siłą napędową gospodarek obu krajów.

W tym tygodniu odbyły się również nominacje kadrowe w Siłach Zbrojnych, zatwierdzono nowe mundury wojskowe, a wielu przedstawicieli organów ścigania będzie miało gwiazdki generalskie na epoletach.

Aleksander Łukaszenka pogratulował pracownikom i weteranom prokuratury z okazji ich święta zawodowego, podczas gdy Specjalny Oddział Szybkiego Reagowania Wojsk Wewnętrznych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych obchodził 25-lecie.

Dwie ważne rocznice w regionach, które również nie zostały zignorowane przez szefa państwa - Witebsk obchodził 1050-lecie, a mieszkańcy Starych Doróg 500-lecie miasta.

Kolejna wiadomość z gratulacjami została wysłana do Moskwy - lider Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej Giennadij Ziuganow, prawdziwy przyjaciel Białorusi i gorący zwolennik procesów integracyjnych, skończył 80 lat.

DWUMILIARDOWY KAMIEŃ MILOWY. W jaki sposób Białoruś i obwód leningradzki zamierzają zacieśnić współpracę

24 czerwca Aleksandr Łukaszenka spotkał się z gubernatorem rosyjskiego obwodu leningradzkiego Aleksandrem Drozdenką i przedstawił perspektywy współpracy z tym rosyjskim regionem.

Dwa lata temu strony omówiły potrzebę zwiększenia wolumenu wzajemnej wymiany handlowej do 1 mld USD. Według ekspertów, ten kamień milowy powinien zostać osiągnięty do końca 2024 roku.

"Myślę, że już dziś musimy rozmawiać o może dwóch miliardach. Powinny być możliwości, znajdziemy takie opcje. Co więcej, pojawi się poważna szansa na zwiększenie obrotów handlowych. Zawsze mieliśmy problemy z transportem towarów. W końcu zaczęliśmy przywracać koleje, które w czasach sowieckich były w stanie obsługiwać półtora do dwóch razy więcej ładunków. Odbudujemy te drogi w tym roku i nie będzie problemów z transportem ładunków w kierunku północnym. Ponadto rozpoczęliśmy budowę własnych portów w waszym regionie, w tym w Murmańsku. A bez was nie da się tam dotrzeć. Dlatego uważam, że z pewnością możemy pokonać ten dwumiliardowy kamień milowy w ciągu najbliższych pięciu lat. Naszym głównym celem jest wspólne podążanie naprzód, budowanie naszego potencjału przemysłowego i naukowego, a co najważniejsze, wzmacnianie naszej suwerenności technologicznej" - podkreślił Prezydent.

Według niego kierunek północny jest kluczowym kierunkiem dla Białorusi: "Planujemy wiele zrobić w tym kierunku i na pewno go zrealizujemy, myślę, że z waszą pomocą i wsparciem. 

"Z drugiej strony, zawsze prowadziliśmy ożywiony dialog z obwodem leningradzkim, pojawiło się wiele nowych interesujących projektów i pomysłów, a tradycyjne dziedziny współpracy dosłownie w ciągu roku powiększyły się o wiele obiecujących dziedzin" - stwierdził szef państwa.

Podczas spotkania omówiono perspektywy współpracy w wielu obszarach. Obejmują one gazyfikację, budownictwo, dostawy różnych maszyn i urządzeń, kompleks rolno-przemysłowy, turystykę i leczenie uzdrowiskowe.

O zgazowaniu

Przede wszystkim mówimy o zgazowaniu. W obwodzie leningradzkim planowana jest budowa nowych kotłowni zasilanych gazem ziemnym. Aleksander Łukaszenka zauważył, że Białoruś jest gotowa przyłączyć się do tego globalnego projektu.

„Możemy nie tylko dostarczyć odpowiedni sprzęt i wybudować kotłownie, ale także ułożyć główne gazociągi i podłączyć je do gospodarstw domowych” – powiedział.

Po spotkaniu gubernator obwodu leningradzkiego powiedział dziennikarzom, że propozycje Białorusi w pełni satysfakcjonują region: "Zapoznaliśmy się już z doświadczeniem, parametrami cenowymi. Jesteśmy w pełni zadowoleni z propozycji strony białoruskiej. Oczywiste jest, że są przetargi, są pewne procedury. Ale wszystko jest bardzo konkurencyjne i wysokiej jakości.

O projektach inwestycyjnych i rozwoju infrastruktury

„Jak mi mówią, budując scentralizowane zarządzanie, reformujecie system przedsiębiorstw zapewniających budowę i utrzymanie autostrad. Od sprzętu po zgromadzone przez nas doświadczenie jesteśmy do waszej dyspozycji” – zasugerował Prezydent.

Białoruskie przedsiębiorstwa są również zainteresowane udziałem w realizacji dużych projektów inwestycyjnych w obwodzie leningradzkim. Dotyczy to przede wszystkim usług budowlanych i dostaw materiałów budowlanych.

„Kolejnym przykładem naszej udanej współpracy jest Wysocki terminal zbożowy w obwodzie wyborskim. Projekt jest wyjątkowy. Pierwsza część została zrealizowana przez was. Informują mnie, że do końca tego roku planowane jest osiągnięcie pełnej mocy” – zauważył Aleksander Łukaszenka.

Niedawno odbyły się negocjacje ze spółką „Północny zarząd budownictwa”, która jest generalnym wykonawcą budowy bloków energetycznych nr 3 i 4 Leningradskiej elektrowni jądrowej. Białoruscy specjaliści już zaczęli opracowywać kwestie dostaw szerokiej gamy materiałów budowlanych i innych produktów”  – oznajmił Prezydent.

„Wiem, że istnieje zapotrzebowanie na wyjątkowych budowniczych, których wyszkoliliśmy przy pomocy Federacji Rosyjskiej. Zastanowimy się również nad tą kwestią” – obiecał głowa państwa.

Aleksander Łukaszenka przypomniał także możliwości Białorusi w zakresie dostaw różnego rodzaju wyrobów inżynieryjnych. „W dziedzinie przemysłu będziemy mogli uczestniczyć w zastępowaniu kompetencji dotychczasowych partnerów zachodnich. I chętnie będziemy współpracować z regionem leningradzkim. Są to ludzie bardzo nam bliscy, tacy jak Białorusini. Dlatego można na nas liczyć” – podsumował Prezydent.

O dostawach maszyn

Aleksander Łukaszenka przypomniał również o możliwościach Białorusi w zakresie dostaw różnego rodzaju produktów przemysłu maszynowego.

"W dziedzinie przemysłu będziemy mogli uczestniczyć w zastępowaniu kompetencji zachodnich partnerów, którzy odeszli. I chętnie będziemy współpracować z obwodem leningradzkim. To są ludzie bardzo nam bliscy, tacy jak Białorusini. Można więc na nas liczyć" - podsumował Prezydent.

Z kolei Aleksander Drozdenko powiedział, że każde spotkanie z białoruskim przywódcą to nowy impuls i nowe plany rozwoju. "Wszystko, o czym mówi się na tych spotkaniach, wdrażamy. Konsekwentnie, krok po kroku" - podkreślił gubernator.

Jak zauważono, strony planowały osiągnąć obroty handlowe o równowartości 1 mld USD do końca 2023 roku.

"Trochę nie wystarczyło - prawie 935 milionów dolarów obrotu. Ale przez pierwsze pięć miesięcy mamy wzrost o ponad 23%, czyli jasne jest, że liczba ta zostanie pokonana. Naprawdę widzimy, jak rosną wskaźniki. I co jest absolutnie słuszne - zawsze rozszerzamy zakres współpracy" - powiedział Aleksander Drozdenko.

Na przykład obwód leningradzki, podobnie jak Białoruś, ma silny kompleks rolno-przemysłowy, więc istnieje zapotrzebowanie na dostawy maszyn.

"Nawiasem mówiąc, jesteśmy jednym z pierwszych regionów, które zaczęły finansować zakup białoruskich maszyn ze swojego budżetu. Ciągniki kupujemy za 35% ceny, kombajny zbożowe za 40%. A jeśli chodzi o warzywa w otwartym gruncie i ziemniaki, dajemy 50%. Absolutnie takie same warunki - dla rosyjskich i białoruskich dostawców" - powiedział gubernator.

Zauważył również zmiany w strukturze zakupów maszyn. Jeśli w ubiegłym roku białoruskie maszyny zajmowały 21% całkowitego wolumenu zakupów, to przez pięć miesięcy tego roku - już 33%. "Oznacza to, że warunki są normalne i stabilne" - podsumował szef regionu.

PRZYKŁAD DLA DOBRYCH KRAJÓW.  Jak Białoruś i Rosja bronią wspólnych interesów na arenie międzynarodowej

25 czerwca Prezydent przeprowadził rozmowy z ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem, który przebywał na Białorusi z oficjalną wizytą. Poprzedniego dnia rozmowy odbyły się w białoruskim MSZ, a jednym z ich rezultatów było przyjęcie oświadczenia w sprawie celów polityki zagranicznej integracji związku.

"Przede wszystkim chciałbym podkreślić dobrą pracę naszych ministerstw spraw zagranicznych. Zawsze mówiłem, że nasze ministerstwa spraw zagranicznych mogą być wzorem dla innych agencji w pracy na naszej ścieżce związkowej. Jestem wam za to wdzięczny" - powiedział szef białoruskiego państwa na początku spotkania.

Z kolei Siergiej Ławrow podkreślił, że ministerstwa spraw zagranicznych starają się jak najskuteczniej realizować strategiczne zadania wyznaczone przez prezydentów Białorusi i Rosji w dziedzinie polityki zagranicznej: "Powinniśmy budować nasze działania w polityce zagranicznej w taki sposób, aby zapewnić dyplomatyczne wsparcie dla procesów integracyjnych. Wzmacniając koordynację, zawsze należy mieć na uwadze nie tylko interesy Białorusi i Rosji oddzielnie, ale także interesy Państwa Związkowego".

Dziś naszymi relacjami pokazujemy dobrym krajom i dobrym narodom, jak należy budować relacje między państwami. Jest to w dużej mierze zasługa Pana i Ministerstwa Spraw Zagranicznych Białorusi. Będziemy nadal współpracować w tym kierunku" - powiedział białoruski przywódca.

Podziękował również za decyzję o obecności na dużą skalę Sił Zbrojnych Rosji i najwyższych urzędników na paradzie, która odbędzie się w Mińsku w Dzień Niepodległości z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Białorusi od nazistowskich najeźdźców.

O skoordynowanym stanowisku w polityce zagranicznej

Aleksander Łukaszenka zwrócił uwagę na skoordynowaną pozycję Białorusi i Rosji w polityce zagranicznej: "Jeśli chodzi o jakiekolwiek problematyczne kwestie, nasze ministerstwa spraw zagranicznych, politykę zagraniczną i naszą pracę na platformach międzynarodowych, w organizacjach od ONZ po nieszczęsną OBWE, nie mamy absolutnie żadnych problemów. Nasza agenda jest absolutnie identyczna. Wypowiadamy się w najważniejszych kwestiach z tych samych pozycji. A Rosja zawsze może liczyć na wsparcie Białorusi w tych kwestiach, w których jesteśmy w stanie je zapewnić. Dziękuję za to, że zawsze zapewniacie nam odpowiednie wsparcie".

Siergiej Ławrow potwierdził, że poprzedniego dnia podczas rozmów w Ministerstwie Spraw Zagranicznych rozmawiano szczegółowo o ONZ i OBWE. "Mieliście szczęście - nie byliście w Radzie Europy. Więc nie musieliście wychodzić" - powiedział.

O rozwiązanej kwestii członkostwa Białorusi w SOW

Aleksander Łukaszenka podziękował osobiście Siergiejowi Ławrowowi i ogólnie rosyjskiemu kierownictwu za ich pracę na rzecz wsparcia Białorusi w uzyskaniu pełnego członkostwa w Szanghajskiej Organizacji Współpracy. Oczekuje się, że zostanie to sfinalizowane na szczycie w Astanie na początku lipca.

"Mamy wielką nadzieję, że to (przystąpienie Białorusi do SOW - not. BELTA) odbędzie się w Astanie. Przynajmniej, sądząc po ostatnich wypowiedziach, widzę, że wypełniliśmy wszystkie nasze zobowiązania i na dzień dzisiejszy nie ma takich problemów związanych z przystąpieniem Białorusi do SOW. To bardzo ważne dla Białorusi" - powiedział Prezydent.

Zwrócił uwagę na znaczenie obecności na takiej "mniej lub bardziej konkretnej" platformie międzynarodowej, w której uczestniczą czołowi przywódcy światowych mocarstw. "Jest to ważne nie tylko pod względem wizerunkowym i politycznym, ale także gospodarczym. Istnieje możliwość omówienia wszelkich kwestii, w tym konkretnych, w dowolnym momencie" - powiedział szef państwa. - Teraz będziemy uczestniczyć w podejmowaniu wszystkich decyzji, które ze względu na status należą do Szanghajskiej Organizacji Współpracy".

Z kolei Siergiej Ławrow zapewnił, że wszystko zostało rozwiązane w kwestii uzyskania przez Białoruś pełnego członkostwa w SOW. "Wszystkie porozumienia zostały już ustalone. Pierwszym aktem szczytu w Astanie będzie oficjalne przyjęcie Białorusi jako pełnoprawnego członka SOW. Przez resztę szczytu Białoruś będzie uczestniczyć na takich samych zasadach, jak wszyscy inni członkowie" - powiedział.

O globalnej platformie edukacyjno-naukowej na Białorusi

Głowa państwa zaproponował podniesienie współpracy na nowy poziom, rozwijanie kontaktów nie tylko między uczelniami, ale z myślą o stworzeniu na Białorusi globalnej platformy – edukacyjno-naukowej – której celem byłoby szerzenie edukacji, nauki i kultury na kontynent europejski. „Jesteśmy gotowi odegrać tu poważną rolę. Tak, krok po kroku realizujemy pewne projekty, ale teraz bardzo ważną rolę odgrywa czas. Musimy zrobić wszystko szybko, aby zostać liderem i osiągnąć rezultaty” – dodał.

Swoją drogą, kwestie współpracy w obszarze edukacji i nauki były bardzo poważnie omawiane podczas negocjacji Aleksandra Łukaszenki z Przewodniczącym Chin Xi Jinpingiem w grudniu 2023 roku. „Uzgodniliśmy z panem Xi Jinpingiem, że Chiny, jeśli zajdzie taka potrzeba, wykorzystają Białoruś do promowania swoich interesów w Europie” – zasugerował białoruski przywódca. „Chiny nie mogą istnieć bez Europy. Chiny są gigantycznym krajem, który decyduje o pogodzie na świecie. Dlatego musi współpracować z głównymi ośrodkami wsparcia naszej planety, którymi są USA, Unia Europejska, Rosja, Indie i inne kraje. Dlatego jesteśmy gotowi zapewnić Państwu wszelkie możliwe wsparcie w Waszych interesach w promowaniu ich do Unii Europejskiej. Wiele zrobiono w tym kierunku”.

Głowa państwa poparł inicjatywę uniwersytetów na Białorusi i w Chinach, aby utworzyć Centrum Badań Podstawowych: „Jestem przekonany, że jego działalność stanie się nową rundą rozwoju naukowo-technicznego. A biorąc pod uwagę , że absolutnie nie mamy zamkniętych tematów od naszych przyjaciół w Chinach, jesteśmy gotowi dzielić się w tym technologiami, których Chiny nie mają dzisiaj. Jesteście naszymi przyjaciółmi, jesteście naszymi braćmi, możecie na nas liczyć”.

„Dziś musimy przyspieszyć taką współpracę. To jest klucz do naszej suwerenności naukowej i zapewnienia skutecznej substytucji importu” – stwierdził Prezydent.

Podziękował także stronie chińskiej i osobiście Hao Pingowi za uwagę i wsparcie w realizacji wspólnego programu edukacyjnego na kierunku „Biotechnologia”. „Nasi studenci są bardzo zadowoleni ze szkolenia w tym programie. Chciałbym, żeby takich programów było więcej. Ten kierunek jest dla nas niezwykle ważny, a strona białoruska jest zainteresowana rozszerzeniem tego programu na poziom studiów magisterskich” - powiedział Prezydent.

Głowa państwa zaproponował także rozważenie możliwości zorganizowania wspólnego forum młodzieżowego w przyszłości w 2025 roku w ramach Dni Przyjaźni i Jedności BUP i Uniwersytetu Pekińskiego. „Musimy organizować takie forum co roku, zapraszając do udziału studentów z uczelni partnerskich” – stwierdził.

O wspólnych planach kulturalnych i sportowych

Prezydent powiedział, że przygotowywany jest bardzo poważny program, z którym młodzi ludzie z Białorusi przybędą do Chin, aby zaprezentować tam nie tylko białoruską, ale całą kulturę słowiańską.

Jeśli chodzi o sport, Aleksander Łukaszenka zadeklarował chęć jak najszybszej realizacji projektu, o którym strony uzgodniły podczas jego wizyty na Uniwersytecie Pekińskim w grudniu 2023 roku.

„Umówiliśmy się na budowę centrum sportowego przy Uniwersytecie Pekińskim z pomocą Białorusi. Jestem przekonany, że znajdę czas, aby jeszcze raz przyjechać do was i zaprezentować białoruski sport, w tym hokej, na wyższym poziomie. Chcemy z wami współpracować. Chcemy, aby Chińczycy grali w hokeja na poziomie drużyn światowych, chociaż zaczęliście to robić bardzo poważnie, bierzecie udział w KHL. Razem gramy z wami w tej lidze” - zaznaczył Prezydent.

„Chcielibyśmy zostawić swój poważniejszy ślad w rozwoju zarówno kultury, jak i sportu w ChRL” - dodał Aleksander Łukaszenka.

Zwracając się do Hao Pinga, głowa państwa zauważył: „Mamy wiele dobrych projektów humanitarnych, w tym w sporcie, które realizujemy w dziedzinie kultury, być może zaczynając od Uniwersytetu w Pekinie, a następnie rozszerzymy tę praktykę na waszych kolegów, którzy są tu obecni. Będziemy zadowoleni, jeśli będzie na nas zapotrzebowanie w tym gigantycznym, obiecującym, szybko rozwijającym się państwie”.

ROZSZERZAĆ MOŻLIWOŚCI. Dlaczego Łukaszenka zwołał spotkanie w sprawie prac sektora bankowego?

27 czerwca Prezydent zwołał posiedzenie poświęcone funkcjonowaniu sektora bankowego. Wiele pozostaje za kulisami, bo pieniądze kochają ciszę, zwłaszcza, gdy kontrpartnerzy nadal stawiają sankcyjne ogrodzenie. Ale tak jak woda zawsze znajdzie swoją drogę, tak i finanse torują tą drogę.

Powodem spotkania były propozycje Banku Narodowego dotyczące dalszego rozwoju poszczególnych struktur bankowych, z uwzględnieniem perspektyw współpracy z potencjalnymi inwestorami i kontrahentami zewnętrznymi. Aleksander Łukaszenka chciał mieć pewność, że podejścia te przyczynią się do rozwiązania zadań państwowych. „Państwo u podstaw wszystkiego” – zauważył.

Prezydent podkreślił, że realizacja zgłoszonych propozycji powinna poszerzyć możliwości sektora bankowego i pomóc w rozwoju krajowych przedsiębiorstw.

Poprosił uczestników spotkania o bardziej szczegółowe omówienie zagadnień związanych z realizacją płatności transgranicznych. „Pod koniec marca omawialiśmy już ten temat i zgodziliśmy się, że w razie potrzeby pomożemy krajowym przedsiębiorstwom w dokonywaniu płatności dla partnerów zagranicznych i zwracaniu do kraju przychodów walutowych” – powiedział Aleksander Łukaszenka.

RENOWACJA KADROWA. Jakie są motywy głośnych i bardzo nieoczekiwanych nominacji Prezydenckich

W kalendarzu głowy państwa regularnie pojawiają się różne nominacje personalne, ale kilka kluczowych stanowisk pozostaje nieobsadzonych od kilku miesięcy. Na przykład stanowisko szefa Administracji Prezydenta lub wicepremiera odpowiedzialnego za kompleks rolno-przemysłowy.

W tym sensie nominacje we czwartek 27 czerwca były częściowo oczekiwane. Jednak skala zmian personalnych i osobowości, którym Aleksander Łukaszenka powierzył różne odpowiedzialne stanowiska w państwie, była nieoczekiwana. Głowa państwa publicznie ogłosił powody swoich decyzji.

Prezydent zauważył, że wszyscy nominowani to w większości ludzie młodzi, perspektywni. Jednocześnie praca na nowych stanowiskach nie jest dla nich nowością: tak czy inaczej zetknęli się już z zagadnieniami, które teraz będą leżały w ich bezpośrednich kompetencjach.

„Nowe pokolenie. To, o czym mówiłem: następuje zmiana pokoleń. Do władzy powinni dojść młodzi, obiecujący i profesjonalni ludzie, i nie tylko po to, aby zarządzać określonymi obszarami. Przy stole nie ma nieprofesjonalistów” –  podkreślił głowa państwa.

Według niego nowe pokolenie kierowników będzie musiało w ciągu kilku lat wdrożyć wszystko, co zostało omówione na VII Ogólnobiałoruskim Zgromadzeniu Narodowym, które odbyło się w kwietniu.

„Kraj musi uzyskać dobry rząd, "pasy przewodowe" od Prezydenta do rządu przez Administrację. Musi być wynik i skuteczność. Ostrzegam kategorycznie wszystkich: bez biurokracji. Jeśli trzeba rozwiązać pytanie i widzicie, że można to rozwiązać w ciągu jednego lub dwóch dni, zdecydujcie. Nie daj Boże: od poniedziałku będę, jak poprzednio, informowany o tej biurokracji. Szczególnie ostrzegam Administrację Prezydenta: ministrowie powinni biegać, ruszać się. Jeśli gdzieś aparat rządu nie zadziałał, podpowiadajcie i żądajcie” – postawił zadanie Aleksander Łukaszenka. „Skuteczność należy zwiększyć niesamowicie, jeśli chcemy wytrwać w tej szalonej walce. Co dzieje się wokół, każdy z was wie".

Dmitrij Krutoj zmienił stanowisko Ambasadora w Rosji na stanowisko szefa Administracji Prezydenta Białorusi. Jednak przynajmniej na początku to on będzie nadzorował współpracę białorusko-rosyjską, pomagając nowemu ambasadorowi.

„To na razie pozostaje dla Pana. Kiedy poczuje Pan, że ta kontrola nie powinna być, proszę powiedzieć. We wszystkich kierunkach. Aż do wizyty, jak to było na stanowisku ambasadora, w rosyjskich regionach. Nie ma tematów tabu” – powiedział Aleksander Łukaszenka.

Oczywiście nadal główny nacisk położony jest na pracę na stanowisku szefa Administracji Prezydenta. I tutaj Aleksander Łukaszenka liczy na osobiste cechy Dmitrija Krutoja, który udowodnił, że jest osobą bardzo aktywną, a nawet pracoholikiem. Jest także bardzo wymagający w stosunku do swoich podwładnych.

„Są też niespokojni: jeśli nie wypełnią tego lub innego zobowiązania na czas, będą pracować zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. To jest dziś potrzebne dla Administracji Prezydenta, a przede wszystkim w zakresie mojej kontroli nad rządem i innymi strukturami. Dziś trzeba pracować trzy razy więcej niż wczoraj” – powiedział białoruski przywódca.

Natalia Pietkiewicz została powołana na stanowisko pierwszego zastępcy szefa Administracji Prezydenta. Jest osobą doświadczoną, wcześniej przez wiele lat pracowała w Administracji, w tym na tym samym stanowisku.

„Nie będzie oklasków (ze strony podwładnych – not. BELTA), znając Pani dokładność, pryncypialne podejście. Pani wie wszystko”.

Nowym ambasadorem w Rosji został Aleksander Rogożnik, który wcześniej był ministrem przemysłu. Wybór głowy państwa wynika także z faktu, że większość białorusko-rosyjskich projektów dotyczy właśnie sektora przemysłowego.

„Mamy jeszcze wiele pytań, niech się tym zajmie” – powiedział białoruski przywódca.

Kierownictwo Ministerstwa Przemysłu przechodzi obecnie w ręce Aleksandra Jefimowa, który do tej pory pełnił funkcję wiceministra w tym departamencie. Wśród zadań Prezydenta jest praca nad pogłębieniem i rozwojem produkcji przemysłowej, ponieważ na Białorusi naprawdę produkuje się szeroką nomenklaturę sprzętu, ale niektóre kluczowe komponenty nie zawsze są krajowe.

„Czy produkujemy silniki do wszystkich naszych samochodów? Nie. W ogóle nie produkujemy skrzyń biegów, z wyjątkiem traktorów i tak dalej. To jest nasza perspektywa. To jeden z kierunków” – powiedział białoruski przywódca. – „Następnie samochody BELGI spodobały się ludziom. Mówiłem już, że marzeniem Prezydenta było to zrobić. Musimy zejść głębiej i się rozwijać. Konieczne jest przynajmniej wyprodukowanie nadwozia, aby skądś ich nie przewozić. Jak dotąd jest to głównie produkcja montażowa. Musimy wyjść do produkcji naszych samochodów poprzez masową, dogłębną lokalizację.

Aleksander Łukaszenka mianował ministrem spraw zagranicznych Maksyma Ryżenkowa, który przez długi czas pracował na różnych stanowiskach w Administracji Prezydenta, a ostatnio faktycznie ją przewodził, będąc pierwszym zastępcą szefa (były szef Administracji Prezydenta Igor Siergiejenko został wybrany w lutym do pracy w parlamencie).

Nowy minister ma imponujący staż pracy w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, ale Aleksandra Łukaszenkę w tej personalnej decyzji podoba się coś innego.

„Jest Pan osobą twardą i wymagającą. MSZ musi zostać przywrócone do zmysłów. Mówię językiem otwartym: wstrząsnąć MSZ, aby zaczęło działać” – powiedział głowa państwa. „Wiem, że tam sytuacja jest trudna. Dajcie każdemu (szansę – not. BELTA), ale ten, kto nie chce pracować i ten, kto mnie dzisiaj nie usłyszy, nie powinien pracować”.

Były minister spraw zagranicznych Siergiej Alejnik został powołany na członka Rady Republiki. Co więcej, w jego kompetencjach pozostaną także kwestie polityki zagranicznej. Jak podkreślił Aleksander Łukaszenka, właściwi parlamentarzyści będą monitorować prace Ministerstwa Spraw Zagranicznych, a w niektórych kwestiach – rządu.

„Wzmocniona zostanie kontrola parlamentarna nad pracą Ministerstwa Spraw Zagranicznych i nad niektórymi kwestiami rządu” – powiedział Prezydent. „Wszyscy prosiliście o przekazanie większych uprawnień – otrzymacie je, łącznie z parlamentem”.

Przewodniczący Obwodowego Komitetu Wykonawczego w Brześciu Jurij Szulejko został wicepremierem. Jego obszar odpowiedzialności obejmuje kompleks rolno-przemysłowy.

„Jurij, zobaczcie, jakie funkcje przejmiecie poza wsią. Dlaczego? Potrzebuję rozsądnego, kompetentnego przetwórcy. Ciągle mówimy „rolnictwo, rolnictwo”, jakby to była uprawa roślin i hodowla zwierząt. Ależ nie, to jeszcze przetwórstwo i sprzedaż produktów. To żelazna robota, Jurij Witoldowicz, - wasza. Nadzór nad realizacją programów określonych przez Prezydenta. Znacie ich dobrze” – powiedział głowa państwa.

Jednocześnie Aleksander Łukaszenka zwrócił uwagę, że dopóki do obwodu brzeskiego nie zostanie powołany nowy kierownik, Jurij Szulejko będzie nadzorował ten region. Sprawy te nadal pozostaną w jego kompetencji jako upoważnionego przez Prezydenta.

Na czele Ministerstwa Rolnictwa i Żywności stanął pierwszy zastępca przewodniczącego Obwodowego Komitetu Wykonawczego Witebska Anatolij Liniewicz. Głowa państwa wyjaśnił tę decyzję następująco: „Dlaczego z masy propozycji ministra wybrałem Was: główna kropla polegała na tym, że pracowaliście jako kierownik w rolnictwie i byli dobrym kierownikiem, i to w porządnych gospodarstwach. To Wasza wielka zaleta.”

Podobnie jak w przypadku Jurija Szulejko, na nowym stanowisku Anatolij Liniewicz będzie nadal nadzorował swój region.

„Bardzo chcę, żeby Wam się udało. Będę pomagać Wam w każdy możliwy sposób. Wyzwania stojące przed krajem w dziedzinie rolnictwa, wiecie” – dodał Aleksander Łukaszenka. „Pamiętajcie, że nie zbieracie ani nie siejecie. Waszym zadaniem są przede wszystkim nowe technologie. Nowe, nowe, nowe - do kraju. A gubernatorzy niech sieją i zbierają. Dlatego nowe technologie i kontrola zgodności z tymi technologiami. Wąskie miejsca znacie”.

Nawiasem mówiąc, mówiąc o Siergieju Bartoszu, który kierował ministerstwem rolnictwa i żywności, głowa państwa polecił przedstawić propozycje jego dalszego zatrudnienia. Były minister zostanie przeniesiony do nowej pracy.

Polecił zaangażować do tej pracy byłego wicepremiera, a obecnie senatora Leonida Zajca. Teraz będzie nadzorował nie tylko odziedziczone przez niego sprawy melioracyjne, ale także będzie pomagał nowemu ministrowi w innych kierunkach, o ile będzie taka potrzeba.

I kolejne ciekawe mianowanie obecnego czwartku kadrowego - pracownik Komitetu Kontroli Państwowej Jurij Frołow został pomocnikiem Prezydenta w Mińsku. Do tej pory Jurij Frołow pracował w Komitecie Kontroli Państwowej. Kierował głównym departamentem kontroli budownictwa i gospodarki komunalnej w Mińsku.

Aleksander Łukaszenka opisał Jurija Frolowa jako osobę młodą, ambitną i doświadczoną.

„Wybrałem Pana spośród innych, ponieważ sprawowaliście kontrolę nad działalnością kadr i przedsiębiorstw, w tym. Cały wasz system pozytywnie Pana charakteryzuje. Młody obiecujący człowiek. Kontrola w Mińsku jest bardzo ważna” – powiedział głowa państwa.

SYMBOL PRZYSZŁOŚCI. Jakie marzenia Łukaszenka kojarzy z młodością?

Tradycyjnie pod koniec czerwca na Białorusi honorowani są absolwenci szkół wyższych, którzy po studiach wkroczą wreszcie w dorosłe życie. Tak naprawdę każdy na swoim miejscu musi przyjąć odpowiedzialność za przyszłe losy kraju. Najwybitniejszych absolwentów i nauczycieli zaproszono do Pałacu Niepodległości, gdzie w uroczystej atmosferze Aleksander Łukaszenka osobiście wręczył im  Podziękowania Prezydenta.

„Jesteście symbolem przyszłości, przyszłości naszej rodzimej Białorusi. Jeszcze wczoraj obroniliście swoje prace dyplomowe i zdaliście poważny egzamin państwowy. Po absolutnie pewnych spojrzeniach widzę, że jesteście gotowi potwierdzić przyznane wam kwalifikacje zawodowe. Macie za sobą wielką pracę, nieprzespane noce i troskę rodziny i przyjaciół. A życie, które was czeka, jest nie mniej skomplikowane, ale ciekawe, trudność polega na jego szybkości. Dlatego spotykając się z młodymi ludźmi, zawsze mówię: róbcie wszystko na czas. Trzeba na czas zdobyć wykształcenie, pogłębiać swoją wiedzę, załóżyć rodzinę, urodzić dzieci, to są podstawowe elementy sukcesu każdego człowieka” – Prezydent zwrócił się do młodzieży.

Jest pewien, że chęć udowodnienia sobie i sumienny stosunek do  powierzonej wam odpowiedzialności jest najpewniejszą drogą do rezultatów: „Nadszedł wasz czas. I w zasadzie to nigdy nie jest proste. Taki jest sens życia – bez pokonania trudności nie poznacie smaku tego życia.”

Prezydent powiedział, że zawsze jest podekscytowany spotkaniami z młodymi ludźmi. „Zawsze myślę o tym, jak postrzegacie naszą politykę. Są różne opinie, różne rozumienie życia, ale moim marzeniem jest, abyście właściwie oceniali i właściwie postrzegali to, co się dzieje teraz” – zauważył białoruski przywódca. „Bo podstawą każdego życia jest – nie w zniszczeniu, ale w stworzeniu, a stworzenie polega na wykorzystaniu całego doświadczenia i osiągnięć, które ludzkość rozwinęła przed wami”.

„Dlatego doceńcie to, co zostało stworzone przed wami. Wykorzystajcie to jako fundament do budowania nie tylko swojego życia osobistego, ale także państwa jako całości. Chociaż los każdego państwa, życie każdego państwa jest życiem każdego z was osobiście” – podkreślił Prezydent.

Podziękował także nauczycielom za ich wspaniałą pracę: „Dużo uczyliście się, dużo pracowaliście i wciąż podnosicie swoje kompetencje. Bo w swoim zawodzie trzeba iść z duchem czasu i przewodzić swoim uczniom. Nie ma innego wyjścia."

Aleksander Łukaszenka szczególnie zauważył, że uroczystość wręczenia nagród absolwentom i nauczycielom odbyła się w przeddzień głównego święta narodowego – Dnia Niepodległości, a także 80. rocznicy wyzwolenia Białorusi spod nazistowskich najeźdźców. To także hołd złożony pamięci pokolenia zwycięzców. „Każdy sukces jest wdzięcznością bohaterom, którzy walczyli i zginęli za pokojową przyszłość. Zbudowaliśmy ją i jesteśmy zobowiązani o zachowanie tej przyszłości. Na pewno ją ocalimy” – jest pewny Prezydent.

UDANY PROJEKT. Co powinno stać się siłą napędową gospodarek Białorusi i Rosji

Obwód witebski stał się w tym tygodniu centrum białorusko-rosyjskiej współpracy regionalnej. Region z sukcesem był gospodarzem XI Forum Regionów obu krajów. Głowy państw Aleksander Łukaszenka i Władimir Putin przesłali uczestnikom wydarzenia wideoprzesłanie.

Głowa państwa białoruskiego w swoim wideoprzesłaniu podkreślił, że Białoruś i Rosja, pomimo nacisków zewnętrznych, śmiało idą do przodu, rozwijając integrację związkową i wzmacniając więzi humanitarne.

Nazwał Forum Regionów jednym z najbardziej udanych i produktywnych projektów Państwa Związkowego oraz wyjątkową platformą dialogu. Przez lata działalności forum na jego placówkach zawarto 588 umów, podpisano umowy handlowe na łączną kwotę ponad 450 miliardów rubli rosyjskich. Poczyniono znaczne postępy w zbliżeniu polityk makroekonomicznych, przemysłowych, rolnych, naukowych, technicznych i edukacyjnych..

Zdaniem Aleksandra Łukaszenki kwestie budowy innowacyjnej gospodarki Państwa Związkowego w naturalny sposób znalazły się w porządku obrad Forum, gdyż we współczesnym świecie zapewnienie suwerenności technologicznej i bezpieczeństwa narodowego jest nie do pomyślenia bez opracowania i wdrożenia innowacyjnych rozwiązań.

„Wiele zostało zrobione, ale na tym nie można poprzestać. Musimy dążyć do tego, aby innowacyjność stała się główną siłą napędową gospodarek Białorusi i Rosji. Inicjatywa, kreatywność i nieszablonowe myślenie powinny wyznaczać kierunki rozwoju gospodarczego naszych krajów" – podkreślił białoruski przywódca.

Aleksander Łukaszenka zwrócił także uwagę na fakt, że rozwój innowacyjnej gospodarki na Białorusi i w Rosji jest niemożliwy bez aktywnej pozycji regionów: „Tworzenie przedsiębiorstw high-tech na poziomie lokalnym może stać się najbardziej obiecującymi i trwałymi punktami wzrostu gospodarczego."

„Nie wolno nam zapominać, że ostatecznie wszystkie nasze działania powinny mieć na celu poprawę życia ludzi” – powiedział białoruski przywódca.

Prezydent wspomniał także o zbliżającej się ważnej dacie – 80. rocznicy wyzwolenia Białorusi spod najeźdźców hitlerowskich. „Jedną z głównych lekcji, jaką wyciągnęliśmy z tej straszliwej wojny, jest to, że braterskie narody muszą zawsze być razem, ramię w ramię przezwyciężać pojawiające się wyzwania, bronić państwowości, swoich tradycji i wartości. Tylko razem możemy zapewnić bezpieczeństwo i dobrobyt naszym ludziom” – powiedział głowa państwa.


TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi