2 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Zastępca szefa Administracji Prezydenta Aleksander Jegorow na antenie kanału telewizyjnego "Białoruś 1" skomentował powstały poziom inflacji w 2024 roku, przekazuje BELTA.
Jak wyjaśnił wiceszef Administracji Prezydenta, z dostępnych szacunków wynika, że ten wskaźnik zostanie wykonany. "I wykonany z marginesem. Ważne, że ostatnie 3-4 lata tej elastyczności inflacji w stosunku do kursu już nie ma. Oznacza to, że wcześniej było tak: kurs wzrósł o 10 proc., i natychmiast automatycznie ceny wzrastały o 10 proc. Teraz tego nie ma. Kosztem czego? Wynika to z wysokiej lokalizacji białoruskich produktów, których produkcja nie zależy od zmiany kursu" - powiedział.
Aleksander Jegorow zwrócił uwagę na kolejny ważny punkt. "W handlu zagranicznym, a przede wszystkim z punktu widzenia importu, kraje, które wykorzystują w swoich obliczeniach dolara amerykańskiego, nie mają już tak dużego wpływu na import na Białorusi. Dla nas prawdopodobnie najważniejszy jest stosunek kursu rubla białoruskiego do rosyjskiego. A tutaj znaczących zmian w ciągu roku nie było, więc nie ma szczególnej presji na inflację" - podkreślił.