12 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Obecnie krajowe produkty spożywcze są eksportowane do ponad 100 państw, ale głównym importerem naszych produktów pozostaje Rosja, która stanowi około 70 proc. przesyłek eksportowych. Taką informację w komunikacji z dziennikarzami na marginesie XXX Międzynarodowej specjalistycznej wystawy i targów hurtowych "Prodexpo-2024" wygłosił wicepremier Jurij Szulejko, przekazuje korespondent BELTA.
Białoruskie produkty spożywcze są dziś dobrze znane klientom w stu krajach, w tym w krajach Afryki, Azji i nie tylko. W eksporcie krajowej żywności rośnie udział Chin. Wicepremier podkreślił, że ustalenia dotyczące dostaw towarów z logistycznie odległymi importerami, czy to Chinami, Wietnamem czy krajami Afryki, są ustalane przez ponad rok i wymagają uwzględnienia wielu czynników: ceny, jakości produktów, okresu przechowywania itp.
Głównym odbiorcą żywności krajowej pozostaje jednak Rosja, do której wysyłanych jest około 70 proc. białoruskiej żywności eksportowej. Według wicepremiera, tegoroczną marką żywności eksportowej Białorusi można nazwać masło, kupowane przez Rosję po wysokich cenach, co świadczy o jakości produktu krajowego. Nasze mleko w proszku i pełne są również dostarczane w imponujących ilościach na rynek rosyjski - i takich pozycji można wymienić o wiele więcej.
"Współdziałanie Rosselchoznadzoru i Ministerstwa Rolnictwa i Żywności prowadzi do harmonijnej równowagi zrozumienia sytuacji na rynku, aby importerzy otrzymywali prawo i możliwość wejścia na rynek Państwa Związkowego i bycia jego uczestnikiem" - dodał Jurij Szulejko.
Białoruskie produkty spożywcze są dziś dobrze znane klientom w stu krajach, w tym w krajach Afryki, Azji i nie tylko. W eksporcie krajowej żywności rośnie udział Chin. Wicepremier podkreślił, że ustalenia dotyczące dostaw towarów z logistycznie odległymi importerami, czy to Chinami, Wietnamem czy krajami Afryki, są ustalane przez ponad rok i wymagają uwzględnienia wielu czynników: ceny, jakości produktów, okresu przechowywania itp.
Głównym odbiorcą żywności krajowej pozostaje jednak Rosja, do której wysyłanych jest około 70 proc. białoruskiej żywności eksportowej. Według wicepremiera, tegoroczną marką żywności eksportowej Białorusi można nazwać masło, kupowane przez Rosję po wysokich cenach, co świadczy o jakości produktu krajowego. Nasze mleko w proszku i pełne są również dostarczane w imponujących ilościach na rynek rosyjski - i takich pozycji można wymienić o wiele więcej.
"Współdziałanie Rosselchoznadzoru i Ministerstwa Rolnictwa i Żywności prowadzi do harmonijnej równowagi zrozumienia sytuacji na rynku, aby importerzy otrzymywali prawo i możliwość wejścia na rynek Państwa Związkowego i bycia jego uczestnikiem" - dodał Jurij Szulejko.
XXX Międzynarodowa specjalistyczna wystawa i targi hurtowe "Prodexpo" odbywają się w dniach 12-15 listopada na terenie stołecznego kojca piłkarskiego. Forum zrzesza 160 uczestników z ośmiu krajów. W tym roku "Prodexpo" oferuje najszerszą gamę produktów spożywczych: od podstawowych produktów codziennego użytku i napojów po specjalną zdrową żywność, przysmaki gastronomiczne i egzotykę spożywczą z zagranicy. Zaprezentowane zostaną produkty mięsne, mleczarskie, piekarnicze i cukiernicze, ryby i inne produkty morskie, warzywa, owoce, zioła, żywność specjalna, składniki żywności, surowce i dodatki, a ponadto sprzęt przetwórczy, pojemniki i opakowania dla przemysłu spożywczego oraz sprzęt handlowy. Przewidziany jest intensywny program biznesowy.