15 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Zamiast konstruktywnego dialogu z Białorusią, państwa członkowskie Unii Europejskiej weszły na drogę militaryzacji strefy przygranicznej, konfrontacji i ignorowania kwestii współpracy granicznej, stosując radykalne środki w celu rozwiązania pojawiających się problemów migracyjnych. Oświadczył o tym przewodniczący Państwowego Komitetu Granicznego Konstantin Mołastow na marginesie międzynarodowej konferencji w Mińsku na temat nielegalnej migracji i promowania współpracy regionalnej w rozwiązywaniu tego problemu, donosi BELTA.
Szef Państwowego Komitetu Granicznego podkreślił, że organy straży granicznej są bardziej niż ktokolwiek inny zainteresowane tworzeniem pasa dobrosąsiedztwa wzdłuż obwodu zewnętrznych granic Białorusi we wszystkich obszarach współpracy. „Dążymy do tego, aby sytuacja w przestrzeni granicznej była stabilna i przewidywalna, a współpraca graniczna była pełna szacunku i wzajemnych korzyści” - powiedział.
Osobno szef Państwowego Komitetu Granicznego wyjaśnił dynamikę procesów migracyjnych w ostatnich latach. Tak więc w 2014 roku na granicy miał miejsce poważny przepływ migracyjny rdzennych mieszkańców krajów azjatyckich i afrykańskich. Wzrost nielegalnej migracji w 2018 roku był spowodowany niestabilną sytuacją wojskowo-polityczną i społeczno-gospodarczą na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Podjęte w tym czasie środki, w tym środki zapobiegawcze, poziom współpracy między PKG a agencjami granicznymi sąsiednich państw, a także organizacjami międzynarodowymi, przyczyniły się do znacznego zmniejszenia napięcia migracyjnego w strefie przygranicznej, stwierdził Konstantin Mołostow. Rezultatem był spadek przepływu nielegalnych migrantów w latach 2019-2020.
„Od 2021 roku obserwujemy gwałtowny wzrost aktywności migracyjnej cudzoziemców ubiegających się o azyl w krajach UE. Jednocześnie, tak jak poprzednio, podstawowe przyczyny tej aktywności leżą daleko poza granicami Białorusi i są związane z eskalacją sytuacji w ogniskach niestabilności wojskowo-politycznej i gospodarczej w Azji i Afryce. Gotowość krajów UE do przyjmowania uchodźców z krajów znajdujących się w niekorzystnej sytuacji, zadeklarowana w tym czasie, w niemałym stopniu przyczyniła się do stymulacji przepływów migracyjnych” - powiedział.
Szef Państwowego Komitetu Granicznego podkreślił, że organy straży granicznej są bardziej niż ktokolwiek inny zainteresowane tworzeniem pasa dobrosąsiedztwa wzdłuż obwodu zewnętrznych granic Białorusi we wszystkich obszarach współpracy. „Dążymy do tego, aby sytuacja w przestrzeni granicznej była stabilna i przewidywalna, a współpraca graniczna była pełna szacunku i wzajemnych korzyści” - powiedział.
Osobno szef Państwowego Komitetu Granicznego wyjaśnił dynamikę procesów migracyjnych w ostatnich latach. Tak więc w 2014 roku na granicy miał miejsce poważny przepływ migracyjny rdzennych mieszkańców krajów azjatyckich i afrykańskich. Wzrost nielegalnej migracji w 2018 roku był spowodowany niestabilną sytuacją wojskowo-polityczną i społeczno-gospodarczą na Bliskim Wschodzie i w Afryce. Podjęte w tym czasie środki, w tym środki zapobiegawcze, poziom współpracy między PKG a agencjami granicznymi sąsiednich państw, a także organizacjami międzynarodowymi, przyczyniły się do znacznego zmniejszenia napięcia migracyjnego w strefie przygranicznej, stwierdził Konstantin Mołostow. Rezultatem był spadek przepływu nielegalnych migrantów w latach 2019-2020.
„Od 2021 roku obserwujemy gwałtowny wzrost aktywności migracyjnej cudzoziemców ubiegających się o azyl w krajach UE. Jednocześnie, tak jak poprzednio, podstawowe przyczyny tej aktywności leżą daleko poza granicami Białorusi i są związane z eskalacją sytuacji w ogniskach niestabilności wojskowo-politycznej i gospodarczej w Azji i Afryce. Gotowość krajów UE do przyjmowania uchodźców z krajów znajdujących się w niekorzystnej sytuacji, zadeklarowana w tym czasie, w niemałym stopniu przyczyniła się do stymulacji przepływów migracyjnych” - powiedział.
Odkąd sytuacja migracyjna zaczęła się pogarszać, PKG wielokrotnie zwracał uwagę krajów UE na potrzebę konstruktywnego dialogu i wznowienia współpracy transgranicznej, w tym w zakresie nielegalnej migracji. Jednak te apele i inicjatywy pozostały bez reakcji, a Białoruś musiała stawić czoła problemowi sama, podejmując wiele wysiłków, podkreślił szef PKG.
"Niestety, zamiast konstruktywnego dialogu, sąsiednie państwa UE poszły drogą militaryzacji regionu przygranicznego, konfrontacji i ignorowania kwestii współpracy granicznej, stosując radykalne środki w celu rozwiązania pojawiających się problemów migracyjnych" - podkreślił Konstantin Mołostow.
Według niego w ostatnich latach, zamiast znaleźć sposoby na rozwiązanie problemów, kierownictwo krajów Unii Europejskiej graniczących z Białorusią znacznie zwiększyło wydatki sektora finansowego na tworzenie tzw. żelaznej kurtyny, która oprócz przeszkód dyplomatycznych opiera się na budowie obiektów inżynieryjnych i barier na granicy. Przykładowo, zgodnie z oświadczeniami strony polskiej, sam koszt utrzymania muru na granicy z Białorusią może kosztować ponad 600 mln euro. Jest to nie tylko bardzo kosztowne, ale także nieefektywne i szkodliwe.
Szef PKG zwrócił również uwagę na humanitarny aspekt problemu. W końcu przez granicę często podróżują osoby z kategorii szczególnie narażonych i mogą one w pełni oczekiwać pewnej ochrony zgodnie z Konwencją dotyczącą statusu uchodźców z 1951 roku. Jednak nawet w stosunku do nich funkcjonariusze organów ścigania krajów sąsiednich używają siły i specjalnych środków podczas zatrzymania, przymusowo, siłą wydalają ich na Białoruś. Wszystkie takie fakty są sprawdzane przez stronę białoruską, a dowody naruszeń są rejestrowane. Nawet w takich warunkach, według Konstantina Mołastowa, organy służby granicznej nadal chronią granicę państwową zgodnie z traktatami międzynarodowymi i prawem humanitarnym.
Przeciwdziałanie nielegalnej migracji, według niego, jest jednym z kierunków polityki migracyjnej Białorusi, w organizacji której aktywnie uczestniczy PKG. Koncentruje się ona przede wszystkim na zapobieganiu, wykrywaniu i zwalczaniu jej zorganizowanych form.
Przeciwdziałanie nielegalnej migracji, według niego, jest jednym z kierunków polityki migracyjnej Białorusi, w organizacji której aktywnie uczestniczy PKG. Koncentruje się ona przede wszystkim na zapobieganiu, wykrywaniu i zwalczaniu jej zorganizowanych form.
Jako główne sposoby rozwiązania problemu nielegalnej migracji szef PKG wymienił rozwój platform dialogu na poziomie MSZ i PKG poprzez instytucję komisarzy granicznych, kontynuację wdrażania środków przeciwdziałania zorganizowanym formom nielegalnej działalności transgranicznej, przestrzeganie przez wszystkie strony współpracy transgranicznej i przygranicznej swoich zobowiązań w zakresie bezpieczeństwa granic, norm międzynarodowych i prawa humanitarnego oraz wdrażanie środków zapobiegawczych i organizacyjnych w celu przeciwdziałania nielegalnej migracji w regionie.
Podsumowując swoje wystąpienie, szef PKG podkreślił: „Problem nielegalnej migracji można rozwiązać tylko wspólnie. I to rozwiązanie jest określone w powszechnie uznanych zasadach i normach prawa międzynarodowego, a także w umowach dotyczących kwestii granicznych między Białorusią a sąsiednimi krajami UE. PKG pozostaje otwarta na konstruktywną współpracę, w tym w kwestiach migracyjnych”.
Podsumowując swoje wystąpienie, szef PKG podkreślił: „Problem nielegalnej migracji można rozwiązać tylko wspólnie. I to rozwiązanie jest określone w powszechnie uznanych zasadach i normach prawa międzynarodowego, a także w umowach dotyczących kwestii granicznych między Białorusią a sąsiednimi krajami UE. PKG pozostaje otwarta na konstruktywną współpracę, w tym w kwestiach migracyjnych”.