9 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Samobieżna wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa "Polonez" pozostaje jednym z najpotężniejszych kompleksów w Siłach Zbrojnych Białorusi. O tym w filmie "Czas wybrał nas" na kanale telewizyjnym "Białoruś 1" powiedział minister obrony Wiktor Chrenin, przekazuje BELTA.
Po raz pierwszy szerokie kręgi opinii publicznej zobaczyły "Poloneza" na paradzie 9 maja 2015 roku w Mińsku. Na uzbrojenie armii białoruskiej ta samobieżna wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa została przyjęta w 2016 roku.
"To naprawdę wysokie osiągnięcie naszych projektantów, naszych naukowców. Udało nam się stworzyć w pełni nasz system rakietowy. Jeśli mówimy o liczbach, z lokalizacją do 95 proc. Tam wszystko jest białoruskie. Najważniejsze są tam białoruskie "mózgi". Pojawienie się tego kompleksu jest ważnym czynnikiem strategicznego odstraszania. W tym okresie ("Polonez" - not. BELTA) był najpotężniejszym kompleksem w naszych Siłach Zbrojnych. Nadal pozostaje, ale już nie najbardziej, ale jednym z potężnych kompleksów w naszych Siłach Zbrojnych" - powiedział Wiktor Chrenin.
Minister obrony zaznaczył, że krajowi konstruktorzy nie poprzestali na tym, i do Sił Zbrojnych z czasem trafiła zmodernizowana wyrzutnia rakietowa B-300 "Polonez-M".
W skład baterii wchodzą moduł sterujący, dwa pojazdy transportowo-ładujące i dwie wyrzutnie. Każda z nich uzbrojona jest w 8 pocisków typu ziemia-ziemia. Maszyna jest w stanie jednocześnie zadać najdokładniejszy cios ośmiu celom.
Pocisk jest kontrolowany przez cały lot. Dziesięć minut zajmuje przygotowanie załogi do wystrzelenia. Zaraz po starcie rakiety wznoszą się na wysokość 50 km. Są gotowe do uderzenia na odległość do 300 km. Swoją skuteczność "Polonez" wielokrotnie potwierdzał podczas ćwiczeń wojskowych.
"Jesteśmy dumni z tego systemu, bardzo o nim dbamy. I powiem więcej: nie poprzestajemy na tym. Ale porozmawiamy o tym później, ponieważ ten system będzie jeszcze lepszy. Co najważniejsze - mamy przygotowanych ludzi, którzy go ("Poloneza" - not. BELTA) potrafią stosować. Stworzyliśmy dobre warunki jego przechowywania i w tym stosowania" - zapewnił minister obrony.
Jeszcze więcej informacji na temat znaczących i jaskrawych wydarzeń w naszej historii można znaleźć w projekcie YouTube BELTA "Jak to było".
Po raz pierwszy szerokie kręgi opinii publicznej zobaczyły "Poloneza" na paradzie 9 maja 2015 roku w Mińsku. Na uzbrojenie armii białoruskiej ta samobieżna wieloprowadnicowa wyrzutnia rakietowa została przyjęta w 2016 roku.
"To naprawdę wysokie osiągnięcie naszych projektantów, naszych naukowców. Udało nam się stworzyć w pełni nasz system rakietowy. Jeśli mówimy o liczbach, z lokalizacją do 95 proc. Tam wszystko jest białoruskie. Najważniejsze są tam białoruskie "mózgi". Pojawienie się tego kompleksu jest ważnym czynnikiem strategicznego odstraszania. W tym okresie ("Polonez" - not. BELTA) był najpotężniejszym kompleksem w naszych Siłach Zbrojnych. Nadal pozostaje, ale już nie najbardziej, ale jednym z potężnych kompleksów w naszych Siłach Zbrojnych" - powiedział Wiktor Chrenin.
Minister obrony zaznaczył, że krajowi konstruktorzy nie poprzestali na tym, i do Sił Zbrojnych z czasem trafiła zmodernizowana wyrzutnia rakietowa B-300 "Polonez-M".
W skład baterii wchodzą moduł sterujący, dwa pojazdy transportowo-ładujące i dwie wyrzutnie. Każda z nich uzbrojona jest w 8 pocisków typu ziemia-ziemia. Maszyna jest w stanie jednocześnie zadać najdokładniejszy cios ośmiu celom.
Pocisk jest kontrolowany przez cały lot. Dziesięć minut zajmuje przygotowanie załogi do wystrzelenia. Zaraz po starcie rakiety wznoszą się na wysokość 50 km. Są gotowe do uderzenia na odległość do 300 km. Swoją skuteczność "Polonez" wielokrotnie potwierdzał podczas ćwiczeń wojskowych.
"Jesteśmy dumni z tego systemu, bardzo o nim dbamy. I powiem więcej: nie poprzestajemy na tym. Ale porozmawiamy o tym później, ponieważ ten system będzie jeszcze lepszy. Co najważniejsze - mamy przygotowanych ludzi, którzy go ("Poloneza" - not. BELTA) potrafią stosować. Stworzyliśmy dobre warunki jego przechowywania i w tym stosowania" - zapewnił minister obrony.
Jeszcze więcej informacji na temat znaczących i jaskrawych wydarzeń w naszej historii można znaleźć w projekcie YouTube BELTA "Jak to było".