24 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Przewodniczący Izby Reprezentantów Igor Siergiejenko spotkał się ze studentami wydziału historii BUP. Spotkanie odbyło się w ramach wydarzeń związanych z 90. rocznicą powstania wydziału historii BUP, przekazuje korespondent BELTA.
Zwracając się do młodzieży, Igor Siergiejenko zwrócił uwagę, że dziś w Owalnej sali odbyło się posiedzenie Izby Reprezentantów, na którym podjęto decyzję o przeprowadzeniu wyborów Prezydenta Białorusi 26 stycznia 2025 roku.
"Centralna Komisja Wyborcza złożyła wniosek o datę wyborów prezydenckich. Zgodnie z Konstytucją taką decyzję podejmuje Izba Reprezentantów. Zdecydowano, że wybory odbędą się 26 stycznia 2025 roku" - zaznaczył spiker.
Spiker zapoznał młodzież z działalnością Izby Reprezentantów, kładąc nacisk nie tylko na ustawodawstwo, ale także na pracę deputowanych w okręgach wyborczych i na platformach międzynarodowych.
Igor Siergiejenko jest absolwentem wydziału historii BUP. "To było 40 lat temu. Doskonale pamiętam wykładowców. Wiedza i doświadczenie, które zdobyłem podczas studiów na wydziale, przydały mi się w całym przebiegu kariery zawodowej. Zwracam się do nich dzisiaj. Pracując w Izbie Reprezentantów, trzeba stale się doskonalić, poruszać, czytać, aby być dziś w trendzie i kroczyć z duchem czasu" - podkreślił przewodniczący Izby Reprezentantów.
"Jesteśmy dumni z tego, że Igor Pietrowicz jest absolwentem wydziału historii - powiedział dziennikarzom dziekan wydziału historii BUP Aleksander Kochanowski. - Szczególnie miło, że spotykamy się z najwyższym urzędnikiem kraju właśnie w dniu, kiedy dokładnie 90 lat temu w Teatrze miejskim odbyło się uroczyste spotkanie z udziałem kierownictwa BSRR, z którego odliczamy historię wydziału historii jako odrębnej jednostki strukturalnej Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego. I podwójnie satysfakcjonujące dla nas, jako historyków, jest to, że dzisiaj Izba Reprezentantów podjęła znaczącą decyzję, która jest niezwykle ważna dla życia społeczno-politycznego naszego kraju - o dacie wyborów prezydenckich. Postaramy się pisać obiektywnie naszą historię, w tym współczesną. Te wydarzenia, spotkania i nadchodzące ważne wydarzenie społeczno-polityczne będziemy odzwierciedlać na stronach zarówno podręczników uniwersyteckich, jak i szkolnych".
Powiedział, że studenci są zainteresowani zdobywaniem wiedzy i byciem poszukiwanymi. "I są naprawdę poszukiwani" - podkreślił dziekan.
"Spotkanie w tak znakowym budynku w tak znakowy dzień jest ważne" - powiedziała magistrantka wydziału historii BUP Aleksandra Miedwiediewa.
Student wydziału historii Artem Pałasz przyznał, że dzień wizyty w Izbie Reprezentantów i spotkanie ze spikerem zostanie mu na długo zapamiętany. "Wizyta w Izbie Reprezentantów jest dla nas bardzo ważna. Te sale są przesiąknięte duchem historii. Interesujące było wysłuchanie opinii przewodniczącego Izby na temat różnych procesów politycznych zachodzących na świecie, jego studiów na wydziale historii. To doświadczenie, które przekazuje nam dziś starsze pokolenie" — zaznaczył.
Zwracając się do młodzieży, Igor Siergiejenko zwrócił uwagę, że dziś w Owalnej sali odbyło się posiedzenie Izby Reprezentantów, na którym podjęto decyzję o przeprowadzeniu wyborów Prezydenta Białorusi 26 stycznia 2025 roku.
"Centralna Komisja Wyborcza złożyła wniosek o datę wyborów prezydenckich. Zgodnie z Konstytucją taką decyzję podejmuje Izba Reprezentantów. Zdecydowano, że wybory odbędą się 26 stycznia 2025 roku" - zaznaczył spiker.
Spiker zapoznał młodzież z działalnością Izby Reprezentantów, kładąc nacisk nie tylko na ustawodawstwo, ale także na pracę deputowanych w okręgach wyborczych i na platformach międzynarodowych.
Igor Siergiejenko jest absolwentem wydziału historii BUP. "To było 40 lat temu. Doskonale pamiętam wykładowców. Wiedza i doświadczenie, które zdobyłem podczas studiów na wydziale, przydały mi się w całym przebiegu kariery zawodowej. Zwracam się do nich dzisiaj. Pracując w Izbie Reprezentantów, trzeba stale się doskonalić, poruszać, czytać, aby być dziś w trendzie i kroczyć z duchem czasu" - podkreślił przewodniczący Izby Reprezentantów.
"Jesteśmy dumni z tego, że Igor Pietrowicz jest absolwentem wydziału historii - powiedział dziennikarzom dziekan wydziału historii BUP Aleksander Kochanowski. - Szczególnie miło, że spotykamy się z najwyższym urzędnikiem kraju właśnie w dniu, kiedy dokładnie 90 lat temu w Teatrze miejskim odbyło się uroczyste spotkanie z udziałem kierownictwa BSRR, z którego odliczamy historię wydziału historii jako odrębnej jednostki strukturalnej Białoruskiego Uniwersytetu Państwowego. I podwójnie satysfakcjonujące dla nas, jako historyków, jest to, że dzisiaj Izba Reprezentantów podjęła znaczącą decyzję, która jest niezwykle ważna dla życia społeczno-politycznego naszego kraju - o dacie wyborów prezydenckich. Postaramy się pisać obiektywnie naszą historię, w tym współczesną. Te wydarzenia, spotkania i nadchodzące ważne wydarzenie społeczno-polityczne będziemy odzwierciedlać na stronach zarówno podręczników uniwersyteckich, jak i szkolnych".
Powiedział, że studenci są zainteresowani zdobywaniem wiedzy i byciem poszukiwanymi. "I są naprawdę poszukiwani" - podkreślił dziekan.
"Spotkanie w tak znakowym budynku w tak znakowy dzień jest ważne" - powiedziała magistrantka wydziału historii BUP Aleksandra Miedwiediewa.
Student wydziału historii Artem Pałasz przyznał, że dzień wizyty w Izbie Reprezentantów i spotkanie ze spikerem zostanie mu na długo zapamiętany. "Wizyta w Izbie Reprezentantów jest dla nas bardzo ważna. Te sale są przesiąknięte duchem historii. Interesujące było wysłuchanie opinii przewodniczącego Izby na temat różnych procesów politycznych zachodzących na świecie, jego studiów na wydziale historii. To doświadczenie, które przekazuje nam dziś starsze pokolenie" — zaznaczył.