19 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Dzisiejsza młodzież jest znacznie bardziej obeznana politycznie niż kilka lat temu. Taką opinią podzielił się z dziennikarzami zastępca szefa Administracji Prezydenta Władimir Piercow podczas spotkania z wykładowcami i studentami Międzynarodowego Uniwersytetu „MITSO”, donosi korespondent BELTA.
„Interesujące jest dla mnie zapoznanie się z tą uczelnią, ponieważ wiele słyszałem o jej osiągnięciach, ale jestem tu po raz pierwszy. Bardzo się cieszę, że mogę zobaczyć, jak zorganizowana jest praca w ramach procesów edukacyjnych i wychowawczych. Poza tym ważne jest osobiste spotkanie z młodzieżą, spojrzenie w oczy studentom. Jest to najskuteczniejsza metoda nie tylko dzielenia się swoimi przemyśleniami, ale także wysłuchania ich pytań i problemów” - powiedział Władimir Piercow.
Głównym tematem dyskusji był status Białorusi jako państwa miłującego pokój. „Białoruś prowadzi politykę pokojową zarówno w stosunkach zagranicznych, jak i wewnątrz kraju. Mamy przedstawicieli różnych narodowości i religii żyjących w pokoju i harmonii. Nikt nie dzieli ludzi ze względu na pochodzenie etniczne lub religię - są to podstawowe wartości naszego społeczeństwa, które zostały ukształtowane przez trudną historię” - podkreślił Władimir Piercow.
Zwrócił również uwagę na znaczenie edukacji patriotycznej i zaangażowania młodzieży w życie publiczne. „Nasi ludzie to monolityczny naród i bez względu na to, jak bardzo będą się starali nas przekonać, to się nie uda. Młodzi ludzie są teraz znacznie bardziej świadomi politycznie i aktywnie uczestniczą w życiu kraju. Studenci zdają sobie sprawę, że są przyszłością naszego kraju, przyszłymi menedżerami, przemysłowcami, rolnikami, przedstawicielami służb” - powiedział Władimir Piercow.
Według zastępcy szefa Administracji Prezydenta, takie spotkania pomagają nie tylko młodzieży, ale także państwu. „Młodzi ludzie są otwarci na dialog, nie stronią od rang i tytułów. To pomaga nam dostosować politykę państwa, budować bliższe relacje. Wszyscy musimy pracować nad tym, aby nasz kraj nadal się rozwijał, pozostał zjednoczony i silny” - podsumował Władimir Piercow.