20 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Minister finansów Jurij Seliwerstow w programie „Środowisko gospodarcze” na antenie kanału telewizyjnego „Białoruś 1” podał przyczyny utworzenia budżetu z deficytem na 2025 rok, informuje BELTA.
Budżet Białorusi na 2025 r. jest tworzony z deficytem w wysokości 4,5 mld Br, wyjaśnił Jurij Seliwerstow. „Są tu dwa kierunki. Pierwszym z nich jest to, że początkowo przewidujemy pożyczenie środków na realizację niektórych dodatkowych projektów przekraczających wpływy. Mamy uzgodnienia i umowy w celu przyciągnięcia finansowania. Drugi - tworzymy budżet w oparciu o scenariusz docelowy, ale w niektórych obszarach widzimy pewne ryzyka i przyjmujemy konserwatywne podejście do oceny tego czy innego źródła dochodów. Dochody budżetowe kształtujemy ostrożnie i w sposób zrównoważony. Nie zawsze dochody, dla których nie ma ryzyka, odpowiadają zadaniom, jakie stoją przed krajem w zakresie rozwoju i finansowania określonych działań. Tę różnicę trzeba gdzieś znaleźć. Jest takie pojęcie jak deficyt, żebyśmy nie rezygnowali z pewnych ważnych działań” - powiedział.
Minister podkreślił, że ważne jest, aby zrozumieć, jak finansować deficyt budżetowy. „Z jednej strony jest to pożyczanie, z drugiej - salda budżetowe, które są dostępne i które mogą być zaangażowane w to finansowanie. Deficyt pomaga nam zaangażować salda i równomiernie realizować wszystkie wydatki” – powiedział.
Jurij Seliwerstow zapewnił, że orientacja społeczna budżetu w 2025 r. z pewnością zostanie zachowana. „Jeśli ktoś ma takie pytanie, to jest ono absolutnie przesadzone. Ponieważ budżet jest tworzony na rok, a podstawowe dokumenty (strategia zrównoważonego rozwoju, program rozwoju społeczno-gospodarczego) mają szerszy zakres. Wszystkie priorytety są określone w tych dokumentach - wzrost płac, rozwój różnych gałęzi przemysłu. Nie możemy od tego tak po prostu odejść i jesteśmy zobowiązani do wypełnienia” - podkreślił minister.
Jak poinformowano, w 2025 r. około 42% budżetu zostanie przeznaczone na finansowanie wydatków socjalnych. Wzrost wydatków na ochronę zdrowia planowany jest na poziomie 12%, edukację - o 14%. Planowany jest wzrost emerytur i wynagrodzeń w sektorze publicznym.
Budżet Białorusi na 2025 r. jest tworzony z deficytem w wysokości 4,5 mld Br, wyjaśnił Jurij Seliwerstow. „Są tu dwa kierunki. Pierwszym z nich jest to, że początkowo przewidujemy pożyczenie środków na realizację niektórych dodatkowych projektów przekraczających wpływy. Mamy uzgodnienia i umowy w celu przyciągnięcia finansowania. Drugi - tworzymy budżet w oparciu o scenariusz docelowy, ale w niektórych obszarach widzimy pewne ryzyka i przyjmujemy konserwatywne podejście do oceny tego czy innego źródła dochodów. Dochody budżetowe kształtujemy ostrożnie i w sposób zrównoważony. Nie zawsze dochody, dla których nie ma ryzyka, odpowiadają zadaniom, jakie stoją przed krajem w zakresie rozwoju i finansowania określonych działań. Tę różnicę trzeba gdzieś znaleźć. Jest takie pojęcie jak deficyt, żebyśmy nie rezygnowali z pewnych ważnych działań” - powiedział.
Minister podkreślił, że ważne jest, aby zrozumieć, jak finansować deficyt budżetowy. „Z jednej strony jest to pożyczanie, z drugiej - salda budżetowe, które są dostępne i które mogą być zaangażowane w to finansowanie. Deficyt pomaga nam zaangażować salda i równomiernie realizować wszystkie wydatki” – powiedział.
Jurij Seliwerstow zapewnił, że orientacja społeczna budżetu w 2025 r. z pewnością zostanie zachowana. „Jeśli ktoś ma takie pytanie, to jest ono absolutnie przesadzone. Ponieważ budżet jest tworzony na rok, a podstawowe dokumenty (strategia zrównoważonego rozwoju, program rozwoju społeczno-gospodarczego) mają szerszy zakres. Wszystkie priorytety są określone w tych dokumentach - wzrost płac, rozwój różnych gałęzi przemysłu. Nie możemy od tego tak po prostu odejść i jesteśmy zobowiązani do wypełnienia” - podkreślił minister.
Jak poinformowano, w 2025 r. około 42% budżetu zostanie przeznaczone na finansowanie wydatków socjalnych. Wzrost wydatków na ochronę zdrowia planowany jest na poziomie 12%, edukację - o 14%. Planowany jest wzrost emerytur i wynagrodzeń w sektorze publicznym.