29 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Między Serbią a Białorusią dawna komunikacja - kulturowa, językowa, cywilizacyjna. O tym powiedział dziennikarzom przewodniczący Stałej komisji ds. edukacji, kultury i nauki Izby Reprezentantów, zastępca szefa grupy roboczej Zgromadzenia Narodowego Republiki Białorusi ds. współpracy z parlamentem Republiki Serbii Igor Marzaliuk, informuje korespondent BELTA.
"Między Serbią a Białorusią dawna komunikacja - kulturowa, językowa, cywilizacyjna. Ponieważ serbskie prawosławie, klasztory w kolosalny sposób wpłynęły na prawosławną kulturę ziem starobiałoruskich. Mamy jeden kod cywilizacyjny. Wszyscy jesteśmy przedstawicielami cywilizacji wschodniochrześcijańskiej. To nas jednoczyło, jednoczy i będzie jednoczyć. Jednolity kod cywilizacyjny przy tożsamości kultury i tradycji, zwiększone poczucie sprawiedliwości społecznej, chęć zachowania tych tradycji - to wszystko, co charakteryzuje Białorusinów i Serbów - powiedział Igor Marzaliuk. - Na poziomie legislacyjnym najważniejszą rzeczą dla nas jest tworzenie mostów interakcji kulturowych, gospodarczych i prawnych między bardzo bliskimi krajami".
Serbowie nigdy nie byli dla nas obcymi, zaznaczył parlamentarzysta. "O czym bardzo wymownie świadczyła pozycja Aleksandra Łukaszenki podczas tragedii jugosłowiańskiej, podczas bombardowań. Nie ma żadnych negatywnych stereotypów ani w tradycji kulturowej, ani w interakcjach między Serbami i Białorusinami. Musimy zachowywać te rzeczy, zrozumieć tę bliskość dusz, serc. A parlamentarzyści powinni w formułach legislacyjnych określać najważniejsze wektory rozwoju, w tym gospodarczego i kulturalnego" - dodał.
Dziś przewodniczący Izby Reprezentantów Igor Siergiejenko spotkał się z serbską delegacją parlamentarną. W jej skład wchodzą wiceprzewodniczący Zgromadzenia Narodowego Republiki Serbii Jovan Janic, deputowani z różnych partii politycznych, z których osiem jest członkami Grupy Przyjaźni z Białorusią, a także przedstawiciele serbskich kręgów biznesowych i duchownych, w sumie ponad 30 osób.
"Między Serbią a Białorusią dawna komunikacja - kulturowa, językowa, cywilizacyjna. Ponieważ serbskie prawosławie, klasztory w kolosalny sposób wpłynęły na prawosławną kulturę ziem starobiałoruskich. Mamy jeden kod cywilizacyjny. Wszyscy jesteśmy przedstawicielami cywilizacji wschodniochrześcijańskiej. To nas jednoczyło, jednoczy i będzie jednoczyć. Jednolity kod cywilizacyjny przy tożsamości kultury i tradycji, zwiększone poczucie sprawiedliwości społecznej, chęć zachowania tych tradycji - to wszystko, co charakteryzuje Białorusinów i Serbów - powiedział Igor Marzaliuk. - Na poziomie legislacyjnym najważniejszą rzeczą dla nas jest tworzenie mostów interakcji kulturowych, gospodarczych i prawnych między bardzo bliskimi krajami".
Serbowie nigdy nie byli dla nas obcymi, zaznaczył parlamentarzysta. "O czym bardzo wymownie świadczyła pozycja Aleksandra Łukaszenki podczas tragedii jugosłowiańskiej, podczas bombardowań. Nie ma żadnych negatywnych stereotypów ani w tradycji kulturowej, ani w interakcjach między Serbami i Białorusinami. Musimy zachowywać te rzeczy, zrozumieć tę bliskość dusz, serc. A parlamentarzyści powinni w formułach legislacyjnych określać najważniejsze wektory rozwoju, w tym gospodarczego i kulturalnego" - dodał.
Dziś przewodniczący Izby Reprezentantów Igor Siergiejenko spotkał się z serbską delegacją parlamentarną. W jej skład wchodzą wiceprzewodniczący Zgromadzenia Narodowego Republiki Serbii Jovan Janic, deputowani z różnych partii politycznych, z których osiem jest członkami Grupy Przyjaźni z Białorusią, a także przedstawiciele serbskich kręgów biznesowych i duchownych, w sumie ponad 30 osób.