6 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Weterani i czynni funkcjonariusze milicji to jedno i to samo. Oświadczył o tym minister spraw wewnętrznych Iwan Kubrakow podczas składania kwiatów pod pomnikiem pracowników organów spraw wewnętrznych i żołnierzy wojsk wewnętrznych MSW, poległych podczas wykonywania obowiązków służbowych i wojskowych, donosi korespondent BELTA.
Wydarzenie odbyło się w przeddzień Dnia Weteranów Organów Spraw Wewnętrznych i Wojsk Wewnętrznych MSW, który obchodzony jest 10 listopada. Minister Spraw Wewnętrznych i jego zastępcy, szefowie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, Departamentu Spraw Wewnętrznych komitetu wykonawczego miasta Mińska i regionalnych departamentów milicji, byli szefowie departamentu, weterani ze wszystkich regionów kraju zebrali się pod pomnikiem funkcjonariuszy i żołnierzy, którzy zginęli podczas wykonywania obowiązków służbowych i wojskowych. Razem z nimi byli kadeci i studenci instytucji edukacyjnych Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, uczniowie klubów wojskowo-patriotycznych.
„Weterani Ministerstwa Spraw Wewnętrznych to jedność z obecnymi funkcjonariuszami milicji. Nasi weterani zawsze są z nami w tych samych szeregach - podkreślił Iwan Kubrakow. - Dziś oddajemy cześć weteranom organów spraw wewnętrznych. I oczywiście wszystkie rytuały rozpoczynamy od tego miejsca, które jest święte dla każdego milicjanta - pomnika poległych milicjantów. Takie wydarzenia odbywają się dziś w całym kraju. Nawet w najmniejszej jednostce milicji weterani są dziś honorowani. Nasi pracownicy, kadeci i licealiści odwiedzają miejsca pochówku funkcjonariuszy, którzy zginęli na służbie. Oddajemy hołd pamięci ludziom, którzy nie szczędzili najcenniejszej rzeczy, jaką ma człowiek - swojego życia i do końca wypełniali swój obowiązek. Zawsze powtarzałem, że dla nas nie ma żywych i martwych. Wszyscy są z nami w tych samych szeregach".
Szef organu ochrony porządku publicznego zauważył, że weterani Ministerstwa Spraw Wewnętrznych są bardzo aktywnymi ludźmi. „Ruch weteranów MSW liczy 27 tys. osób, 143 komórki weteranów. Pomimo faktu, że nasi weterani przeszli na emeryturę, kierują przedsiębiorstwami, organizacjami, wielu weteranów jest przewodniczącymi okręgowych komitetów wykonawczych, szefami administracji okręgowych. Kiedy przyjeżdżam do jakiegoś regionu i wiem, że mój kolega jest szefem tego czy innego okręgu, pytam gubernatora, jakie ma pytania, czy nie zawodzi? Ale gubernatorzy zawsze mówią mi, że potrzebujemy więcej takich pracowników” - powiedział minister.
Iwan Kubrakow dodał, że weterani organów ochrony porządku publicznego wezmą również udział w kampanii wyborczej i będą pracować w różnych obszarach. „Przede wszystkim jest to ochrona porządku publicznego w lokalach wyborczych. Będą również w komisjach wyborczych jako obserwatorzy lub członkowie komisji. Niedawno zorganizowaliśmy spotkanie weteranów sił specjalnych. Kiedy organy składowe zaczęły dzwonić i mówić, że są obozy szkoleniowe dla ochotników, mieli tylko jedno pytanie: „Dowódco, jaki jest punkt zbiórki?”. Na pierwsze wezwanie nasi weterani przybyli do swoich terytorialnych OSW i byli gotowi do wykonywania przydzielonych im zadań. Zawsze ufam naszym weteranom. Są oni złotą rezerwą Ministra Spraw Wewnętrznych. W razie potrzeby staną w składzie bojowym i poprowadzą młodzież" - podkreślił Iwan Kubrakow.
Minister pogratulował weteranom zbliżającego się święta. „Chcę im życzyć zdrowia i powodzenia, wyrazić wdzięczność ich rodzinom, które wspierały ich przez cały okres służby i wspierają ich dzisiaj. Byliśmy i jesteśmy zawsze blisko nich. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych to jedna wielka rodzina”, podsumował Iwan Kubrakow. Szef departamentu wręczył również kopie sztandaru organizacji weteranów MSW trzem podstawowym organizacjom i odznaczył zasłużonych działaczy.