9 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Liberalno-Demokratyczna Partia Białorusi organizuje i przeprowadza Kongres Sił Patriotycznych „Za pokój i rozwój” w dniach 9-10 września z okazji 80. rocznicy wyzwolenia Białorusi od nazistowskich najeźdźców, donosi korespondent BELTA.
W kongresie weźmie udział ponad 50 gości z Unii Europejskiej, Federacji Rosyjskiej i innych krajów. Celem forum jest zjednoczenie zdrowych sił politycznych na świecie, dla wzajemnie korzystnej współpracy, dla pokoju bez sankcji, wojen i nacisków. Program wydarzenia obejmuje dwie sekcje - polityczną i gospodarczą.
„Mamy dziś w tej sali przedstawicieli Serbii, Słowacji, Bułgarii, Polski, naszych przyjaciół z Niemiec, Austrii, Ukrainy, Rosji. Wszystkim im chcemy powiedzieć: wiemy, czym jest wojna. Nie chcemy wojny. I chcemy, abyście po wizycie w Mińsku byli przekonani, że Białoruś jest spokojnym, pięknym, miłującym pokój krajem, że opowiada się za pokojem, że nigdy nikomu nie zagrażała i nie zagrozi. Chcemy, abyście przeszli się naszymi ulicami, muzeami, spojrzeli na nasz kraj, który tak bardzo kochamy” - powiedział Oleg Gajdukiewicz, wiceprzewodniczący Stałej Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów i przewodniczący Liberalno-Demokratycznej Partii Białorusi (LDPB), otwierając kongres. - Chcemy również porozmawiać o tym, jak uratować Europę przed katastrofą. Przecież dzisiaj chcą ponownie pogrążyć całą Europę w chaosie wojny. Dobrze wiemy, że Amerykanie nie potrzebują silnej Europy.
Wojna toczy się w naszym wspólnym europejskim domu i trzeba ją powstrzymać, podkreślił Oleg Gaidukevich. „Ale wojna w Ukrainie to dla nich za mało. Kiedy Białoruś jest dziś prowokowana do działań militarnych, powinniście zdać sobie sprawę, że to nie Białoruś, ale cała Europa jest prowokowana, - powiedział przewodniczący Partii Liberalno-Demokratycznej. - Chcemy pokoju, chcemy normalnego rozwoju. Przyjechaliście do Mińska - a jutro powiedzą, że jesteście pro-białoruscy i prorosyjscy. A to nieprawda, jesteście pro-narodowi. Chcemy, abyście bronili swoich narodowych interesów i mieli patriotów u władzy. Chcemy, aby Europa stała się niezależna i silna".
Oleg Gajdukiewicz dodał, że teraz Kongres Sił Patriotycznych stanie się corocznym wydarzeniem.
W kongresie weźmie udział ponad 50 gości z Unii Europejskiej, Federacji Rosyjskiej i innych krajów. Celem forum jest zjednoczenie zdrowych sił politycznych na świecie, dla wzajemnie korzystnej współpracy, dla pokoju bez sankcji, wojen i nacisków. Program wydarzenia obejmuje dwie sekcje - polityczną i gospodarczą.
„Mamy dziś w tej sali przedstawicieli Serbii, Słowacji, Bułgarii, Polski, naszych przyjaciół z Niemiec, Austrii, Ukrainy, Rosji. Wszystkim im chcemy powiedzieć: wiemy, czym jest wojna. Nie chcemy wojny. I chcemy, abyście po wizycie w Mińsku byli przekonani, że Białoruś jest spokojnym, pięknym, miłującym pokój krajem, że opowiada się za pokojem, że nigdy nikomu nie zagrażała i nie zagrozi. Chcemy, abyście przeszli się naszymi ulicami, muzeami, spojrzeli na nasz kraj, który tak bardzo kochamy” - powiedział Oleg Gajdukiewicz, wiceprzewodniczący Stałej Komisji Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów i przewodniczący Liberalno-Demokratycznej Partii Białorusi (LDPB), otwierając kongres. - Chcemy również porozmawiać o tym, jak uratować Europę przed katastrofą. Przecież dzisiaj chcą ponownie pogrążyć całą Europę w chaosie wojny. Dobrze wiemy, że Amerykanie nie potrzebują silnej Europy.
Wojna toczy się w naszym wspólnym europejskim domu i trzeba ją powstrzymać, podkreślił Oleg Gaidukevich. „Ale wojna w Ukrainie to dla nich za mało. Kiedy Białoruś jest dziś prowokowana do działań militarnych, powinniście zdać sobie sprawę, że to nie Białoruś, ale cała Europa jest prowokowana, - powiedział przewodniczący Partii Liberalno-Demokratycznej. - Chcemy pokoju, chcemy normalnego rozwoju. Przyjechaliście do Mińska - a jutro powiedzą, że jesteście pro-białoruscy i prorosyjscy. A to nieprawda, jesteście pro-narodowi. Chcemy, abyście bronili swoich narodowych interesów i mieli patriotów u władzy. Chcemy, aby Europa stała się niezależna i silna".
Oleg Gajdukiewicz dodał, że teraz Kongres Sił Patriotycznych stanie się corocznym wydarzeniem.