15 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Kobiety są zjednoczone w dążeniach do zachowania suwerennego, niezależnego kraju, powiedziała przewodnicząca Rady Republiki Natalia Koczanowa podczas uczczenia pracowników wsi, poświęconego dniu pracowników rolnictwa i przemysłu przetwórczego kompleksu rolno-przemysłowego, w Teatrze Bolszoj Białorusi, donosi korespondent BELTA.
„Bardzo się cieszę, że jestem tu dzisiaj, na uroczystości uhonorowania kobiet - robotnic wsi. Po raz trzeci z rzędu gromadzimy się w tej sali, aby powiedzieć miłe słowa naszym kobietom, które wykonują tak trudną, ale tak potrzebną pracę dla każdego z nas. I nie tylko dla nas, ponieważ nasze produkty są znane daleko poza granicami kraju. To świetny pomysł, na który wpadł Białoruski Związek Kobiet i Ministerstwo Rolnictwa. I chciałabym podziękować organizatorom za tak wspaniałą imprezę, która odbywa się w przeddzień święta zawodowego - Dnia Pracowników Rolnictwa i Przemysłu Przetwórczego Kompleksu Rolno-Przemysłowego - powiedziała Natalia Koczanowa. - Regionalne imprezy "Dożynki" odbywają się w całym kraju, gdzie honorowani są nasi pracownicy wiejscy. Odbywają się one w prawie wszystkich regionach, a w najbliższą sobotę uhonorowani zostaną pracownicy obwodu mohylewskiego. I to jest wspaniałe, że w serii tych świąt jest jedno, kiedy kobiety zbierają się w Teatrze Bolszoj i wszyscy razem możemy wyrazić wdzięczność i uznanie za waszą pracę".
Przewodnicząca zauważyła, że kobiety odgrywają szczególną rolę w naszym życiu, i ich zasługi są trudne do przecenienia. „Niski ukłon, drogie i kochane kobiety, dla was. Wszystkim tym, które pracują w kompleksach mleczarskich, które pracują na roli, w przedsiębiorstwach przemysłu przetwórczego. Robicie wielką rzecz. Głowa państwa kiedyś postawił na rolnictwo i dziś jest to uzasadnione. Nasz kraj może dziś wyżywić jeszcze 2,5 kraju tej samej wielkości, zapewnić żywność wysokiej jakości, produkty, które są znane i lubiane nawet w Afryce" - podkreśliła przewodnicząca Rady Republiki.
„Ludzie pracujący w rolnictwie zapewniają bezpieczeństwo żywnościowe. Praca naprawdę nie jest łatwa. Trzeba wstawać o 4 rano, aby iść do pracy, zdając sobie sprawę, że trzeba nie tylko wykonywać swoją pracę, ale także wychowywać dzieci. Prezydent powiedział: trzeba mieć trójkę. I oczywiście jestem wam wdzięczna za to, że oprócz obowiązków zawodowych i rodzinnych macie takie poczucie patriotyzmu dla swojego kraju, takie stanowisko obywatelskie. To ważne i odpowiedzialne. Bo jesteście członkiniami Białoruskiego Związku Kobiet, a to są kobiety, które zawsze będą stały przy naszym Prezydencie, zapewniając nie tylko bezpieczeństwo żywnościowe, ale i bezpieczeństwo kraju. Byłyśmy i będziemy wsparciem dla głowy naszego państwa, ponieważ jesteśmy zjednoczone w naszych dążeniach do zachowania naszego suwerennego, niezależnego kraju, kochanego przez nas wszystkich" - dodała Natalia Koczanowa.