8 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Białoruska gospodarka powinna rosnąć co najmniej o 3 proc. rocznie, potencjał jest. Taką opinię wyraził pierwszy wiceminister gospodarki Andriej Kartun w projekcie BELTA "Kraj mówi".
Jeśli chodzi o prognozy ekspertów, Andriej Kartun podkreślił, że mogą nie widzieć całej obecnej sytuacji, która ma miejsce w naszym kraju. "Patrzę nawet na naszych kolegów, na przykład z Euroazjatyckiego Funduszu Stabilizacji i Rozwoju - są z nami w ścisłej relacji, ale i tak mylą się w stronę pesymistyczną, bo nie czują sytuacji i wiele przesłanek może po raz pierwszy słyszą" - zasugerował.
Według niego roczne prognozy dotyczące upadku gospodarki Białorusi w ostatnich latach nie były uzasadnione. "Już w 2024 roku eksperci myśleli, że jeśli od połowy 2022 roku (gospodarka Białorusi - not. BELTA) tylko rośnie, to coś jest nie tak w prognozach. Od dwóch lat rośniemy, tylko rośniemy. Tak, są problemy, nie mówię o tym, że ich nie ma. Ale mimo to stale rośniemy" - podkreślił mówca.