28 listopada, Mińsk /Kor. BELTA/. Seminarium "Aktualne problemy pracy z apelami obywateli i osób prawnych" odbyło się wczoraj w Mińsku. Jego głównym zadaniem było po raz kolejny przeanalizować, w jaki sposób w kraju jest zorganizowana praca z apelami obywateli i jak jeszcze można ją udoskonalić.
Na Białorusi praca z ludźmi jest priorytetem polityki państwa. Ludzi należy wysłuchać i odpowiednio zareagować w kwestiach, które ich dotyczą. Takie zadanie przed władzą stawia Prezydent. Jednocześnie praca z apelami obywateli powinna być prowadzona na wszystkich poziomach.
"My jako lokalne organy władze rozumiemy, że apele obywateli powinny być rozpatrywane przede wszystkim na naszym poziomie, aby prestiż lokalnych organów władz został podniesiony, a obywatele przede wszystkim zwracali się na miejscu do komitetów wykonawczych na poziomie podstawowym. W tym celu obwodowy komitet wykonawczy podejmuje szereg działań, aby tak było - powiedziała zarządzająca sprawami Mińskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego Tatiana Szewcowa. - Niestety, nasi obywatele czasami starają się przede wszystkim napisać do prokuratury, Rady Republiki, Administracji Prezydenta, Komitetu Kontroli Państwowej. Są takie apele, które przychodzą do nas po raz pierwszy właśnie z wyższych organów. Oczywiście chcielibyśmy, aby ludzie zwracali się do nas w pierwszej kolejności w celu rozwiązania problemów".
Jednocześnie wzrasta liczba elektronicznych apeli obywateli. "To satysfakcjonujące. Umiejętności prawne ludzi rosną z roku na rok" - powiedziała zarządzająca sprawami.
Zarządzający sprawami Administracji dzielnicy Frunzenskiej w Mińsku Aleksiej Gerasimczyk podzielił się pomysłami, które są wykorzystywane w dzielnicy do pracy z apelami obywateli. "Komunikatory stały się integralną częścią naszego życia. Zastanawialiśmy się, jak wykorzystać je w kontaktach z obywatelami. W dzielnicy założyliśmy grupę w Viber. Obecnie w tej grupie jest około 270 osób. Są to kierownicy jednostek strukturalnych służb dzielnicowych, samorządów, deputowani, byli kierownicy dzielnicy. Zasada działania polega na tym, że każdy uczestnik, widząc problem, umieszcza zdjęcie. A potem powinno pojawić się zdjęcie, jak służba to rozwiązała. Celem jest współdziałanie służb w rozwiązywaniu problemów - wyjaśnił. - Jeśli jest problem, należy go rozwiązać. Nie biurokratyzujemy tej kwestii, nie opracowujemy przepisów. Każdy zna swój obszar odpowiedzialności. Pozwala to na szybsze rozwiązywanie problemów".
Tematyka apeli obywateli jest tradycyjna - mieszkalnictwo i gospodarka komunalna, służba zdrowia, drogi, urządzanie boisk sportowych. A najważniejsze jest, aby usłyszeć wszystkich i spróbować pomóc.
W szczególności na bezpośrednią linię telefoniczną do kierownictwa Brzeskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego zwrócił się mieszkaniec miasta Lachowicze. Wnioskodawca był zaniepokojony kwestią zwiększenia dostępnych możliwości uprawiania gier sportowych, rozwoju zdrowego stylu życia wśród różnych kategorii mieszkańców miasta. W rezultacie urządzono mini-boisko do piłki nożnej ze stacjonarnymi stojakami do koszykówki przy ulicy Inernacjonalnej. Obecnie boisko sportowe jest używane zgodnie z przeznaczeniem.
Mieszkańcy osiedla Ozieryszcze w Mińsku zwrócili się do Administracji Prezydenta z prośbą o rozwiązanie problemu braku oświetlenia i zagospodarowania drogi na ul. Tiapińskiego. Mieszkańcy osiedla wskazywali na niedogodności związane z brakiem oświetlenia w strefie leśnej i nieprzygotowaniem odcinka drogi prowadzącej do mostu przez linię kolejowa. "Jesienią i zimą jest błoto i śnieg po kolana, musisz iść z latarkami. Ponadto przystanek na ul. Tiapińskiego nie jest wyposażony, ludzie dosłownie znajdują się w lesie, wysiadając z autobusu. Zwróciliśmy się do dzielnicowych organów władzy wykonawczej, ale tam nie pomogliśmy, twierdząc, że to nie jest ich odcinek odpowiedzialności" - zaznaczyła jedna z mieszkanek.
Problem znajduje się pod kontrolą. W Mińskim Miejskim i Obwodowym komitetach wykonawczych zorganizowano wyjazd komisji na miejsce. Po wstępnych wynikach postanowiono przeprowadzić remont drogi z asfaltowaniem, zainstalować oświetlenie, a także zbudować punkt przystankowy i pierścień zwrotny dla transportu pasażerskiego. Jak podkreślono w Mińskim Miejskim Komitecie Wykonawczym, ostateczna decyzja w tej sprawie nie została jeszcze podjęta. W najbliższym czasie odbędzie się ponowne spotkanie komisji w celu wyjaśnienia szczegółów projektu. "Rozumiemy znaczenie apelu i staramy się zapewnić komfort i bezpieczeństwo mieszkańcom. Wszystkie decyzje są podejmowane z uwzględnieniem rzeczywistych potrzeb osiedla" - powiedziano w Mińskim Miejskim Komitecie Wykonawczym.
Osoba niepełnosprawna na wózku inwalidzkim z Homla zwróciła się do głowy państwa z prośbą o pomoc w wymianie rampy w pobliżu wejścia z domu mieszkalnego, ponieważ praktycznie nie może wyjechać na ulicę. Podczas zwracania się do władz lokalnych decyzja w tej sprawie była cały czas odkładana. Teraz mężczyzna z wdzięcznością mówi, że problem został rozwiązany. Dla niego w domu wzdłuż uliczki Bakunina zainstalowano pionowy podnośnik, który umożliwia opuszczanie i wchodzenie do domu mieszkalnego na wózku inwalidzkim.
"Początkowo skontaktowałem się z lokalną administracją. Następnie ustawiono rampę, ale zejście i wejście bez pomocy było problematyczne. Potem zacząłem pisać apele o przeniesieniu rampy, ale na to, jak się okazało, nie było docelowego finansowania" - powiedział mieszkaniec Homla.
Wtedy postanowił zwrócić się do głowy państwa. "Najpierw chodziło o to, aby zainstalować platformę po wejściu do klatki schodowej i ustawić rampę na ulicy. Ale bezpośrednio pod oknami znajduje się kanał grzewczy i nie można zablokować do niego dostępu. Aby zainstalować rampę zgodnie ze wszystkimi normami, postanowiliśmy zrobić windę od strony wyjścia awaryjnego. Nieco poszerzono platformę i wymieniono drzwi, aby ułatwić poruszanie się. Wszystko zostało zrobione zgodnie z normami. Wszystko jest w porządku, wszystko działa. Jestem zadowolony" - podkreślił młody człowiek.
Jak wyjaśniła Natalia Iwanczenko, szef działu ds. pracy z apelami obywateli i osób prawnych Homelskiego Miejskiego Komitetu Wykonawczego, rozwiązanie takich problemów w większości przypadków wiąże się z kosztami czasu. Badana jest techniczna możliwość instalacji takiego sprzętu, opracowanie projektu również zajmuje pewien okres. W niektórych domach zbudowanych w latach 1960-1970 nie można zrealizować takiego projektu. "W tym przypadku znaleziono najlepszą opcję rozwiązania" - powiedziała.
Przykładów pozytywnie rozwiązanych problemów obywateli w regionie jest wiele. W połowie października mieszkaniec Czeczerska zwrócił się do pomocnika Prezydenta Republiki Białorusi - inspektora obwodu homelskiego Jurija Gorłowa. Poprosił o pomoc w podjęciu decyzji o przyznaniu preferencyjnej emerytury spawacza elektrycznego. Polecono specjalistom Komitetu pracy i ochrony społecznej Homelskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego zbadanie sytuacji. W rezultacie zebrano niezbędne dokumenty i zaświadczenia w celu potwierdzenia okresów pełnego zatrudnienia. W ciągu kilku dni zgodnie z prawem podjęto decyzję o przyznaniu mężczyźnie wcześniejszej emerytury.
Mieszkanek ul. Rodnaja w Romanowiczach doprowadziły do władz lokalnych drogi, a dokładniej - ich stan. Ten obszar indywidualnej zabudowy mieszkaniowej nadal aktywnie się rozwija, powstają tu nowe domy. Kobiety wskazywały na potrzebę poprawy infrastruktury transportowej, konieczne było ułożenie nawierzchni asfaltowo-betonowej. Służby drogowe z niezbędnym sprzętem i materiałami przybyły do Romanowiczów na początku listopada. Technologia pozwala wykonywać takie prace niezależnie od pory roku.
Innym tematem, który nabiera ostrości w sezonie powodziowym , jest zalanie osiedla Monastyrek w Homlu. "Sprawa została rozwiązana pozytywnie. Przeprowadzono podsypanie nasypu - około 4 tys. ton ziemi, wykonano również równiarkę dróg. Niektórym obywatelom udzielono pomocy w likwidacji skutków powodzi" - wyjaśniono w miejskim komitecie wykonawczym.
W pracy z apelami obywateli władze lokalne używają szerokiej gamy formatów. W szczególności można umówić się na spotkanie osobiste, zadzwonić na linię bezpośrednią, zostawić wiadomość elektroniczną lub pisemną, a nawet napisać wiadomość do chatbota. Niezależnie od sposobu kontaktu z władzami, żaden z apeli nie pozostaje bez uwagi.
Na Białorusi praca z ludźmi jest priorytetem polityki państwa. Ludzi należy wysłuchać i odpowiednio zareagować w kwestiach, które ich dotyczą. Takie zadanie przed władzą stawia Prezydent. Jednocześnie praca z apelami obywateli powinna być prowadzona na wszystkich poziomach.
Jednocześnie wzrasta liczba elektronicznych apeli obywateli. "To satysfakcjonujące. Umiejętności prawne ludzi rosną z roku na rok" - powiedziała zarządzająca sprawami.
Tematyka apeli obywateli jest tradycyjna - mieszkalnictwo i gospodarka komunalna, służba zdrowia, drogi, urządzanie boisk sportowych. A najważniejsze jest, aby usłyszeć wszystkich i spróbować pomóc.
W szczególności na bezpośrednią linię telefoniczną do kierownictwa Brzeskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego zwrócił się mieszkaniec miasta Lachowicze. Wnioskodawca był zaniepokojony kwestią zwiększenia dostępnych możliwości uprawiania gier sportowych, rozwoju zdrowego stylu życia wśród różnych kategorii mieszkańców miasta. W rezultacie urządzono mini-boisko do piłki nożnej ze stacjonarnymi stojakami do koszykówki przy ulicy Inernacjonalnej. Obecnie boisko sportowe jest używane zgodnie z przeznaczeniem.
Mieszkańcy osiedla Ozieryszcze w Mińsku zwrócili się do Administracji Prezydenta z prośbą o rozwiązanie problemu braku oświetlenia i zagospodarowania drogi na ul. Tiapińskiego. Mieszkańcy osiedla wskazywali na niedogodności związane z brakiem oświetlenia w strefie leśnej i nieprzygotowaniem odcinka drogi prowadzącej do mostu przez linię kolejowa. "Jesienią i zimą jest błoto i śnieg po kolana, musisz iść z latarkami. Ponadto przystanek na ul. Tiapińskiego nie jest wyposażony, ludzie dosłownie znajdują się w lesie, wysiadając z autobusu. Zwróciliśmy się do dzielnicowych organów władzy wykonawczej, ale tam nie pomogliśmy, twierdząc, że to nie jest ich odcinek odpowiedzialności" - zaznaczyła jedna z mieszkanek.
Osoba niepełnosprawna na wózku inwalidzkim z Homla zwróciła się do głowy państwa z prośbą o pomoc w wymianie rampy w pobliżu wejścia z domu mieszkalnego, ponieważ praktycznie nie może wyjechać na ulicę. Podczas zwracania się do władz lokalnych decyzja w tej sprawie była cały czas odkładana. Teraz mężczyzna z wdzięcznością mówi, że problem został rozwiązany. Dla niego w domu wzdłuż uliczki Bakunina zainstalowano pionowy podnośnik, który umożliwia opuszczanie i wchodzenie do domu mieszkalnego na wózku inwalidzkim.
"Początkowo skontaktowałem się z lokalną administracją. Następnie ustawiono rampę, ale zejście i wejście bez pomocy było problematyczne. Potem zacząłem pisać apele o przeniesieniu rampy, ale na to, jak się okazało, nie było docelowego finansowania" - powiedział mieszkaniec Homla.
Wtedy postanowił zwrócić się do głowy państwa. "Najpierw chodziło o to, aby zainstalować platformę po wejściu do klatki schodowej i ustawić rampę na ulicy. Ale bezpośrednio pod oknami znajduje się kanał grzewczy i nie można zablokować do niego dostępu. Aby zainstalować rampę zgodnie ze wszystkimi normami, postanowiliśmy zrobić windę od strony wyjścia awaryjnego. Nieco poszerzono platformę i wymieniono drzwi, aby ułatwić poruszanie się. Wszystko zostało zrobione zgodnie z normami. Wszystko jest w porządku, wszystko działa. Jestem zadowolony" - podkreślił młody człowiek.
Jak wyjaśniła Natalia Iwanczenko, szef działu ds. pracy z apelami obywateli i osób prawnych Homelskiego Miejskiego Komitetu Wykonawczego, rozwiązanie takich problemów w większości przypadków wiąże się z kosztami czasu. Badana jest techniczna możliwość instalacji takiego sprzętu, opracowanie projektu również zajmuje pewien okres. W niektórych domach zbudowanych w latach 1960-1970 nie można zrealizować takiego projektu. "W tym przypadku znaleziono najlepszą opcję rozwiązania" - powiedziała.
Przykładów pozytywnie rozwiązanych problemów obywateli w regionie jest wiele. W połowie października mieszkaniec Czeczerska zwrócił się do pomocnika Prezydenta Republiki Białorusi - inspektora obwodu homelskiego Jurija Gorłowa. Poprosił o pomoc w podjęciu decyzji o przyznaniu preferencyjnej emerytury spawacza elektrycznego. Polecono specjalistom Komitetu pracy i ochrony społecznej Homelskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego zbadanie sytuacji. W rezultacie zebrano niezbędne dokumenty i zaświadczenia w celu potwierdzenia okresów pełnego zatrudnienia. W ciągu kilku dni zgodnie z prawem podjęto decyzję o przyznaniu mężczyźnie wcześniejszej emerytury.
Mieszkanek ul. Rodnaja w Romanowiczach doprowadziły do władz lokalnych drogi, a dokładniej - ich stan. Ten obszar indywidualnej zabudowy mieszkaniowej nadal aktywnie się rozwija, powstają tu nowe domy. Kobiety wskazywały na potrzebę poprawy infrastruktury transportowej, konieczne było ułożenie nawierzchni asfaltowo-betonowej. Służby drogowe z niezbędnym sprzętem i materiałami przybyły do Romanowiczów na początku listopada. Technologia pozwala wykonywać takie prace niezależnie od pory roku.
Innym tematem, który nabiera ostrości w sezonie powodziowym , jest zalanie osiedla Monastyrek w Homlu. "Sprawa została rozwiązana pozytywnie. Przeprowadzono podsypanie nasypu - około 4 tys. ton ziemi, wykonano również równiarkę dróg. Niektórym obywatelom udzielono pomocy w likwidacji skutków powodzi" - wyjaśniono w miejskim komitecie wykonawczym.
W pracy z apelami obywateli władze lokalne używają szerokiej gamy formatów. W szczególności można umówić się na spotkanie osobiste, zadzwonić na linię bezpośrednią, zostawić wiadomość elektroniczną lub pisemną, a nawet napisać wiadomość do chatbota. Niezależnie od sposobu kontaktu z władzami, żaden z apeli nie pozostaje bez uwagi.