15 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Jakie perspektywy otwiera dla biznesu turystycznego Białorusi wzajemne uznanie wiz z Rosją, powiedziała służba prasowa Republikańskiego związku przemysłu turystycznego, przekazuje BELTA.
Od 11 stycznia Rosja i Białoruś uprościły system wizowy dla cudzoziemców. Weszło w życie porozumienie o wzajemnym uznawaniu wiz między dwoma krajami.
Jak powiedział przewodniczący zarządu Republikańskiego związku przemysłu turystycznego Filip Guly, branża turystyczna czekała na to wydarzenie od ponad 10 lat.
"Od czasu aktywnego rozwoju turystyki wjazdowej w 2014 roku, kiedy Mistrzostwa świata w hokeju na lodzie przyciągnęły zagranicznych turystów i pozwoliły wielu partnerom międzynarodowym odwiedzić kraj bez wizy, rozpoczęły się poważne inwestycje w infrastrukturę turystyczną, zwłaszcza w sektorze hotelarskim. Od tego okresu pojawiły się trudności, a raczej niemożność zorganizowania wycieczek, które obejmowałyby zwiedzanie obu krajów, co czyniłoby takie oferty bardziej atrakcyjnymi" - wyjaśnił Filip Guly.
W czasach ZSRR trasa Moskwa - Mińsk - Leningrad była jedną z najbardziej poszukiwanych.
"Teraz obywatele EUG i osoby posiadające wizę Rosji lub Białorusi będą mogły uczestniczyć w podróżach po Państwie Związkowym. To mile widziana i przyjemna wiadomość. Nie rozwiązuje to jednak naszych problemów z rynkiem chińskim i inne aspekty. Ponadto większość ruchu turystycznego zostanie skierowana do Rosji, gdzie uzyskanie wizy jest technicznie znacznie łatwiejsze i tańsze, co może negatywnie wpłynąć na organizatorów wycieczek na Białorusi. Jednak ogólnie dla rozwoju eksportu usług turystycznych i dla białoruskich hoteli sytuacja jest dobra" - powiedział Filip Guly.
Ponadto turyści z jednorazową wizą rosyjską lub w ramach bezwizowych grup turystycznych, wyjeżdżając z Rosji do Białorusi, nie będą mogli wrócić do Rosji i będą musieli zaplanować swój powrotny lot do domu z Białorusi.
"To oczywiście ogranicza ich możliwości logistyczne ze względu na bardzo wąski zakres programów lotów z Mińska w porównaniu z Moskwą. Jednocześnie warto zobaczyć, jak technicznie to wszystko będzie się działo w rzeczywistości, jak będą traktowane takie dokumenty jak zezwolenie na pobyt i inne - powiedział Filip Guly. - Ale w każdym razie jest to pozytywny, użyteczny i oczekiwany krok, który wzmacnia możliwości Państwa Związkowego. I wielki przełom dla naszego cross-produktu i cross-marketingu na rynkach krajów trzecich, co jest bardzo aktualne w obliczu transformacji rynku i tworzenia makroregionów i puli przyjaznych krajów".
Dokument reguluje procedurę przekraczania granicy dla obywateli państw trzecich i bezpaństwowców, w tym odcinków wcześniej dostępnych wyłącznie dla Rosjan i Białorusinów. Cudzoziemcy posiadający wizy jednego z krajów nie będą teraz musieli osobno ubiegać się o wizę dla drugiego, jeśli chcą odwiedzić oba kraje.
Jeśli turysta przyjeżdża z kraju trzeciego, jego pobyt będzie liczony od momentu przekroczenia granicy jednego z państw. Porozumienie nie dotyczy cudzoziemców z ograniczeniami wjazdowymi.
Jak wyjaśniono w MSZ, jeśli między Rosją a Białorusią obowiązuje ruch bezwizowy dla obywateli państwa trzeciego, to wystarczy dokument tożsamości, aby odwiedzić oba państwa. Jeśli jednak wiza jest wymagana dla jednego z krajów, sporządzenie dokumentu dla drugiego pozostanie obowiązkowe.
Cudzoziemcy mogą przekraczać granicę przez następujące punkty kontrolne:
"Juchowicze" - "Doloscy" (Opoczka - Nowopołock);
"Jezieryszczce" - "Newel" (Kijów - Sankt Petersburg);
"Liozno" - "Krugłowka" (Witebsk - Smoleńsk ) ;
"Redźki" - "Krasnaja Gorka" (Mińsk - Moskwa);
"Zwenczatka" - "Dubowiczka" (Bobrujsk - Moskwa);
"Sieliszcze" - "Nowozybków" (Homel - Briańsk).
Dla obywateli Ukrainy przewidziano specjalny porządek przekraczania granicy rosyjskiej. Mogą wjechać przez lotnisko Szeremietiewo w Moskwie lub przez punkt kontrolny Ludonka w obwodzie pskowskim.
Od 11 stycznia Rosja i Białoruś uprościły system wizowy dla cudzoziemców. Weszło w życie porozumienie o wzajemnym uznawaniu wiz między dwoma krajami.
Jak powiedział przewodniczący zarządu Republikańskiego związku przemysłu turystycznego Filip Guly, branża turystyczna czekała na to wydarzenie od ponad 10 lat.
"Od czasu aktywnego rozwoju turystyki wjazdowej w 2014 roku, kiedy Mistrzostwa świata w hokeju na lodzie przyciągnęły zagranicznych turystów i pozwoliły wielu partnerom międzynarodowym odwiedzić kraj bez wizy, rozpoczęły się poważne inwestycje w infrastrukturę turystyczną, zwłaszcza w sektorze hotelarskim. Od tego okresu pojawiły się trudności, a raczej niemożność zorganizowania wycieczek, które obejmowałyby zwiedzanie obu krajów, co czyniłoby takie oferty bardziej atrakcyjnymi" - wyjaśnił Filip Guly.
W czasach ZSRR trasa Moskwa - Mińsk - Leningrad była jedną z najbardziej poszukiwanych.
"Teraz obywatele EUG i osoby posiadające wizę Rosji lub Białorusi będą mogły uczestniczyć w podróżach po Państwie Związkowym. To mile widziana i przyjemna wiadomość. Nie rozwiązuje to jednak naszych problemów z rynkiem chińskim i inne aspekty. Ponadto większość ruchu turystycznego zostanie skierowana do Rosji, gdzie uzyskanie wizy jest technicznie znacznie łatwiejsze i tańsze, co może negatywnie wpłynąć na organizatorów wycieczek na Białorusi. Jednak ogólnie dla rozwoju eksportu usług turystycznych i dla białoruskich hoteli sytuacja jest dobra" - powiedział Filip Guly.
Ponadto turyści z jednorazową wizą rosyjską lub w ramach bezwizowych grup turystycznych, wyjeżdżając z Rosji do Białorusi, nie będą mogli wrócić do Rosji i będą musieli zaplanować swój powrotny lot do domu z Białorusi.
"To oczywiście ogranicza ich możliwości logistyczne ze względu na bardzo wąski zakres programów lotów z Mińska w porównaniu z Moskwą. Jednocześnie warto zobaczyć, jak technicznie to wszystko będzie się działo w rzeczywistości, jak będą traktowane takie dokumenty jak zezwolenie na pobyt i inne - powiedział Filip Guly. - Ale w każdym razie jest to pozytywny, użyteczny i oczekiwany krok, który wzmacnia możliwości Państwa Związkowego. I wielki przełom dla naszego cross-produktu i cross-marketingu na rynkach krajów trzecich, co jest bardzo aktualne w obliczu transformacji rynku i tworzenia makroregionów i puli przyjaznych krajów".
Dokument reguluje procedurę przekraczania granicy dla obywateli państw trzecich i bezpaństwowców, w tym odcinków wcześniej dostępnych wyłącznie dla Rosjan i Białorusinów. Cudzoziemcy posiadający wizy jednego z krajów nie będą teraz musieli osobno ubiegać się o wizę dla drugiego, jeśli chcą odwiedzić oba kraje.
Jeśli turysta przyjeżdża z kraju trzeciego, jego pobyt będzie liczony od momentu przekroczenia granicy jednego z państw. Porozumienie nie dotyczy cudzoziemców z ograniczeniami wjazdowymi.
Jak wyjaśniono w MSZ, jeśli między Rosją a Białorusią obowiązuje ruch bezwizowy dla obywateli państwa trzeciego, to wystarczy dokument tożsamości, aby odwiedzić oba państwa. Jeśli jednak wiza jest wymagana dla jednego z krajów, sporządzenie dokumentu dla drugiego pozostanie obowiązkowe.
Cudzoziemcy mogą przekraczać granicę przez następujące punkty kontrolne:
"Juchowicze" - "Doloscy" (Opoczka - Nowopołock);
"Jezieryszczce" - "Newel" (Kijów - Sankt Petersburg);
"Liozno" - "Krugłowka" (Witebsk - Smoleńsk ) ;
"Redźki" - "Krasnaja Gorka" (Mińsk - Moskwa);
"Zwenczatka" - "Dubowiczka" (Bobrujsk - Moskwa);
"Sieliszcze" - "Nowozybków" (Homel - Briańsk).
Dla obywateli Ukrainy przewidziano specjalny porządek przekraczania granicy rosyjskiej. Mogą wjechać przez lotnisko Szeremietiewo w Moskwie lub przez punkt kontrolny Ludonka w obwodzie pskowskim.