11 października, obwód miński /Kor. BELTA/. Rok 2025 będzie ostatnim dla dużych wykopalisk w grodzisku nad Menką. Powiedział to dziennikarzom premier Białorusi Roman Gołowczenko po wizycie w kompleksie archeologicznym, donosi korespondent BELTA.
Wykopaliska na miejscu starożytnego miasta przeprowadzono w 2023 i 2024 roku w wiosce Gorodyszcze, 10 km od Mińska. "Zgadzam się z propozycją naszych naukowców, że przyszły rok powinien być ostatnim dla dużych wykopalisk. Prawdopodobnie będą one kontynuowane w pewnym zakresie. Ale finalizacja większości prac planowana jest w przyszłym roku według tego samego schematu, co poprzednio, z udziałem studentów wydziałów historycznych, społeczeństwa, wolontariuszy - wszystkich tych, którzy wykazują zainteresowanie tym obiektem" - powiedział Roman Gołowczenko.
Głównym planem jest potwierdzenie obecności na terenie grodziska chrześcijańskiej świątyni, być może jednej z najstarszych na terytorium Białorusi. "Jeśli archeolodzy potwierdzą ten fakt, będzie to ostatni punkt naukowego uzasadnienia, że było to duże miasto. Bardzo ważne jest również przejście do opisu, klasyfikacji znalezisk, porównania ich z znaleziskami na terytorium obecnego Mińska, na zamczysku Mińskim. Oznacza to, że z archeologicznego projekt ten przechodzi do naukowo-praktycznego" - powiedział premier.
Wykopaliska na miejscu starożytnego miasta przeprowadzono w 2023 i 2024 roku w wiosce Gorodyszcze, 10 km od Mińska. "Zgadzam się z propozycją naszych naukowców, że przyszły rok powinien być ostatnim dla dużych wykopalisk. Prawdopodobnie będą one kontynuowane w pewnym zakresie. Ale finalizacja większości prac planowana jest w przyszłym roku według tego samego schematu, co poprzednio, z udziałem studentów wydziałów historycznych, społeczeństwa, wolontariuszy - wszystkich tych, którzy wykazują zainteresowanie tym obiektem" - powiedział Roman Gołowczenko.
Głównym planem jest potwierdzenie obecności na terenie grodziska chrześcijańskiej świątyni, być może jednej z najstarszych na terytorium Białorusi. "Jeśli archeolodzy potwierdzą ten fakt, będzie to ostatni punkt naukowego uzasadnienia, że było to duże miasto. Bardzo ważne jest również przejście do opisu, klasyfikacji znalezisk, porównania ich z znaleziskami na terytorium obecnego Mińska, na zamczysku Mińskim. Oznacza to, że z archeologicznego projekt ten przechodzi do naukowo-praktycznego" - powiedział premier.
Według niego, na terytorium samego Mińska jest mało prawdopodobne, aby wznowić wykopaliska, ponieważ nie ma możliwości przeprowadzenia tam badań na dużą skalę. "Ale, jak twierdzą naukowcy, materiały, które były tam wydobywane od lat czterdziestych, są wystarczające. Musimy po prostu jeszcze raz wrócić do tej kwestii i zbadać to, co już znaleziono na miejscu zamczyska Mińskiego" - podkreślił szef rządu.