2 stycznia, Mińsk /Kor. BELTA/. Zastępca szefa Administracji Prezydenta Aleksander Jegorow na antenie kanału telewizyjnego "Białoruś 1" skomentował powstały poziom inflacji w 2024 roku, informuje BELTA.
Obecnie stopa procentowa na Białorusi wynosi 9,5 proc. "Nie widzimy sensu przeglądu tego poziomu. Oczywiście jest to decyzja regulatora - Banku Narodowego. I w ciągu ostatnich 10 lat Narodowy Bank prowadzi konsekwentną politykę, która sugeruje, że należy zachować równowagę pomiędzy zrównoważeniem makroekonomicznym a wzrostem gospodarczym" - skomentował Aleksander Jegorow.
Zastępca szefa Administracji Prezydenta wyjaśnił zasadę ustalania stopy procentowej. "Oczywiście, przy stopie procentowej, na przykład, 21 proc., nie można mówić o znaczącym wzroście gospodarczym. Tak, są sektory, które otrzymują pożyczki po subsydiowanych stopach, ale przeszliśmy przez tę historię w latach 2013-2014, kiedy stopa procentowa była bliska 50 proc. Były wtedy sektory gospodarki, które otrzymywały bardzo tanie zasoby. Ale instrumenty Narodowego Banku, polityka pieniężna i sygnały, które przekazywały rynkowi, nie zadziałały. Ponieważ ci, dla których miały pracować, nie brali już kredytów o wysokich stawkach. A ci, na których miały zadziałać, jeśli chodzi o ograniczenie kredytu, nie mieli na nie większego wpływu. Dlatego zrezygnowaliśmy z tej praktyki i przeszliśmy na najbardziej zrównoważone podejście, które pozwala, z jednej strony, ograniczyć inflację, a z drugiej strony, pozwala uzyskać znaczne tempo wzrostu gospodarczego i inwestycji" - powiedział.