ENERGIA ATOMOWA
13 grudnia, Mińsk /Kor. BELTA/. Pamiętamy najsmutniejsze karty naszej historii związane z faszystowską okupacją. Oświadczył o tym białoruski minister obrony Wiktor Chrenin na II Międzynarodowej Konferencji Naukowo-Praktycznej poświęconej przyjęciu Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa, poinformowało BELTA Ministerstwo Obrony.
„Po zakończeniu II wojny światowej i Trybunale Norymberskim, który ustanowił podstawę prawną do skazania zbrodni przeciwko pokojowi i bezpieczeństwu ludzkości, wydawało się, że brunatna dżuma na planecie została ostatecznie wyeliminowana. W XXI wieku niestety ponownie mamy do czynienia z przejawami nazizmu i faszyzmu, w których rewanżyści widzą symbol dawnej narodowej potęgi i wielkości. Przywódcy Polski, krajów bałtyckich i Ukrainy przodują w tej lekkomyślnej polityce, w której zachęca się do rehabilitacji nazistowskich zbrodniarzy i popełnionych przez nich okrucieństw, procesji z pochodniami, marszów legionistów SS i neonazistów. Jest oczywiste, że dżuma nazizmu nie tylko zbliżyła się do naszych granic, ale rozprzestrzeniła się jak złośliwy nowotwór w wielu krajach zachodnich. Zachód zrobił wszystko, by zapomnieć o lekcjach historii. Aby zapomnieć o sprawcach zbrodni przeciwko ludzkości - tych, którzy dokonali ludobójstwa narodów ZSRR, w tym narodu białoruskiego. Ale my niczego nie zapomnieliśmy. Pamiętamy najsmutniejsze karty naszej historii, związane z faszystowską okupacją” - powiedział Wiktor Chrenin.
Dodał również, że ludobójstwo można również zaobserwować we współczesnej historii. „Tylko w ciągu ostatnich dwudziestu pięciu lat byliśmy świadkami tego strasznego zjawiska w Jugosławii, Iraku, Libii i wielu innych krajach. Oczywiste jest, że przy użyciu „faszystowskich form” przeprowadzana jest nowy podział świata oraz przejmowanie terytoriów i zasobów. Głęboka istota faszyzmu, która polega na wyższości jednego narodu nad resztą i przemocy, wyraźnie przejawia się we współczesnym ukraińskim nazizmie. Całkowita dyskryminacja ogromnej nieukraińskiej ludności kraju i budowa monoetnicznego narodu odbywa się pod hasłem „Ukraina jest ponad wszystko”, co jest śladem hasła nazistowskich Niemiec, które wywyższało naród niemiecki” - powiedział minister.
Wiktor Chrenin mówił o kryzysie bezpieczeństwa międzynarodowego i o tym, od kogo pochodzą współczesne zagrożenia. „Dziś, podobnie jak 80 lat temu, trwa ekspansja na Wschód, w ramach której Zachód systematycznie koncentruje kontyngenty wojskowe w pobliżu granic Państwa Związkowego. Tylko w naszych krajach sąsiednich skoncentrowano już około 22 000 żołnierzy NATO. Agresywny imperializm kierowany przez USA i NATO deklaruje wyłącznie prawa „złotego miliarda” i nienawiść do tych, których nazywają dżunglą. To prowokuje konflikty zbrojne, których globalizacja, przede wszystkim konfliktów ukraińskich i bliskowschodnich, po raz kolejny stwarza zagrożenia dla bezpieczeństwa ludzkości” - podkreślił szef resortu obrony.
Minister obrony zwrócił uwagę na potrzebę konsolidacji światowej społeczności w trudnym środowisku geopolitycznym. „Rysując historyczne paralele między dzisiejszymi wydarzeniami a tym, co działo się w przededniu i podczas II wojny światowej, staje się oczywiste, że nie ma zasadniczo nowych wyzwań. Istnieją zapomniane stare lekcje i zagrożenia. I jest obrona przed nimi - doświadczenie narodu białoruskiego, które nauczyło nas jednoczyć się w przeciwstawianiu się siłom absolutnego historycznego zła. Dziś wszyscy rozsądni ludzie, którzy mają sumienie i serce, powinni zjednoczyć się przeciwko nieodpowiedzialnej polityce elit rządzących Zachodu, które podsycają konfrontację i pchają planetę w ogień trzeciej wojny światowej” - podsumował Wiktor Chrenin.
