2 grudnia, Borysów /Kor. BELTA/. Tworząc warunki życia personelu wojskowego w miasteczkach wojskowych, kierują się zasadą rozsądnej wystarczalności. O tym dziennikarzom powiedział minister obrony Wiktor Chrenin, który wziął udział w wydarzeniu poświęconym otwarciu odnowionego miasteczka wojskowego Ljadiszcze w Borysowie i rozpoczęciu nowego roku szkolnego w Siłach Zbrojnych, informuje korespondent BELTA.
"Jeśli mówimy o odnowionym miasteczku wojskowym, to kierowaliśmy się zasadą rozsądnej wystarczalności, tworząc warunki dla życia naszego personelu wojskowego. Aby wojskowi skupili się na głównym zadaniu: uzyskaniu specjalności wojskowych i gotowości do wykonywania zadań zgodnie z przeznaczeniem" - powiedział Wiktor Chrenin.
Według ministra obrony, prace nad ulepszeniem miasteczek wojskowych w Siłach Zbrojnych są stale prowadzone. "Wymaga tego również Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych, aby warunki życia (personelu wojskowego - not. BELTA) odpowiadały przede wszystkim statutowi wojskowemu. W tym i w większości miaseczek, które są w naszych Siłach Zbrojnych, stworzono warunki, w których nasi wojskowi mogą w pełni przejść szkolenie bojowe" - zapewnił.
Według Wiktora Chrenina, Siły Zbrojne od dawna odeszły od osławionych dyżurów w kuchni, zminimalizowały służbę na straży. "Wszystko ma na celu przygotowanie do realizacji zadań zgodnie z przeznaczeniem. Bezpośrednio w tym odnowionym miasteczku stworzono wszystkie warunki, aby nasi wojskowi mogli się przygotować" - podkreślił minister obrony.
"Jeśli mówimy o odnowionym miasteczku wojskowym, to kierowaliśmy się zasadą rozsądnej wystarczalności, tworząc warunki dla życia naszego personelu wojskowego. Aby wojskowi skupili się na głównym zadaniu: uzyskaniu specjalności wojskowych i gotowości do wykonywania zadań zgodnie z przeznaczeniem" - powiedział Wiktor Chrenin.
Według ministra obrony, prace nad ulepszeniem miasteczek wojskowych w Siłach Zbrojnych są stale prowadzone. "Wymaga tego również Naczelny Dowódca Sił Zbrojnych, aby warunki życia (personelu wojskowego - not. BELTA) odpowiadały przede wszystkim statutowi wojskowemu. W tym i w większości miaseczek, które są w naszych Siłach Zbrojnych, stworzono warunki, w których nasi wojskowi mogą w pełni przejść szkolenie bojowe" - zapewnił.
Według Wiktora Chrenina, Siły Zbrojne od dawna odeszły od osławionych dyżurów w kuchni, zminimalizowały służbę na straży. "Wszystko ma na celu przygotowanie do realizacji zadań zgodnie z przeznaczeniem. Bezpośrednio w tym odnowionym miasteczku stworzono wszystkie warunki, aby nasi wojskowi mogli się przygotować" - podkreślił minister obrony.