15 grudnia, Maskat /Kor. BELTA/. Minister spraw zagranicznych Białorusi Maksim Ryżenkow wymienił warunki otwarcia placówki dyplomatycznej w Omanie. Oświadczenie to złożył, odpowiadając na pytanie dziennikarzy BELTA podczas wizyty roboczej Prezydenta Białorusi w Omanie, donosi korespondent BELTA.
Rzeczywiście, obecnie ambasador Białorusi w Egipcie jest również ambasadorem Białorusi w Omanie. Oznacza to, że nie ma stałej obecności dyplomatycznej Białorusi w Omanie.
„Jeśli mówimy o obecności dyplomatycznej w Omanie, to w tej chwili jest za wcześnie, aby o tym mówić. Po pierwsze, mamy tutaj bardzo dobrze sprawdzoną instytucję konsulów honorowych. W rzeczywistości konsul honorowy Białorusi w Omanie jest naprawdę postacią, która przyczynia się do realizacji dwustronnych projektów. Nawiasem mówiąc, były konsul honorowy jest obecnie ministrem przemysłu Omanu. Nowy konsul honorowy jest biznesmenem, który zajmuje się wydobyciem ropy naftowej i gazu” - powiedział minister.
Według niego, w oparciu o ich możliwości, a także możliwości Omańskiej Izby Handlowo-Przemysłowej, w tej chwili wiele kwestii można rozwiązać bez obecności dyplomatycznej, wykorzystując jedynie ambasadę w Kairze w razie potrzeby.
„Kiedy zobaczymy, że poziom handlu oraz wymiany gospodarczej i turystycznej zbliża się do pewnej granicy, po przekroczeniu której musimy być tu obecni, będziemy oczywiście rozmawiać o tym w praktyce. Jeśli nasi obywatele będą tu przebywać na stałe, to oczywiste jest, że powinien tu już być urzędnik konsularny, który pomoże zapewnić pewną pomoc w razie potrzeby. Jeśli komponent handlowy i gospodarczy będzie znacznie silniejszy niż obecnie (a wszystko daje nam powody, by wierzyć, że tak będzie), to powinniśmy mieć tutaj również służbę handlową i gospodarczą” - powiedział minister.