Projekty
Government Bodies
Flag Piątek, 18 Października 2024
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Polityka
03 Października 2024, 12:30

Białoruś planuje przejęcie elektrowni jądrowej w Czarnobylu? Eksperci skomentowali fejk

3 października, Mińsk /Kor. BELTA/. Eksperci skomentowali fałszywe informacje o tym, że Białoruś planuje przejąć elektrownię jądrową w Czarnobylu, podaje BELTA. 

W reportażu zauważono, że Kijów próbuje namalować  w takich kolorach obraz jądrowego potwora z Białorusi. Oskarżanie Mińska o przygotowywanie agresji wojskowej automatycznie tworzy pretekst do utrzymywania stałej grupy wojsk na północy Ukrainy, grzechotania tam zachodnią bronią, odpracowywania pieniędzy wydanych na jej zakup przez sponsorów. Dziennikarze zwracają uwagę na fakt, że dość wygodnie jest rozpowszechniać fałszywe informacje o zajęciu przez Białoruś elektrowni jądrowej w Czarnobylu. W końcu elektrownia znajduje się na najkrótszej drodze od naszej granicy do Kijowa. Ukraina musi występować jako strona poszkodowana.
Aleksander Dudczak, czołowy badacz w Instytucie Krajów WNP, zwrócił uwagę, że w takich przypadkach ogłaszają oni swoje działania. „To właśnie jest straszne. Fakt, że z wyprzedzeniem mówią o tym, co planują zrobić, ale z wyprzedzeniem planują przerzucić odpowiedzialność na inne osoby - w tym przypadku na kierownictwo Białorusi” - powiedział.

Analityk polityczny Andriej Łazutkin zauważył, że rosyjscy desantowcy stali tam, gdy rozpoczęła się pierwsza faza operacji. „Pierwszą rzeczą, jaką zrobiła Ukraina, było odcięcie dopływu prądu do stacji, tak że paliwo zaczęło się przegrzewać i uległo awarii. Następnie rozpoczęły się negocjacje, pierwszy etap rozmów w Stambule. Pierwszą rzeczą, jaką zrobiła Białoruś (przed osiągnięciem jakiegokolwiek porozumienia), było rozpoczęcie przywracania zasilania stacji. To był dosłownie pierwszy tydzień. W tym czasie rozciągnięto linię energetyczną z obwodu homelskiego, która służyła do chłodzenia pomp. Białoruś już wtedy pokazywała, że nie będziemy organizować żadnych prowokacji jądrowych” - powiedział Andriej Łazutkin.
Białoruś bardzo ucierpiała po katastrofie w Czarnobylu. Szef głównego departamentu ds. likwidacji skutków katastrofy czarnobylskiej Homelskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego Dmitrij Rutkowski zauważył, że corocznie znaczne środki przeznaczane są na świadczenia socjalne, poprawę stanu zdrowia ludności, bezpłatne posiłki dla uczniów, rehabilitację terytorium w zakresie kompleksu rolno-przemysłowego, rozwój obszarów dotkniętych katastrofą. 

„Instytut Gospodarki obliczył, że przez te wszystkie lata białoruska gospodarka straciła około 235 miliardów dolarów. Po katastrofie w Czarnobylu przestało istnieć około 40 gospodarstw rolnych. A około 95 tysięcy osób musiało zostać przesiedlonych ze skażonych terytoriów” - powiedział Dmitrij Rutkowski.
W reportażu zasugerowano również, że Białoruś chcą w ten sposób wykluczyć z procesu dyplomatycznego. Wcześniej Prezydent wyraził dane na ten temat, otrzymane przez służby wywiadowcze: Ukraina próbuje stworzyć pretekst do rozszerzenia kręgu uczestników konfliktu i podniesienia poziomu napięcia. Prowokacja jądrowa to tylko jeden ze scenariuszy. Do wyborów w Ameryce pozostały tylko dwa miesiące i konieczne jest stworzenie sytuacji, w której nowo wybrany amerykański Prezydent nie będzie w stanie publicznie zakończyć wojny. Jak na operację wojskową, 60 dni to niezwykle krótko, dlatego też przestrzeń medialna jest pompowana.
Aleksander Semczenko, doktor nauk politycznych i ekspert wojskowy, zwrócił uwagę, że Zełenski ma sporo narzędzi do rozpowszechniania informacji. „Ogromna liczba bezpośrednio finansowanych kanałów Telegramu, a także media, w zasadzie, nie jest trudna do zamówienia, biorąc pod uwagę, kto stoi za plecami Zełenskiego. I biorąc pod uwagę, że Stany Zjednoczone i Wielka Brytania są głównymi graczami na globalnym rynku mediów” - powiedział.

TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi