Projekty
Government Bodies
Flag Sobota, 15 Listopada 2025
Wszystkie wiadomości
Wszystkie wiadomości
Społeczeństwo
20 Września 2025, 17:00

Ziemniaki od Łukaszenki – podstawa dania. Jak w Dagestanie obchodzony jest Dzień białoruskich placków ziemniaczanych

20 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Niewielka wieś Karata w Dagestanie na jeden dzień stała się centrum przyciągania miłośników tradycyjnej kuchni białoruskiej. To właśnie tutaj 20 września zorganizowano Dzień białoruskich placków ziemniaczanych, informuje korespondent BELTA.

Historia tego święta sięga września ubiegłego roku. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka spotkał się z przedstawicielami różnych narodowości mieszkającymi w naszym kraju. W spotkaniu tym uczestniczył również przewodniczący międzynarodowego stowarzyszenia publicznego „Goro”, artysta i rzeźbiarz Chizri Asadulaev. To właśnie on zaproponował głowie państwa zorganizowanie w Dagestanie Dnia białoruskich placków ziemniaczanych.
Chizri Asadulaev poprosił Prezydenta o kilka kilogramów ziemniaków białoruskich odmian. Jakież było zdziwienie Dagestańczyka, gdy przekazano mu około 100 kg ziemniaków odmiany „Perszacwet” – ani więcej, ani mniej, dwa duże worki. Narodowe warzywo Białorusi zasadzono w górach. Wynik przerosnął najśmielsze oczekiwania. Nawet anomalne upały nie przeszkodziły w uzyskaniu obfitych plonów.

„Ziemniaki wyszły znakomite. Spróbowaliśmy je ugotować – są bardzo smaczne! Podzieliliśmy się nimi ze znajomymi, którzy również docenili ich wspaniały smak. Teraz nie ma końca chętnych, którzy chcą posadzić te ziemniaki u siebie. Proszą o co najmniej kilogram, a nawet kilka sztuk” – powiedział z uśmiechem w rozmowie z korespondentem BELTA Hizri Asadulaev.
To właśnie z ziemniaków odmiany „Perszacwet” przygotowano placki ziemniaczane na święto. Nawiasem mówiąc, odbywa się ono w formie akcji charytatywnej – wszyscy chętni są częstowani. Do placków podaje się białoruską śmietanę, dzięki czemu danie jest maksymalnie autentyczne.

„Pozostałe ziemniaki oczywiście rozdamy wszystkim chętnym do sadzenia we własnych ogrodach” – powiedział Hizri Asadulaev.
Dzień białoruskich placków ziemniaczanych okazał się naprawdę wielkim wydarzeniem. Tradycyjnym białoruskim daniem częstują się nie tylko mieszkańcy Karaty, ale także sąsiednich wsi. Region jest gęsto zaludniony, a odległość między wsiami jest dosłownie na wyciągnięcie ręki. Rzadko przekracza ona dwa-trzy kilometry. Pokonanie takiej odległości, aby spróbować placków ziemniaczanych z prezydenckich ziemniaków, nie jest najtrudniejszym zadaniem.

Święto ma stać się tradycją: według Khizri Asadulaeva, uzyskało już poparcie ministrów kultury Białorusi i Dagestanu. Planowane jest zaproszenie lokalnych i białoruskich artystów, aby ucieszyć gości nie tylko poczęstunkiem, ale także bogatym programem koncertowym. 

Dzień białoruskich placków ziemniaczanych nie pozostał bez echa na Białorusi. Ciepłe powitanie organizatorom i gościom przekazała rzeczniczka Prezydenta Białorusi Natalia Ejsmont. 

„To jeszcze bardziej umacnia i rozszerza przyjaźń między Białorusią a Dagestanem. To nowy, barwny akcent w stosunkach białorusko-rosyjskich jako całości” – powiedziała Natalia Ejsmont.

TOP wiadomości
Świeże wiadomości z Białorusi