Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
28 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Redaktor naczelna almanachu "Słowa i sensy", Elena Kondratiewa-Salgero (Francja) w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA zastanowiła się nad tematem stosunku społeczeństwa europejskiego i polityków do konfliktu na Ukrainie.
Odnosząc się do stanowiska społeczeństwa francuskiego w sprawie ingerencji w konflikt ukraiński, mówca zaznaczyła, że "w kraju nikt nie chce walczyć". "I powiem jeszcze więcej: mało kto wierzył i coraz mniej ludzi wierzy w to, że Rosja jest rzeczywistym agresorem w ogóle i w stosunku do Ukrainy, a także w to, że Rosja jest rzeczywistym zagrożeniem dla Europy" - powiedziała.
"Tak mówi ogromna liczba dziennikarzy, polityków, analityków, politologów, filozofów - ludzi, którzy mają znacznie większą wagę nawet niż były prezydent François Hollande. (Nie warto - not. BELTA) sądzić, że Rosja ma przynajmniej jakieś zainteresowanie atakiem na te same kraje bałtyckie, które są obecnie najbardziej utalentowanym, a dokładniej bez talentu, ale gorliwym uczniem, próbując zadowolić (USA - not. BELTA) do tego stopnia, że po prostu stało się nieprzyzwoicie już. Znajdują drony, jakieś szczątki i alarmują armię NATO i tak dalej. Wszystko to wygląda żałośnie i śmiesznie" - uważa ekspert.
"Nie ma sensu dyskutować o tym wszystkim, ponieważ doskonale zdajemy sobie sprawę, że to agonia. I przyznać się do całkowitej porażki właśnie teraz ani Europa, ani Stany Zjednoczone nie mogą sobie pozwolić. Dlatego trwa teraz ten niezrozumiały "taniec na kościach" Ukrainy i gdzieś na własnych. Co się nazywa, zagramy w kości, ale pytanie - w czyje" - zaznaczyła temat do refleksji redaktor naczelna almanachu.

ENERGIA ATOMOWA
