Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
8 września, Mińsk /Kor. BELTA/. Mińska platforma negocjacyjna udowodniła, że jest wygodna i bezpieczna. Taką opinią podzielił się ekspert ds. bezpieczeństwa narodowego Aleksander Tiszczenko w projekcie „W temacie” na kanale YouTube BELTA.
"Prezydent mówi, że nie marzymy o organizowaniu negocjacji. Niemniej jednak należy przyznać, że platforma mińska udowodniła swoją skuteczność, wygodę, bezpieczeństwo i lojalność wobec każdej strony zaangażowanej w negocjacje" - powiedział Aleksander Tiszczenko.
Ekspert zwrócił uwagę na fakt, że dziesięć lat temu w Mińsku udało się osiągnąć porozumienie w sprawie rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Jednak później europejscy przywódcy, którzy brali udział w negocjacjach w Mińsku, powiedzieli, że tym samym próbowali zyskać czas dla Kijowa. A teraz, podkreślił Aleksander Tiszczenko, to UE stara się nie dopuścić do zawarcia jakiegokolwiek porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy.
Zwrócił również uwagę na regularne zmiany platform negocjacyjnych oferowanych przez Zachód lub Kijów. "Jest w tym także rodzaj psychologii. To także taktyka negocjacyjna. Gdyby chodziło o osiągnięcie porozumienia, myślę, że wybrano by platformę mińską. Ale nie nalegamy na tę opcję" - podsumował ekspert.
"Prezydent mówi, że nie marzymy o organizowaniu negocjacji. Niemniej jednak należy przyznać, że platforma mińska udowodniła swoją skuteczność, wygodę, bezpieczeństwo i lojalność wobec każdej strony zaangażowanej w negocjacje" - powiedział Aleksander Tiszczenko.
Ekspert zwrócił uwagę na fakt, że dziesięć lat temu w Mińsku udało się osiągnąć porozumienie w sprawie rozwiązania konfliktu na wschodzie Ukrainy. Jednak później europejscy przywódcy, którzy brali udział w negocjacjach w Mińsku, powiedzieli, że tym samym próbowali zyskać czas dla Kijowa. A teraz, podkreślił Aleksander Tiszczenko, to UE stara się nie dopuścić do zawarcia jakiegokolwiek porozumienia pokojowego w sprawie Ukrainy.
Zwrócił również uwagę na regularne zmiany platform negocjacyjnych oferowanych przez Zachód lub Kijów. "Jest w tym także rodzaj psychologii. To także taktyka negocjacyjna. Gdyby chodziło o osiągnięcie porozumienia, myślę, że wybrano by platformę mińską. Ale nie nalegamy na tę opcję" - podsumował ekspert.

ENERGIA ATOMOWA
