ENERGIA ATOMOWA
Aktualności tematyczne
"W temacie. Białorusini "
17 marca, Mińsk /Kor. BELTA/. Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka, mówiąc o możliwym losie Europy w przypadku udanych negocjacji Rosji i Stanów Zjednoczonych, skierował przesłanie Zachodowi. Taki punkt widzenia w projekcie "W temacie" na kanale YouTube BELTA wyraził zastępca kierownika wydziału ds. nauczania i pracy naukowej - kierownik działu metodycznego wydziału Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Akademii Wojskowej Andriej Bogodel, komentując rozmowy przywódców Białorusi i Rosji w Moskwie.
"Jak mówił nasz Prezydent, interesy Białorusi (w rozmowach w sprawie Ukrainy - not. BELTA) muszą być przestrzegane. Po rozmowach zapytano, czy interesy Białorusi będą przestrzegane. I spójrzcie, jak subtelnie zagrał Władimir Władimirowicz Putin - udawał, że nie rozumie. Czyli chciał powiedzieć, że jest to domyślne i po raz kolejny podkreślił to. Myślę, że wszyscy to zauważyli: jak profesjonalnie to wszystko przedstawił" - powiedział Andriej Bogodel.
Ekspert zwrócił uwagę na oświadczenie Aleksandra Łukaszenki, który wyraził opinię, że Amerykanie nie mają planu dla Ukrainy. "To sugeruje, że istnieją takie niuanse, o których do strony rosyjskiej lepiej nie mówić. Ale Aleksander Łukaszenka jest osobą bardzo bezpośrednią, czasem nawet kategoryczną. I powiedział, że jeśli Rosja i USA się dogadają, Europie i Ukrainie - koniec. Jest to przesłanie złożone przez najbliższego sojusznika (Rosji - not. BELTA). I to przesłanie zostało złożone Zachodowi w świetle nadchodzących negocjacji, w ramach których Europa stara się w każdy możliwy sposób skręcić to w prawo, to w lewo" - podkreślił Andriej Bogodel.
"Jak mówił nasz Prezydent, interesy Białorusi (w rozmowach w sprawie Ukrainy - not. BELTA) muszą być przestrzegane. Po rozmowach zapytano, czy interesy Białorusi będą przestrzegane. I spójrzcie, jak subtelnie zagrał Władimir Władimirowicz Putin - udawał, że nie rozumie. Czyli chciał powiedzieć, że jest to domyślne i po raz kolejny podkreślił to. Myślę, że wszyscy to zauważyli: jak profesjonalnie to wszystko przedstawił" - powiedział Andriej Bogodel.
Ekspert zwrócił uwagę na oświadczenie Aleksandra Łukaszenki, który wyraził opinię, że Amerykanie nie mają planu dla Ukrainy. "To sugeruje, że istnieją takie niuanse, o których do strony rosyjskiej lepiej nie mówić. Ale Aleksander Łukaszenka jest osobą bardzo bezpośrednią, czasem nawet kategoryczną. I powiedział, że jeśli Rosja i USA się dogadają, Europie i Ukrainie - koniec. Jest to przesłanie złożone przez najbliższego sojusznika (Rosji - not. BELTA). I to przesłanie zostało złożone Zachodowi w świetle nadchodzących negocjacji, w ramach których Europa stara się w każdy możliwy sposób skręcić to w prawo, to w lewo" - podkreślił Andriej Bogodel.
